Przekwitł mi pierwszy amarylis, znaczy się hippeastrum i nie wiem, co zrobić z łodygą? Zostawić, żeby sama uschła, czy obcinać, jeśli obcinać, to na jakiej wysokości?
Hippeastrum cz.3
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Czy w tym temacie mogę się Was poradzić?
Przekwitł mi pierwszy amarylis, znaczy się hippeastrum i nie wiem, co zrobić z łodygą? Zostawić, żeby sama uschła, czy obcinać, jeśli obcinać, to na jakiej wysokości?
Przekwitł mi pierwszy amarylis, znaczy się hippeastrum i nie wiem, co zrobić z łodygą? Zostawić, żeby sama uschła, czy obcinać, jeśli obcinać, to na jakiej wysokości?
- nusia
- 1000p

- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Dagg
Poczytaj tutaj masz wszystko o uprawie hippeastrum:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=14
Poczytaj tutaj masz wszystko o uprawie hippeastrum:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=14
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Dagg, zostaw łodygę i pozwól wyrosnąć liściom. Dbaj o nie, podlewaj, nawoź. Jeśli masz możliwość, to gdy będzie już ciepło wynieś na balkon albo do ogrodu.dagg pisze: Przekwitł mi pierwszy amarylis, znaczy się hippeastrum i nie wiem, co zrobić z łodygą? Zostawić, żeby sama uschła, czy obcinać, jeśli obcinać, to na jakiej wysokości?
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Bardzo pięknie dziękuję, wcześniej już czytałam tu różne wątki o tych kwiatach i nie znalazłam tej informacji
Chyba pozwolę moim łodygom zaschnąć, a najpierw poczekam, czy wytworzą mi się nasionka, bo próbowałam je pozapylać ;)
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Miło mi, że mogłam pomóc. Jeśli zapyliłaś, to nasionek też się doczekasz. Potem od razu je wsiej i podlewaj.dagg pisze: Chyba pozwolę moim łodygom zaschnąć, a najpierw poczekam, czy wytworzą mi się nasionka, bo próbowałam je pozapylać ;)
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3673
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Z tym wystawianiem na balkon, lub do ogrodu, byłabym ostrożnaBozenkaA pisze:[Dagg Jeśli masz możliwość, to gdy będzie już ciepło wynieś na balkon albo do ogrodu.
Jedynie po wystawieniu, podlewanie Diazolem albo Basudinem pozostaje, aby uniknąć tych przykrych konsekwencji....
- persymona
- 200p

- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Persymona czy będziesz zapylać? Byłabym chętna na nasionka w zamian za nasionka mojego.
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Witam!
Zwariowałam na punkcie Hippeastrum
Z tego powodu byłam bardzo nieszczęśliwa, ponieważ 2 cebule nie zakwitły mi w tym roku... ( mimo właściwego przechowywania i spoczynku), wypuściły liście i tyle... A w tamtym roku kwitły tak:
Red Lion

Afrodyta

Chyba wiem, gdzie popełniłam błąd...Przechowałam je w donicy w starej ziemi i nie wsadziłam do nowej ziemi w tym roku... Myślałam, że wystarczy nawożenie...
Zwariowałam na punkcie Hippeastrum
Z tego powodu byłam bardzo nieszczęśliwa, ponieważ 2 cebule nie zakwitły mi w tym roku... ( mimo właściwego przechowywania i spoczynku), wypuściły liście i tyle... A w tamtym roku kwitły tak:
Red Lion

Afrodyta

Chyba wiem, gdzie popełniłam błąd...Przechowałam je w donicy w starej ziemi i nie wsadziłam do nowej ziemi w tym roku... Myślałam, że wystarczy nawożenie...
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Przechowałam je w donicy w starej ziemi i nie wsadziłam do nowej ziemi w tym roku. Dopiero gdy puściło pąk kwiatowy, wniosłam do pokoju. Właśnie kwitnie. Mam je w dużej donicy i nie planuję przesadzania w najbliższych latach. Ograniczę się do nawożenia.bozunia pisze: Chyba wiem, gdzie popełniłam błąd...Przechowałam je w donicy w starej ziemi i nie wsadziłam do nowej ziemi w tym roku... Myślałam, że wystarczy nawożenie...
- nusia
- 1000p

- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
bozunia
Pięknie zakwitły Ci hipki.Błędem nie było to,że zostawiłaś je w ziemi,ale pewnie za wcześnie je zaczełaś podlewać.Podlej dopiero wtedy kiedy zacznie wychodzić coś zielonego
A tak na marginesie to na zdjęciach nie jest Red Lion ani Afrodyta
jakiś błąd się wkradł w etykietach .
Pięknie zakwitły Ci hipki.Błędem nie było to,że zostawiłaś je w ziemi,ale pewnie za wcześnie je zaczełaś podlewać.Podlej dopiero wtedy kiedy zacznie wychodzić coś zielonego
A tak na marginesie to na zdjęciach nie jest Red Lion ani Afrodyta
Re: "Amarylis" - Hypeastrum cz.3
Aleeee się pomyliłam! Ten biały to Atena ( tak jest na fiszce). Pomyliłam z Afrodytą, bo właśnie chcę ją kupić... "Głodny zawsze o chlebie"
A ten czerwono-pomarańczowy jak się nazywa?
A co do podlewania... Zaczęłam podlewać jak wychodził języczek listka... Malutki był... Jeśli zacznę podlewać za wcześnie, to nie wytworzy się pęd z pąkiem? Jak to jest?
Muszę doczytać, pewnie we wcześniejszych postach są informacje na ten temat
A co do podlewania... Zaczęłam podlewać jak wychodził języczek listka... Malutki był... Jeśli zacznę podlewać za wcześnie, to nie wytworzy się pęd z pąkiem? Jak to jest?
Muszę doczytać, pewnie we wcześniejszych postach są informacje na ten temat














