Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Obejrzałam Twój wątek od początku do końca-szacunek :) też lubie kwiaty cebulowe i też mam ich sporo i też je sadzę niestety jeszcze nie u siebie :) będę tu zaglądać do Ciebie, pozdrawiam :)
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Witaj roots23 :wit
To może założysz swoj watek o ogrodzie aby pochwalic sie nim pomimo tego ze to nie Twoj jest :D , ale jestem ciekawa tych kwiatów cebulowych :D ehhh... mam na ich punkcie naprawde duzego hopla :;230, ale skoro Ty wkładasz w niego swoje serce to warto pokazać co sie tworzy :tan
Noo i oczywiscie jak najbardziej bedziesz mile widziana u mnie ;:108

P.S a tak wogole skad dokladnie jestes??? bo widze ze masz wpisane okolice Krakowa to moze niedaleko siebie mieszkamy ;:224 :tan
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

No niestety dosyć daleko mieszkamy od siebie :) Ja mieszkam w okolicach Myślenic :) Mam męża z Twoich okolic, a raczej z okolic Krzeszowic, więc też całkiem niedaleko :)

Co do ogrodu, to na razie nie ma co pokazywać, bo nie mam aż takich piękności jak Ty :) baaardzoo malutka przestrzeń a i ułożenie niezyt zaplanowane i udane :)u mnie teraz kwitną aksamitki jednoroczne, róże, chryzantemy, jeżówka już kończy, clematis też, pelargonie, nie pamiętam nazwy takie malutkie niebieskie kwiatuszki jednoroczne-oo lobelia :) i też nie pamiętam nazwy takie wysokie piuropusze różowe-bylina, ale wyleciała mi nazwa z głowy. I chyba tyle... No i zapomniałam o begonii :)

Kwiaty cebulowe rulez! :) mam duużo tulipanów, narcyzów-trafiły też się Replate-czyli różowe :) szafirków masę odmian, krokusów też, lilii masę, cebulice syberyjskie, przebiśniegi, frezje, jaskry, czosnki, hiacynty, anemony-więcej nie pamiętam :)

pozdrawiam :)
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Noo do Myślenic kawałeczek, a moi rodzice maja działke w Woli Filipowskiej koło Krzeszowic, wiec od Olkusza to jakies 20km :D.
Jak to nie ma co pokazywać??? Kobitko ja na wiosne chce zobaczyc te wszystkie kwiaty cebulowe nie ma to tamto - masz założyć wątek swoj i koniec kropka ;:108 ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Re: Ogród teściowej, który wzięłam pod swoje skrzydła

Post »

;:106 Dostałam oczopląsu, jak tu kolorowo, pięknie i jaka różnorodność.
Gratuluje pięknej kolekcji kwiatów, podziwiam za wysiewanie własnych jednorocznych - z super efektem :tan
Trzymam kciuki za spełnienie marzeń i planów o własnym ogrodzie i domu :uszy

Ja też mam kilka odmian mieczyków, ale muszę wziąć przykład z Ciebie i dokupować po jednym- świetny sposób ;:63
Tyle, że mam za ciepłe piwnicy na przechowywanie cebul, od zeszłego roku zostawiłam je w ziemi i w tym pięknie zakwitły :heja

Podziwiam za sposób sadzenia w koszyczkach - masz fajne prostokątne, a zawsze widziałam okrągłe,
choć już posadziłam swoje tulipanki to w przyszłym roku się rozejrze i dokonam zakupu kilka sztuk. ;:136

Ojjj wiele można by pisać ... po prostu masz cudowny plan i zdolności ogrodnicze ;:1

Pozdrawiam Ania.

P.s. co do nasionek "wyżlin" to z chęcią :!: ;:65
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Anpio7 witaj :wit Baaaaardzo dziekuje za te wszystkie mile slowa :oops: :oops: :oops:
Z tym wysiewaniem jednorocznych to sama jestem zaskoczona ze w takiej ilosci mi wszystko powschodzilo, bo pierwszy raz w zyciu je wysiewalam, a jeszcze tym bardziej dziwie sie ze przeżyły wogole bo wszystkie multiplanty były zostawione u tesciowej na oknach, wiec ja moglam o nie dbac tylko w sobote czy niedziele jak bylam u lubego, a tesciowa to albo je wysuszyla, albo przelala ze wszystko gnilo wiec naprawde mimo tych "warunków" przeżylo duuuzo tych roslinek ;:224

Ja testuje juz rożne pomieszczenia na przechowywanie tych cebul, a to w jednym minusowa temperatura jest, a to w drugim za wyskoka, jak np na poczatku jest w miare miedzy 0-10 stopni to jak zas sa minusowe temperatury to zas trzeba je przenosic gdzie jest cieplej, ehh troche urwanie glowy jest ale waaarto sie nakąbinowac :D ale to że Ci w gruncie przezimowały to jestem w ogromnym szoku :shock: bo jak by nie było mieczyki zwykle nie zimuja w gruncie :(

A koszyczki mam i tez okrągłe ale najwidoczniej nie napatoszyły sie na żadnym zdjeciu :lol:

A co do nasionek to podaj dane do wysyłki na pw to Ci od razu wysle za pamieci :tan

A za życzenia na temat ogrodu i domku "nie dziekuje" aby nie zapeszyc oczywiscie 8-)
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

drugie podejscie to jest moje jak pisze tego posta, jak juz chcialam wysłać wiadomosc to cos mi sie kliklo i skasowało mi sie wszystko ;:98

noo ale podchodzac drugi raz... too hmm dosc długo mnie tu nie było u siebie..., a to z tego wzgledu ze w ogrodzie wlasciwie nastała martwa cisza..., nic nie ma jest golo i wesolo :;230 noo oprócz wielkiego iglaka na srodku ogrodu :;230
W weekend juz pojedyncze kwitnace goździki szabo powyrywałam z korzeniami, pomimo tego że były to raczej dwuletnie roslinki to stwierdzilam ze sie ich pozbędę calkowicie bo przeszkadzały mi w posadzeniu wczoraj tulipankow i krokusów.

Przyciełam tez do ziemi tez tak marnawo kwitnace lwie paszcze, i wyłozylam igliwem z tego wzgledu ze w ich towarzystwie sa posadzone lilie i krokusy..., wiec mysle ze igliwo pozwoli jakos przezimowac paszczkom aby kwitły ponownie w lato, a i co poniektore odmiany lilii mi nie przemarzna, a tez zauważylam ze krokusy dziubki wystawiaja a nawet pojedyncze listki, wiec mam nadzieje ze galązki je uchronia przed przemarznieciem :D

Jak wczesniej wspomnialam sadzilam wczoraj tulipki jeszcze i krokusy... przyszla mi ooooggromna paka z dwoma tysiacami tulipankow i 1800 krokusów :tan niektorzy twierdza ze jestem szajbnieta jak im mowie jaka ilosc posadzilam, ale... to jest silniejsze ode mnie :;230

Posadzilam te tulipany wzdłuż całego ogrodzenia jak na zdjeciu, a nad tulipanami tez wzdłż całego ogrodzenia krokusy tak na szerokosc małej łopatki abym mogła jeszcze wetkac wiosna obok cebulki mieczykow bo to ich stałe miejsce :wink:
Obrazek

Oczywiscie wszystkie tulipany tam mi sie nie zmiesciły dlatego częsc posadzilam za płotem w polu obok szklarni :tan

No i teraz pozostaje czekac na wiosne... ojjjj nawet nie wiecie jak bardzo nie moge sie doczekac tej wiosny i widoku kwitnacych kwiatuszkow :tan
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Szalona :shock: Albo pomyliłaś rząd wielkości-200 tulipanów to sporo, ale dwa tysiące? Nie mogę doczekać się wiosny :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Wiosną będzie kolorowo, kiedy zakwitnie taka ilość cebulek. :D
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Ewo prawie 200 tulipkow kwitlo mi tej wiosny, ale to ze nie moglam sie doczekac az to sie rozrośnie do wiekszej liczby to stwierdzilam ze przyspiesze to w inny sposób :;230 Nigdzie na wlasne oczy nie widzialam takiego poletka kwitnacych tulipkow czy krokusow, wiec tym bardziej ciesze sie na mysl ze u siebie takie będę podziwiac :;230 a z krokusami to nawet moj luby zaproponowal abym takie pole krokusowe zasadzila, no to zasadzilam... mnie tylko ogromny banan na buzi sie pojawil jak usłyszalam ta propozycje :;230
moniczek szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem jakie kolorki beda, ale mam nadzieje ze faktycznie bedzie kolorowo :tan

Byle do wiosny :heja
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Wow ;:138 napracowałaś się, ale efekt będzie bajeczny, oby do wiosny :heja
Krokusiki są też bardzo wdzięczne i wspaniałe bo wieloletnie i kwitną co roku :tan

Sama dosadzam cebulki i też w pobliżu nie mam żadnej konkurencji :;230
a wszyscy przechodzący aż przystają aby nacieszyć oczy i ja uwielbiam te chwile.

Pozdrawiam :)

P.s. nasionka dla ciebie się jeszcze suszą,a kopertka już gotowa do wysłania - cierpliwości
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

nooo tak sie napracowalam ze efekty tej pracy juz widac... a raczej czuc w moich kosciach i mieśniach :;230 normalnie ruszac sie nie moge... takie sa efekty jak sie siedzi na ;:64 i nic nie robi - to teraz trzeba odcierpiec swoje ;:223

Heheh noo na pewno serduszko szybciej pika i banan na buzi sie pokazuje jak ktos przystaje przy ogrodzie aby sobie popatrzec, takie chwile napedzaja bardziej do pracy, no i pomimo tego ze np satysfakcja juz sama dla mnie jak cos rosnie tak i jeszcze wieksza jest jak ktos docenia ta moja prace.

Co do nasionek to wcale mi sie nie spieszy.... do wiosny jest jeszcze baaardzo daleko - niestety :evil: :cry:
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Wpadłam z rewizytą, obejrzałam pierwszą stronę, dostałam zawrotu głowy :shock: i postanowiłam, że przyjemności będę dawkować :;230
Kolekcja tulipanów zaje .. piękna ;:224 Będę wpadać i podziwiać kwiatowe dywany w Twoim ogrodzie. A luby coś pomaga rączkami czy tylko portfelem :;230
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

hahah :;230 ale mnie rozbawilas z tym portfelem :;230 nooo powiem Ci ze pomaga na te dwa sposoby, wkoncu to u niego robie to dziwne by bylo jak bym tylko ja pracowala a on leżal i pachniał, ale z drugiej strony jakos wcale bym sie nie gniewala jak by tak robił :;230 , w sumie to w zeszłym roku pomogł mi uformować rabatki, tzn on rył trawnik i kamienie wykopywal a było ich masssse. A teraz to wlasciwie ja sama sie zajmuje ogrodem, bo jak on by jeszcze cos w nim robil to dla mnie by juz nic nie zostalo :) a on ostatnio zajął sie sadzeniem tuji, co dla mnie juz jest mniej ciekawe, ja tam wole kolory ;:224

I zapraszam jak najczesciej do siebie, pomimo tego ze kolejna porcja kolorkow dopiero za 5 miesiecy ;:223 :evil:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla

Post »

Bardzo lubię krokusy, nie trzeba ich wykopywać :D Rosną pod oknem kuchni i na skalniaku za domem. Uwielbiam wiosną wypatrywać, kiedy wreszcie się pokazują-najpierw sztywne liście, potem szał kolorów. Mam kilka odmian, te najwcześniejsze, malutkie oraz większe, które później kwitną.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”