Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

[Grzesiu]

Mam...mam...wieczornika
i nowe mięty ukorzeniam
pani od ziółek doradzi prawda?
dadzą radę?
bo to w końcu tylko-aż mięty
słyszałem o Waszym ostatnim spotkaniu szkoda że nie było dane nam się jeszcze spotkać
ale kiedyś przyjdzie ten dzień

[chatte]

Nie ma za co, Jadzieńko!

Dziękuję Beatko

Grzesiu, mięty dadzą sobie radę wszędzie, a czy się ukorzenią? Nie wiem, nigdy nie próbowałam. Przeciez wystarczy kawałek korzonka i już mięta rośnie
Myslę, ze kiedyś się w końcu spotkamy, bo coś mi się obiło o uszy, że byłeś we Wrocławiu ...
Skoro tam zajechałeś, to może i na Śląsk zawitasz


Pracowity dzisiaj dzień miałam, o 21 do domu ściągnęłam.
Wczoraj cały wieczór pracowałam nad zdjęciami, ale udało się załadować tylko 14
Resztę spróbuję dzisiaj, ale na razie pokażę to co już mam.

Nieoczekiwanie zakwitła mi taka azalijka





Spodziewałam się różowej, a tu taka niespodzianka

Niezapominajkowo ... rdestowo






Zakwitł mi śliczny żółty mekonops od Nelki



I przepięknie jak zwykle zakwitł len



Orlik



Berberys pospolity z roku na rok coraz ładniejszy




Inkarwilla



Pięciornik kurze ziele



Jaskółcze ziele i niezapominajki pod czerwoną leszczyną

[Tosia1]

Izunia, a czy ja dałam Ci mojego maka? Bo jak nie, to się zabiję!!!

[basjak]

Dzisiaj w pierwszej kolejności przybiegłam do Ciebie wreszcie chociaż już nie raz podglądałam. Jakoś tak milej i śmielej pisze się wątku osoby, którą zna się osobiście
Iza, czytałam na początku Twojego pierwszego wątku, że jesteś posiadaczką tulipanowca. Zazdroszczę, ma jedne z najpiękniejszych kwiatów niedaleko mnie rosną trzy stare drzewa tulipanowca i corocznie biegam oglądać kwitnące widowisko. Twój kwitnie obficie?
Z ostatnich zdjęć najbardziej zachwyca mnie len, pewnie dlatego, że mnie nie lubi czaruś, ma tyle uroku.

[chatte]

Tosiu, nie dałaś, ale błagam, nie zabijaj się!
A co to za mak?

Basiu, witaj w moim ogródku
Mój tulipanowiec nie zawsze ma duzo kwiatów. Czasem przymrozki wiosenne je załatwiają
Kwiaty istotnie są piękne, ale nieduże i na duzym drzewie nie są bardzo widoczne. Zwłaszcza, jak nie ma ich zbyt wiele
Len jest cudny i wszystkich lubi, tylko czasem gleba mu nie odpowiada
Pewnie masz gliniastą? Ale można mu przygotować stanowisko z bardziej przepuszczalną ziemią
i wtedy na pewno się zadomowi

[basjak]

Iza, u mnie ziemia dość dobra, czarna i przepuszczalna z dużą ilością dżdżownic Sadziłam sadzonki lnu przez kolejne dwa lata. Rosły, owszem, ale zimy nie przetrzymały. Parę metrów dalej, u sasiadki, zagnieżdzają się nawet między płytkami chodnikowymi.
Tulipanowce, rosnące w lesie, otaczającym moje osiedle, to nasadzenia przedwojenne. Kwitną bardzo obficie, a kwiaciory już z daleka biją po oczach

[AniaDS]

Siedzę i podziwiam i sama nie wiem co piękniejsze

[chatte]

No, załadowało się trochę zdjęć, to mogę jeszcze wstawić

Malutki kwiatuszek na pszonaku



Ja też mam bzy - tu z karaganą





Przekwitające miesięcznice



Niezamierzony bałaganik na rabacie przed domem w kilku ujęciach







Mój biedny Rh ma dwa kwiaty



Złotlin Picta trochę chyba ucierpiał ostatniej mroźnej nocy



A na skalniaku nowe kwiatki



Przetacznik ożankowy zadomowił sie pod antypkami



I takie różne

[chatte]

Basiu, bo to złe sadzonki były Kocie sadzonki rosną wszędzie, a zima im nigdzie nie straszna! Przekonasz się ;)
Tulipanowce jeśli rosną w lesie, to są osłonięte od zimnych wiatrów, a mój sam jeden wystawiony jest na wszystkie wichury

Aniu, zapraszam na drugą część

[camellia]

Wyobrażam sobie, jak u Ciebie musi pachnieć Piękny kolorek Rh... Bzy

[mis20]

Izo ależ pięknie u Ciebie, dużo kwiatów kwitnie.

[trzynastka]

Izo w twoim ogrodzie to chyba wszystkie odmiany kwiatów można spotkać dzieci botaniki można uczyć na przykładach cudny ogród przypomina mi trochę te angielskie ze swoistym klimacikiem

[AGNESS]

Izuś cudownie wyglądają szafirowe wstęgi z żółtymi akcentami na rabatce I lilaczki wspaniałe, bardzo lubię białe, ale niestety miejsca już na nie brak

[chatte]

Asiu, są takie miejsca, gdzie rzeczywiście zapach jest odurzający!
Np. mam taki kącik, w którym w rogu rośnie karagana, po bokach ma niałe bzy a u stóp konwalie. I wszystko teraz kwitnie! Jak się zbliżam, to już czuję tę mieszankę zapachów

Aśka, dziękuję, ale jeszcze tak duzo nie kwitnie, choć co dzień troszkę więcej

Celinko, wszystkie to nie
Miło mi, że Ci sie podoba. Ciekawe, czy w realu też Ci się będzie podobał?
W przyszłym tygodniu? ;)

Aguś, te "szafirowe wstęgi" to zwykła kocimiętka, która pozostawiona bez nadzoru zaanektowała większą część rabatki, okalając zgrabnie smagliczkę i pozwalając łaskawie na towarzystwo jaskółczego ziela Efekt zupełnie przypadkowy, choć zestawienie (kocimiętka+smagliczka) zamierzone. Muszę to jednak kiedyś trochę uporządkować.
Co do bzu ... mozna go ulokować pod płotem i przycinać, wtedy nie zajmie duzo miejsca ;)
Może się tak uda u Ciebie?

[AGNESS]

Izuniu moje płoty już obsadzone ale jak znam siebie to w końcu gdzieś wcisnę
Ja niestety zrezygnowałam z kocimiętki, bo wszystkie kociaste z okolicy sie w niej tarzały