Rudominkowe kolory

[AgaNet]

Aniu, zobaczymy co z niego będzie w tym sezonie. Tego irysa kupiłam dwa lata temu, ale pierwsza miejscówka była kiepska bo jakoś mi trochę marniał - chyba ciut mało słońca tam docierało. Przesadziłam go zeszłej wiosny, odbił, ale nie zakwitł. Sama jestem ciekawa co będzie w tym roku...

[akl62]

Miałam dobre intencje z różami, lawenda i forsycją. Ale nie wytrzymałąm. przycięłam. Budleje też.
Fajnie, że ciemiernik, który podobno nie lubi przesadzania, przeżył i mu sie podoba.

[Rudominka]

To dobrze, że nie wiedziałam, że ciemiernik nie lubi przesadzania, może mój egzemplarz też nie miał tej świadomości
Ja róże też przycięłam, lawenda jeszcze czeka, ale forsycje już rozkwitają u nas we wsi, więc czekam na sensowną pogodę i tnę tnę tnę
Budleje już dawno ciachnięte, próbuję ukorzenić to co odcięłam, bo nie przemarzło. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale 3 patyczki mają się całkiem nieźle.
Eksperymentuję też z hortensją Vanille Fraise - wypuściła listki, pokazały się zaczątki korzonków - ją trzymam w wodzie.

[AgaNet]

Ja już pociachałam w ogrodzie to co wymagało cięcia też się troche martwiłam o lawendę bo było potem prę nocy z temp około zera ale wygląda że ładnie wszystko roście

Trzymam kciuki za sadzonki

[gracha]

Aniu ja swoją hortensję Vanilkę też ukorzeniam z patyczków , wsadziłam prosto do ziemi ,już ma ładne listki ,teraz muszę się dowiedzieć kiedy ją wsadza się do gruntu

[AniaDS]

Piękne te iryski, przechodziłam dzisiaj obok takich i nie kupiłam, no ..

[Rudominka]

Aniu, musisz nadrobić to niedopatrzenie, one są przepiękne i nawet ostatnie deszcze i wichury im nie zaszkodziły
Grażynko, ja ukorzeniam w wodzie - taki sposób znalazłam tu na forum i próbuję. A jak dostanę nowe patyczki to podzielę i część będzie w wodzie, a część w ziemi - zobaczymy jaki będzie efekt.

Wiosna rozwija się coraz intensywniej:
kwitną sasanki, rozkwitł irys harmony i wyczekiwane przeze mnie forsycje - oczywiście natychmiast ciachnęłam lawende

[takasobie]

U mnie tydzień do tyłu! Anemony powoli wychodzą z naciskiem na "powoli". Forsycja nie ma żółtych pąków, ale może dlatego, ze to jakiś wymyślny gatunek. Sasanki urocze! U mnie jedna listki pokazała. Nie wiem, czy pozostałe w ogóle wypuszczą
Szafirków jeszcze nie mam, tulipanków też! Więc się ciesz!

[AgaNet]

Aniu, wiosna u ciebie mocno przyspieszyła i tulipanki, i szafirki i anemon się już pokazał

[akl62]

Co ma takie czerwone liście za irysami ?

[Rudominka]

moje forsycje są i tak zacofane w stosunku do innych we wsi anemon już od jesieni rozkwitał, bałam się że przemarznie. A za iryskami jest bergenia coś tam ruby, później dokładnie sprawdzę.

[akl62]

Pewnie: Bergenia 'Bressingham Ruby'

Zakochałam się.

[sweety]

Anemony to kolejna grupa roślin, które kocham i ... kolekcjonuje

[Rudominka]

Aniu (akl62) tak to właśnie ta. Kupiłam ją jesienią, zobaczymy jak się będzie sprawować...
Aniu (sweety) witam Cię serdecznie w moim ogrodzie To jest mój jedyny anemon z dwudziestu paru cebulek. Ale dopiero teraz doczytałam, że trzeba je przed sadzeniem namoczyć Więc kupiłam kolejną paczuszkę, namoczyłam i posadziłam wczoraj. Ale z kolei nie wiedziałam gdzie one mają górę i dół, więc trochę losowo je wkładałam To chyba nie dla mnie roślinki, choć szalenie mi się podobają...

[Sonkas]

Aniu, ja też nie mogłam się dochować anemonów, to posadziłam do doniczek, przynajmniej będą pod kontrolą. Twoja córcia jest cudowna.