Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

jondi pisze:Ale ktoś tu pokazywał już dawno swoje dojrzałe pepino czyli komuś jednak się to udaje. Faktem jest że mi wszystko w szklarni kładzie zz więc może też dlatego kwiatki opadły bez zawiązania- tak mi przyszło na myśl.
:wit ja tez sie doczekalam owocow kilka lat temu ,a co to jest zz?
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Zaraza ziemniaczana ktora atakuje i kosi ziemniaki ale i pomidory.
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Ja kiedyś miałem, z 10 nasion wyszły 2, potem jedna roślinka padła, a zaraz po niej druga. I to koniec historii na temat mojej uprawy pepina ;:306 Jakże owocnej ;:215
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Kwiatki opadają z powodu szarej pleśni a być może także i przędziorka ;:131 . Miałam w szklarni kilka lat temu, z kupnych sadzonek. Rozrósł się krzaczor, pięknie kwitł ale wszystko opadało. Dopiero jak opryskałam przeciw pleśni i przeciw przędziorkowi, to zawiązał kilka owoców. Ale do jesieni nie zdążyły dojrzeć i były niedobre w smaku. A przędziorek przelazł mi na kilka papryk. Jak hodowałam na balkonie, to też atakował przędziorek - najwidoczniej to jego przysmak ;:oj . Więc zrezygnowałam z uprawiania pepino, bo więcej kłopotów niż co warto ;:222 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

W tym roku po sprawie bo i tak za pozno na owocowanie tzn ich dojrzewanie u mnie, bo za długo rośliny nie potrafiły sie zdecydować rosnąć czy nie, jeśli uda mi się krzak przezimować może na przyszły rok się uda wszystko wczesniej ale...ileś osób tu już narzekało, źe trzeci rok już mają krzaki i nic. Widocznie to trudna i oporna roślina. Dam jej jeszcze dwie szanse a potem żegnaj zuzia!
Jolu jako, że kwiaty pomidorów potem baklazanow mi też odpadały podejrzewam szarą pleśń lub zz bo przedzierków nie zauważyłam(mozliwe że nie rozpoznaję...).
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Ja nawet u siebie w sklepach tego nie widziałem :evil: A gdybym ją spotkał, to na pewno bym spróbował uprawy ;:108 :D
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Sadzonki zakupiłam - jedną w OBI, drugą w Lidlu. Przędziorek zauważa się, jak już mocno opanuje roślinę. Liście żółkną, jak spojrzeć pod lupę to widać mikroskopijne nakłucia no i od spodu pajęczynka. Walczę z tym dziadostwem od lat, bo uwielbia też storczyki - dendrobium nobile i cymbidium. A z innych kwiatów domowych papirusa. Łatwo w ten sposób zawlec go z lub na rośliny domowe ;:202 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Marcoo16 pisze:Ja nawet u siebie w sklepach tego nie widziałem :evil: A gdybym ją spotkał, to na pewno bym spróbował uprawy ;:108 :D
Chcesz zaszczepek?Ukorzeniają się jak wilki pomidorów.
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Jak tam wasze pepina?Moje zawiązało kilka owoców,z czego 2 są już naprawdę duże.Od tygodnia stoi w domu na parapecie okna południowego:
ObrazekObrazekObrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Kończę swoją przygodę z pepino.Po 3 latach zimowania,kombinowania,nawożenia ,itp.na krzaczorze jak miotła dochowałem się 2 !!! owocków ,trochę większych od piłki ping-pongowej.MAM DOŚĆ! ;:153 Obrazek
Moje są inne.Twoja odmiana chyba jest bardziej przyjazna ogrodnikowi.
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moj jeden jest duzy jutro Wam pokaze :tan stoja jeszcze na dworze ;:173
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Kalo ja mam takie same owocki jak Ty ale jeszcze im chyba duzo brakuje do dojrzałości i nie wiem czy się doczekam. Ale ja narobiłam pełno sadzonek licząc, że w przyszłym roku będą lepsze i wcześniejsze zbiory.
ewa-s
500p
500p
Posty: 766
Od: 19 sty 2013, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Moje były trochę zaniedbane,bo pewnie byłoby więcej owoców.Kilka razy przesuszone i tylko 3 razy podlane nawozem w płynie.Kilka lat temu miałam pepino,które było wręcz obsypane owocami,które dojrzały w domu i były bardzo smaczne.Zrezygnowałam wtedy z uprawy,bo strasznie zaatakował je mączlik podczas zimowania w domu.
Ten na razie nie ma szkodników,zobaczymy jak będzie dalej i jeśli smak będzie dobry,to będę nadal je uprawiać.Obecne pepino było wysiane w sierpniu ub.roku i przechowane przez zimę, jako mała sadzonka i mimo zaniedbań wydało kilka owoców,więc nie jest tak źle.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

Pepino to jednak nie ta strefa klimatyczna i po woli leczę się z wszelkich wynalazków.Tak jest po prostu zdrowiej ;:173
fela07
50p
50p
Posty: 69
Od: 20 kwie 2013, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa klimatyczna 5b

Re: Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )

Post »

:wit Chciałam i ja pokazać swoje pepino. Początkowo kwitło i nie zawiązywałó owoców. Echmea poradziła mi aby spróbować zapylać jak pomidory i tak też uczyniłam i zaczęło wiązać owoce. Dzisiaj przycięłam bo podejrzewam że przędziorek zaatakował, zerwałam większe owoce i zrobiłam oprysk. Nie wiem jak duże winny być owoce i czy już nadają się do spróbowania?
Tak wyglądało moje pepino przed przycięciem i "największe " :wink: owoce. Te małe poszły na śmietnik.
Sumując: lubię nowości ale czy warto tyle się wysilać dla takich plonów? może następny rok będzie lepszy? jeszcze popróbuję:)

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam serdecznie - Fela
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”