Ogród Gosi cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Małgoś szkoda róży piennej ,ja miałam szczęście ,że Rosarium Uetersen sadziłam parę lat temu kiedy zima łagodniejsza była,więc ten najgorszy pierwszy rok przetrwała,ale widzę ,że nie będzie w tym roku takiego kwitnienia...mróz zrobił swoje ,ale przeżyła... :roll:
Choroba powojnikowa ogarnęła mnie podobnie jak Ciebie,poza różaną ...i bylinową i...tak można wymieniać bez końca... :;230 Ty dosadzasz ...,ja wymieniam ...,co roku pewna część roślin się zmienia...ale jest ciekawiej... :D
Aha ...powojniki udały Ci sie jak najbardziej...tylko kupować następne,ostatnio wybieram z grupy Viticella i Integrifolia,kwiaty są mniejsze,ale mam pewność ,że nie padną na uwiąd... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

A u mnie padły wszystkie pienne i jak na razie jestem na nie obrażona. W szkółkach i sklepach nawet się nie zatrzymuję przy kijach... Ciekawe kiedy mi przejdzie :;230
Ty dosadzasz ...,ja wymieniam ...,
a ja przesadzam :;230 nieustannie :;230
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Ja też przesadzam :D roślinki.
Pięknie ci wszystko kwitnie, u mnie powojniki idą w liście.
Nie maja jeszcze zamiaru zakwitnąć.
Róże opryskane już. :wit
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Margo2 pisze:Gosiu Witaj :wit
Niestety moja pienna nie wytrzymała zimy. Boję się kupować następne, bo to nie pierwsza, która zginęła. Zraziłam się, chociaż strasznie mi się podobają.

Mój pomocnik jest bardzo grzeczny. Towarzyszy mi na każdym kroku. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez niego.
Ja mam podobnie - bardzo mi się podobają róże na pniu i nie mogę przeboleć moich Rosariumek i Swany, ale już nie kupuję. Skusiłam się na jedną Swany i to wszystko. Wykopać musiałam 6 - serce pękało na samo wspomnienie jak kwitły w ubiegłym sezonie :? Kosztują jednak niemało, a biorąc pod uwagę, że mógłby to być zakup na jeden sezon, to lepiej kupić w tej cenie dwie do gruntu z większą szansą na przetrwanie :uszy
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

I ja bardzo przeżywałam stratę mojej różyczki piennej. Ciągle mnie jednak kusi pienna zwisająca exelsa. Jeden z mieszkańców mojej miejscowości ma w ogrodzie różę pienną bogato kwitnącą. Jej pień jest już grubaśny. Musi mieć sporo lat. Na zimę opatula ją agrowłókniną.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Gosiu ;:167 melduję, że zwiedziłam Twój wątek ogrodowy - cudnie u Ciebie ;:138 ;:138 ;:138
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
x-d-a

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Gosiu, po tej zimie to nie tylko róże pienne wypadły...Ja miałam przy wyjściu na ogród piękną, wielką różę, chyba parkową, bo krzak był olbrzymi, a pień grubości męskiego przedramienia...W tej chwili, po przycięciu zmarzniętych gałęzi, zostały z niej marne resztki :( A miała z 15 lat...
A wczoraj wycięłam też dużą irgę - cały czas miałam nadzieję, że dojdzie do siebie...
No, cóż, pocieszam się tylko tym, że zawsze mogło być gorzej.
Miłego wieczorku życzę :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2324
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Przerabiałem kiedyś róże pienne ale się poddałem...
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Moje pienne, w ilości 8 sztuk, zmarzły. Uratowała się tylko Excelsa, ale wygląda bidnie. Wiosną dokupiłam dwie, te rosną zdrowiutko i nawet mają już pąki.
:wit
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

;:196 Piękne Rh i powojniki. ;:138
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Gosiu, biały powojnik jest cudowny. Piękne duże kwiaty. I wcale nie mało, jak piszesz. W ubiegłym roku miałam jeden, na początku zakwitł 2 kwiatami w maju i potem 2 w październiku :) Ale była uciecha...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Witam Gosiu :wit
masz uroczy ogród, a biały powojnik - piekny! :shock: Młodziutki chyba?

Pozdrawiam
Iwona
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Nelu ja właśnie nastawiam się na zakup innych powojników. Choruję na Omoshiro. Jest tyle odnmian, że nie wiadomo które wybrać, Bo przecież nie można mieć wszystkiego :D

Izuś, ja też się nie zatrzymywałam. Tylko one mnie tak ciągną ku sobie, że muszę walczyć. ;:14

Marylko, Ja ostatnio wszystko podsypuję mieszanka kurzaka z azofoską. Może to im posłużyło. Bardzo dobrze, że róże opryskałaś, tylko poobcinaj niżej łodyżki, żeby usunąć na pewno tego robuna.

Monia, wspólczuję Ci tych wykopków. Mnie by serce pękło. Przy tej mojej jednej piennej i 1 pnącej i 2 rabatowych strasznie przeżywałam. Do tej pory jestem wściekła i smutna jak o tym myślę. Jakoś różę mnie chyba nie lubią. :(

Olu, mnie też ciągle kuszą. Może ta osoba ma dobrą rękę do róż. Możę trzeba by zrobić jakiś stelaż , na którym owinęłoby się agrowłókniną. Może wtedy przetrwają, bo ja owinęłam tylko koronę i nic nie pomogło.

Dalu przykro mi z powodu strat. Ja też przeżywam każdą roślinkę. Jedynym pocieszeniem jest to, że można kupić na nowo powstałe miejsce nowe roślinki jakich jesdzcze w naszym ogrodzie nie było.


Józefie ja po jakimś czasie też się poddaję jak już wyczerpię wszystkie możliwe sposoby. Z piennymi jeszcze nie skończyłam. Z rh i powojnikami też na początku mi się nie udawało.

Basiu, ale strata :shock:
Teraz musisz postarać się, żeby te nowe przetrwały zimę. Miejmy nadzieję, że nie będzie tak mroźna.

Adrianno ;:196

Aniu, moja przygoda z powojnikami zaczęła się niewesoło. Mój pierwszy i jedyny powojniik uwiądł. Nie poddałam się i zakupiłam tego samego na drugi rok. Też na początku chorował. Podlewałam grzybobójczymi i innymi specyfikami. Przetrwał. Teraz podsypuję kurzakiem i azofoską. W sezonie nawozem do powojników. Ale myślę, że ten kurzak robi swoje, bo wszystkie rioślinki nim podsypane pięknie kwitną.

Witam Cię usiebie Iwonko.
Powojnik ma 3 lata. Nie rośnie w zwyż. Ma co roku coraz więcej kwiatów.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Jedną z moich piennych kupiłam w tym roku w Lidlu. Gdybym wiedziała, że tak ładnie będzie rosnąć, kupiłabym kilka :) pień ma jakieś pół metra, a korona z pąkami okrąglutka jak piłka. A ja tak lekceważyłam markety :oops:
:wit
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Ech, jednak powojniki mnie nie lubią. Uwiąd na JP II .... Na razie jeden, najładniejszy pęd.... Wycięłam i podlałam jakimś świństwem chemicznym... Teraz próbuję w pojemniku.... Duchess of Albany. Z grupą Texensis jeszcze nie romansowałam :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”