ach jak ja nie lubię zimy i c.o.
U Aneci.
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Aneci.
Chcę Wam powiedzieć że moja kapturniczka schnie
mam nadzieję że po prostu chce przespać zimę a na wiosnę odżyje ale i tak mnie martwi. Przeniosłam ją do chłodniejszego pomieszczenia i ogranicze podlewanie. Tak samo kloniki listki zrzucają, też je wyniosłam ale wszystkich roślinek niestety nie mogę tam przezimować bo to miejsce mojej pracy(zaplecze z oknem) a i tak stoją tam jeszcze ogrodowe. Toć jakby to szef zobaczył to by mi dał
ach jak ja nie lubię zimy i c.o.
ach jak ja nie lubię zimy i c.o.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: U Aneci.
powiem ci że ja też nie znoszę tego okresu
ale niestety taka kolej rzeczy
Re: U Aneci.
Kapturnicy nie mam,kloniki mi padły,więc nie doradzę,,

- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: U Aneci.
Anetko przykro mi że kapturnica i kloniki Ci padają
Trzymam za nie mocno kciuki żeby wiosną albo jeszcze teraz doszły do siebie
Moje kloniki po wniesieniu do domu też straciły sporo listków ale widzę że już nie łysieją i zaczynają normalnie rosnąć
Widać tak reagują na zmianę otoczenia
Trzymam za nie mocno kciuki żeby wiosną albo jeszcze teraz doszły do siebie
Moje kloniki po wniesieniu do domu też straciły sporo listków ale widzę że już nie łysieją i zaczynają normalnie rosnąć
Widać tak reagują na zmianę otoczenia
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: U Aneci.
Hej trzymam kciuki za kapturnicę i inne twoje kwiatki, mam nadzieje ze bedzie dobrze, niestety zima tez jej nie lubię ale trzeba ja jakos przeżyć bo w końcu poraz kolejny nadejdzie kochana wiosna 
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Aneci.
Dziękuję Aniu i Zeberko za słowa otuchy :P Też mam nadzieję że z nadejściem wiosny kwiatki odżyją. Poinformuje na pewno.
Mirku nie wierzę że Tobie padł jakikolwiek kwiatek, te co masz tak pięknie Ci rosną.
Mirku nie wierzę że Tobie padł jakikolwiek kwiatek, te co masz tak pięknie Ci rosną.
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Aneci.
Kurcze jak się wali to wszystko po kolei, zauważyłam wczoraj na malutkich sadzoneczkach hibiskusów-tych od Asi Haim- przędziory, opryskałam, odseparowałam od reszty i czekam rezultatów, to najukochańsze moje kwiatuszki chyba się zastrzelę jak mi padną. Jeszcze się nie ukorzeniły a tu już dla nich taki szok, skąd się wzięły te wredoty 
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: U Aneci.
Anetko trzymam mocno kciuki za zwalczenie przędziorków, oby tylko się udało 
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Aneci.
Anetko trzymam kciuki. Ja też walczę z tymi paskudami na gardenii, stefku i hibiskusie. 
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Aneci.
Anetko i ja potrzymam kciuki za Twoje maluchy. Rozpraw się z tymi paskudami!

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Aneci.
Dzięki za kciuki dziewczyny, przydadzą się. Idę teraz do Was poprawić sobie humor oglądając Wasze roślineczki.
- Kasia.N
- 1000p

- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: U Aneci.
Anetko, mam nadzieję, że roślinkom nie zaszkodzi zimowy czas grzania. Ja tylko chodzę i odkręcam i przykręcam grzejniki, i otwieram okna i zamykam, taki niestety czas
A i udanej wali z przędziorkami życzę, mojego hibka gadziny wręcz zjadły :/
Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Aneci.
Kasiu przykro mi że tak się stało. Ja swoich nie oddam łatwo oj nie! Wojna trwa!
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Aneci.
Ten rok jest jakiś paskudny i potwornie obfituje w robactwa i paskudy. Cały czas toczę walkę z tymi wredotami nienażartymi,dlatego wiem co przeżywasz i będę Cię wspierać w walce z darmozjadami.Wybić je,wybić!!!



