Haniu to "New Dawn".....bardzo dobra róża...nadaje się do półcienia, nie jest tak podatna na czarną plamistość jak inne. Pnąca i nie przycinam jej jedynie jak przekwita to ciachnę trochę poniżej kwiatu a teraz od sierpnia tylko wyłamuję przekwitłe same różyczki żeby nie zawiązywała owoców. Oczywiście potrzebuje dużo miejsca: na wysokość 3 metry conajmniej a szerokość 2 metry....wypuszcza nowe pędy na zewnątrz, które lekko opadają, listki ma piękne drobne ....tyle moich spostrzeżeń.
Dziś pada więc siedzę na kompie. Haniu pozdrawiam Cię serdecznie i nie spiesz się z tymi liliami bo zmokniesz.
Halinko czytałam o tym spotkaniu...dziękuję za pamięć. Pozdrawiam.
Eury "New Dawn" to pnąca róża i na nowych przyrostach ma kwiaty więc szkoda byłoby ciąć...może ją jakoś upchniesz u siebie.

Nalewkę z malin będę robiła w przyszłym tygodniu i na pewno wstawię przepis.
Pozdrawiam. :P