Wandziu byłam przed chwilą u ciebie , korzenie super,ogród uroczy, romantyczny, robótki ręczne też niczego sobie.
Kazimierz to urocze miasteczko , jak mieszkałam w Łukowie miałam blisko ,i często tam bywałam .Teraz zaglądam w lubelskie raz do roku.
Zyto - ostatnie fotki to jeziorko w Szczecinie a konkretnie Lasek Arkoński , niezwykłe miejsce,
a to dolina siedmiu młynów też Lasek Arkoński
Na pieszych wycieczkach po tych terenach spędzam wiele czasu, chodzimy z koleżankami ,
dwie godzinki spacerku, odpoczynek przy gorącym piwku z jajkiem i powrót do domu.
Co do wyprzedaży to rzeczywiście korzystam z okazji kiedy dyrekcja robi przeceny bo za małe pieniądze można kupić ciekawe roślinki. Teraz też czekam bo to co bym chciała mieć dostanę w przyszłym tygodniu za złotówkę albo dwa zł.
A z pigwy robię przetwory( sok i galaretkę)
Miecia w Lasku Arkońskim jestem stałym bywalcem , jak tylko mam chandrę to od razu spacer.