Moja córka zarekwirowała aparat, i ciągle a to baterie nie naładowane, a to się zgubiły, ciągle coś. :x .Muszę chyba dokupić sobie oddzielny komplet baterii, i je głęboko schować do własnego użytku
Moja kwitnąca kolekcja
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Aldonko, na koty to raczej nic nie działa , wiem to z doświadczenia
A ja biedulka
nie mogę się dorwać do aparatu, żeby cyknąć wreszcie zdjęcia( które obiecałam pokazać)moim pędowym nowinkom.
Moja córka zarekwirowała aparat, i ciągle a to baterie nie naładowane, a to się zgubiły, ciągle coś. :x .Muszę chyba dokupić sobie oddzielny komplet baterii, i je głęboko schować do własnego użytku

Moja córka zarekwirowała aparat, i ciągle a to baterie nie naładowane, a to się zgubiły, ciągle coś. :x .Muszę chyba dokupić sobie oddzielny komplet baterii, i je głęboko schować do własnego użytku
a moje koty mają surowy zakaz chodzenia po moim biurku oraz parapetach...za dużo cennych rzeczy tam jest albo się dzieje, żeby futrzaki tak sobie bezczelnie łaziły ;)
jakoś udało mi się to wyegzekwować od nich, natomiast jak trzymałam storczyki na szafce, to miały takie dziwnie ponadgryzane listki;)
tak czy inaczej, doszłam ze swoimi kociakami do porozumienia ;)
jakoś udało mi się to wyegzekwować od nich, natomiast jak trzymałam storczyki na szafce, to miały takie dziwnie ponadgryzane listki;)
tak czy inaczej, doszłam ze swoimi kociakami do porozumienia ;)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Właśnie oglądałam swoje storczyki, które puszczają pędy. Są takie biedne przez remont. Już drugi tydzień stłoczone są na jednym stole, jeden przy drugim, ściśnięte. Okurzone niesamowicie, jeden nawet wczoraj wylądował na podłodze, na szczęście nic mu się nie stało, jedynie musiałam uzupełnić trochę podłoża. Dobrze, że nie połamał mu się rosnący pęd.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Dzisiaj przy podlewaniu storczyków spotkała mnie przykra niespodzianka, a mianowicie na jednym Phal znalazłam wełnowce. Siedziały 3 gadziny
, 1 na łodydze a 2 na spodzie kwiatka. Storczyk został wymyty wodą z ludwikiem. Tak się cieszyłam, że omijały mnie do tej pory takie przygody. A swoją drogą, jakież one są obrzydliwe 
-
poziomka26
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 39
- Od: 31 sie 2008, o 23:09
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
a ja wczoraj 1 znalazłam na kwiacie piegowatego Phal. wełnowca zgniotłam, a Phal. wyniosłam na razie do pokoju R. bo jakby się okazało, że było więcej wełnowców, to mogłyby się przerzucić na inne storczyki, zwłaszcza, że są ustawione bardzo gęsto... jak zauważę, że nie ma wełnowców to go przyniosę z powrotem... mam nadzieję, że nie będzie miał.



