Dlaczego te nasiona sie nie nadaja? nie skielkuja?
Bób cz.1
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Nie wiedzialam o tym
Wybralam najwieksze nasiona na wysiew, myslalam, ze dobrze zrobilam.
Dlaczego te nasiona sie nie nadaja? nie skielkuja?
Dlaczego te nasiona sie nie nadaja? nie skielkuja?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
Aby nasiona nadawały się do wysiewu muszą być po prostu dojrzałe . Różnie to wygląda u poszczególnych roślin , np. pomidor wystarczy aby owoc był dobrze zapalony , ogórek zżółnąć , a strączkowe wyschnąć . Rybko , nie wiem dokładnie w jakiej fazie zebrałaś ten bób , jeśli ziarna miały już duży zapas białka , to po wysuszeniu na słońcu , można zrobic próbę kiełkowania ... Może się uda , choć wątpię ...Rybka pisze:
Dlaczego te nasiona sie nie nadaja? nie skielkuja?
-
nataliaada
- 200p

- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Bób
A jak np. chciałabym pozyskać nasiona z fasoli szparagowej to też muszę czekać aż strąki same wyschną i już nie będą się nadawać do zjedzenia?
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
Tak ,właśnie . Najlepiej jeśli stąk zupełnie wyschnie na krzaku , ale jeśli trafi akurat pogoda deszczowa ( ..a fasola jest w 90% sucha ) to można powyrywac całe krzaki , i dosuszyć w przewiewnym pomieszczeniu , np . w tunelu foliowym . Po doschnieciu wymłócić , np. poprzez skakaniu po fasoli , na kawałku folii . Plewy odwiać na wietrze . Ogólnie świetna zabawa 
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Tak zrobie, ale dla pewnosci zostawie pare krzakow ze strakami do jesieni. Dziękifrant pisze: można zrobic próbę kiełkowania ... Może się uda , choć wątpię ...
to znalazlam na necie.Zbiór suchego bobu przypada we wrześniu, należy go przeprowadzić, gdy dolne strąki na roślinach zmienią zabarwienie na szare lub plamiste.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
11krzych
Re: Bób
Frant nic się nie zmienia, jajcarz jak zwyklefrant pisze:Tak ,właśnie . Najlepiej jeśli stąk zupełnie wyschnie na krzaku , ale jeśli trafi akurat pogoda deszczowa ( ..a fasola jest w 90% sucha ) to można powyrywac całe krzaki , i dosuszyć w przewiewnym pomieszczeniu , np . w tunelu foliowym . Po doschnieciu wymłócić , np. poprzez skakaniu po fasoli , na kawałku folii . Plewy odwiać na wietrze . Ogólnie świetna zabawa
Jak ja bym skoczył na fasolę, to będzie mąka fasolowa a nie nasiona do wysiewu
Ale Beata może spróbować, w końcu to nie ta waga co ja.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Ja nie chce skakac, tylko pytalam sie, czy bob mozna tak samo dosuszac wyrywajac cale krzaki
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
frant
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Bób
No ale ja nie żartuję , takim sposobem już nie raz , i nie dwa , uzyskiwałem ziarno . Jeśli skaczemy nawet na twardej ziemi , to żadne ziarno nie pęknie , nie ma obaw . Aha , zakładamy mocne buty , z twardą podeszwą , a na buty zawiązyjemy mocne reklamówki . I robota idzie ... Stos krzaków fasoli można " wyskakać " przez kilka-kilkanaście minut ( w zależności od kondycji , lub stopnie frustracji wysokim kursem Franka ...) , uzyskując wiadro ziarna . Ręczne dłubanie zajmie chyba ze 2 dni ... No jak tam chcecie , ale ja nie mam zdrowia i cierpliwości tak siedzieć! Co do bobu , to nie wiem , ale myślę że wyrwany tuż-tuż przed pełnym doschnięciem , powinien doschnąć wraz z krzakiem.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Nie udalo sie, nasiona po 2 tygodniach nie skielkowaly, Dzięki za doswiadczeniefrant pisze:Aby nasiona nadawały się do wysiewu muszą być po prostu dojrzałe . Różnie to wygląda u poszczególnych roślin , np. pomidor wystarczy aby owoc był dobrze zapalony , ogórek zżółnąć , a strączkowe wyschnąć . Rybko , nie wiem dokładnie w jakiej fazie zebrałaś ten bób , jeśli ziarna miały już duży zapas białka , to po wysuszeniu na słońcu , można zrobic próbę kiełkowania ... Może się uda , choć wątpię ...Rybka pisze:
Dlaczego te nasiona sie nie nadaja? nie skielkuja?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
przemek1136
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7846
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób
No i za chwilę początek sezonu. W tym roku czeka mnie parę wyzwań. Po pierwsze przetestuję odmianę Figaro (niestety była tylko w opakowaniach po 5 kg). Po drugie posieję w podwójnych rzędach. Po trzecie pobawię się z Rosahumusem i biostymulatorami. Być może, że część roślin posadzę na stałe w tunelu?
Rybko dlaczego piszesz o przemycie. Czy nie możesz zamówić sobie nasion w sklepie internetowym?
Rybko dlaczego piszesz o przemycie. Czy nie możesz zamówić sobie nasion w sklepie internetowym?
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Bób
Oczywiście zamawiam w Polsce w sklepach internetowych, ale niestety nie można ich legalnie wwieźć na teren Norwegii (zakaz)
.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Bób
Frant chyba ma rację mój sąsiad ma plantację fasoli hodowanej na nasiona,kiedyś zapytałam z ciekawości jak ją łuska,a on mówi że sypie na płachty i jeździ po niej traktorem, takim mniejszym, ale jednak wprawił mnie lekkie zdziwienie.frant pisze:No ale ja nie żartuję , takim sposobem już nie raz , i nie dwa , uzyskiwałem ziarno . Jeśli skaczemy nawet na twardej ziemi , to żadne ziarno nie pęknie , nie ma obaw . Aha , zakładamy mocne buty , z twardą podeszwą , a na buty zawiązyjemy mocne reklamówki . I robota idzie ... Stos krzaków fasoli można " wyskakać " przez kilka-kilkanaście minut ( w zależności od kondycji , lub stopnie frustracji wysokim kursem Franka ...) , uzyskując wiadro ziarna . Ręczne dłubanie zajmie chyba ze 2 dni ... No jak tam chcecie , ale ja nie mam zdrowia i cierpliwości tak siedzieć! Co do bobu , to nie wiem , ale myślę że wyrwany tuż-tuż przed pełnym doschnięciem , powinien doschnąć wraz z krzakiem.



