Całkiem nowy kawałek raju

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witajcie! :wit

Ostatnie kilka dni naznaczone silnym wiatrem i opadami deszczu nie nastrajały optymistycznie. W weekend trudno było wyściubić nos z domu. Ale to już za nami. Styczeń na szczęście kończy się ładną, słoneczną pogoda. Zima jak na razie łagodna i jak dla mnie, może taka pozostać. Musiałam sobie trochę poprawić humor, więc ostatnie dni spędziłam na stronach szkółek z roślinami. Trochę poszperałam i wybrałam kilka roślinek. Do koszyka wpadły dwie hortensje na pniu, jedna zwykła, krzewuszka cudowna, brunera. Szukam też przywrotnika ostroklapowego, ale jak na razie znalazłam tylko w jednym miejscu, a jak wiadomo, samego przywrotnika nie bardzo opłaca się brać, więc trzeba będzie coś jeszcze dorzucić ;:306 … Niech ta zima szybko się kończy, bo jeśli dłużej potrwa, to do koszyka będą wpadać kolejne rośliny, a to spowoduje znaczne braki w portfelu.
Dzisiaj podjechałam też do LM, tak z ciekawości. I oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami. Kupiłam jedną dalię i kilka torebek nasion. Zrobili też przeceny na hiacynty, szafirki, iryski. Wszystko było po 0,99 zł. Nie kupiłam, bo hiacynty prawie przekwitnięte, szafirki też, więc nie było sensu. Teraz jednak trochę żałuję, bo mogłam jeszcze przez kilka dni nacieszyć się zapachem hiacyntów. Coś zapewne bym wybrała, bo stała tego cała paleta, a za taką cenę, to warto było choćby podsuszyć i jesienią posadzić do gruntu..Chyba jutro jednak podjadę.

Moje zakupy

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Alu, mnie też brakuje kolorowej, kwitnącej wiosny. Na szczęście styczeń na końcówce, luty przeleci szybko, a potem to już z górki. Oby wiosna przyszła szybko ;:65

ostatnie październikowe fotki

Obrazek

Krysiu, na parapecie zrobiło się trochę ciasno, ale za to jest kolorowo i wiosennie. Iryski już przekwitły, narcyzy też i poszły do chłodniejszego garażu. Tam będą się suszyć, a jesienią posadzę je do gruntu. W ubiegłym roku zrobiłam podobnie i wczoraj znalazłam szczypiorki narcyzów i wychyliły się też dwa hiacynty :) Ciekawa jestem czy zakwitną?

i jeszcze marcinki

Obrazek

Aniu-Annes, prymule dają mnóstwo kolorów i radości. U mnie z ubiegłego roku zachowały się trzy sztuki. Też kupowane w styczniu, potem posadzone do gruntu i rosną nadal. Mało tego, zakwitły jeszcze jesienią. Teraz też zauważyłam na jednej, kwiatek, który nieśmiało wychyla się zza liści. Jeśli z pięciu zakupionych w tym roku, uda się zachować chociaż ze dwa, to i tak będę zadowolona. Dalie już opłaciłam, a dzisiaj w LM kupiłam jeszcze jedną :D One są niedrogie, więc jeśli coś mi z nimi nie wyjdzie, to w kolejnym roku kupię znowu.

to październikowe kwitnienie prymulek

Obrazek

Obrazek

Halszko, styczeń nas nie rozpieszczał. Zimy prawdziwej nie było, a tylko deszcze i straszliwe wiatry. Może luty będzie łaskawszy? Też sobie poprawiałam nastrój wiosennymi kwiatkami, ale i buszowaniem po stronach szkółek z roślinami. To buszowanie jak zawsze skończyło się wyborem kilku roślin, ale i tak jak na razie dość skromnie się zachowałam, bo oprócz kilkunastu dalii, do koszyka wpadło zaledwie kilka sztuk roślin :wink: To pewnie nie koniec, bo mam chrapkę na lilie, które zamawiam co roku.

Obrazek

Ewa-ewita, takie wiosenne kwiatki bardzo cieszą, gdy za oknem wieje, leje i ogólnie pogodowo jest do bani ;:222

Obrazek

Dorotko, nigdy nie zamawiałam dalii z tego sklepu, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Najważniejsze, żeby karpy były porządne.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za opis zabezpieczenia foliaczka ;:196 Zdjęcie pokazałam mężowi i powiedział, że pomyśli jeszcze nad dodatkowym zabezpieczeniem. Dobrze, że mi podpowiedziałaś, że folię na zimę trzeba ściągnąć. Widzisz jaki ze mnie laik? Nawet mi to nie przyszło do głowy ;:223 Mam nadzieję, że po sezonie będzie jeszcze co zdjąć.

Obrazek

Martusiu, ślicznie dziękuję za podpowiedź na zaaranżowanie rabaty ;:196 Pomysł z barwinkiem wcale nie jest taki zły, ale raczej bym go widziała na tej rabacie pod lasem. Tam między roślinami na razie jest sporo przestrzeni, z której o zgrozo, korzystają głównie chwasty :twisted: Tam być może barwinek byłby zbawieniem i tańszą opcją od włókniny. Muszę to jeszcze przemyśleć. Nie wyobrażam sobie w tym roku przez cały sezon tylko pielić. Szczególnie ta właśnie – leśna rabata jest bardzo podatna na chwasty. Bliskość lasu, dość żyzne i wilgotne podłoże sprzyja chwaściorom.
Pewnie, że wolałabym szklarenkę, ale póki co, na razie spróbuję z foliaczkiem. Szklarnia jest sporo droższa, a w tym roku musimy jeszcze wiele ogrodowych prac przeprowadzić. Trzeba zrobić ścieżkę, skrzynie na warzywnik, i czeka nas zakup kolejnych worów torfu, ziemi pod warzywnik i kory. Będą to hurtowe ilości, więc na razie muszę się zadowolić foliowym tunelikiem. To, co wydałabym na szklarnię, przeznaczę na zakup ziemi.

Obrazek

Ewa-jolifleur, nasiona kosmosów dostałam od forumowej koleżanki. Mam nadzieję, że zdążyły wytworzyć chociaż trochę nasionek i coś się rozsieje. Celowo do tej pory zostawiłam nie ścięte łodyżki. Może się uda? Nie wszystkie zdążyły wydać nasiona, bo przyszedł przymrozek i załatwił kwiaty w jedną noc :(

Obrazek

Joasiu, już z góry się cieszę na roślinki od Ciebie i nie mogę doczekać się, kiedy będzie wiosna ;:65
Mam nadzieję, że dalie będą zgodne odmianowo i przyślą porządne karpy.

Obrazek

Marysiu, oj trawnik już jest zagrożony, bo między dwoma środkowymi rabatami, mam zamiar posadzić dwie hortensje na pniu. A jak już posadzę, to połączenie tych rabat, będzie tylko kwestią czasu… :;230
Czyli nie tylko ja buszuję po szkółkach… ;:306 Od razu mi lżej, że nie jestem osamotniona.
Obyśmy Marysiu zdrowe były, to wiosną ruszymy z pracami z kopyta. Tylko żeby wiosna przyszła w marcu, a nie jak w ubiegłym roku – w maju.

Obrazek

Arkadiuszu, patrząc na zdjęcia z ubiegłego roku, sama jestem zaskoczona ile udało się zrobić, jak dużo roślin posadziłam ;:oj Oby rosły i dobrze się u mnie czuły. W trawach się zakochałam. Są wielką ozdobą ogrodu. Nawet teraz, zimą wyglądają bardzo ładnie, gdy ich kłosy kołyszą się na wietrze.

Obrazek

Joluś, bardzo ucieszyła mnie Twoja wizyta ;:196 W poprzednim ogrodzie dalie dobrze się czuły, ładnie rosły, kwitły obficie. W tym ogrodzie, jest trochę gorzej, bo ziemia ciężka, gliniasta, a dalie wolą jednak podłoże przepuszczalne. W poprzednim sezonie miałam zaledwie trzy sztuki i wszystkie trzy, to była porażka. W tym roku posadzę je do donic, a jak już podrosną, to pójdą do gruntu, ale lepiej im przygotuję podłoże. Ziemię wymieszam i rozluźnię, żeby nie musiały się męczyć. Zobaczymy, czy będzie lepiej? Z wykopywaniem karp zawsze mam problem, bo jesienią zmęczona sezonem nie mam już tej werwy do prac w ogrodzie. Tym bardziej, że zimno, zazwyczaj mokro i szybko ciemno. U mnie na dodatek nie bardzo jest gdzie przechować karpy. Cóż, nad tym będę się zastanawiała jesienią.
Dzięki za rady w sprawie foliaka. Wszystkie są bardzo cenne. Na pewno nadmiar wystającej folii przysypiemy ziemią, a mocowanie za pomocą szpilek, czy jeszcze czegoś podobnego zostawię swojej drugiej połowie. Liczę, że coś wymyśli, żeby nam folia nie odfrunęła.
Z róż się pewnie nigdy nie wyleczę, ale na pewno dojdą jeszcze kolejne ogrodowe choroby :;230 Pomidory bardzo chcę i pomimo porażki z nimi w poprzednim sezonie, nie odpuszczam. Będę próbować nadal.

Obrazek

Jadziu, troszkę zaszalałam, to fakt, ale wiesz jak to jest. Jak człowiek zajrzy na stronę sklepu internetowego i zobaczy kolorowe zdjęcia cudnych kwiatów, to już sobie wyobraża te kwiaty u siebie w ogrodzie. A wtedy palec sam naciska myszkę - klik, a kolejna dalia już w koszyku. Trochę gorzej to wygląda, jak przychodzi do płacenia… :;230

Obrazek

Aniu-anabuko, zajrzę do Ciebie, bo widzę, że już jesteś z powrotem na forum ;:196 Ciekawa jestem jakie odmiany dalii zamówiłaś?
Wiosna na parapecie jest i bardzo cieszy, bo ta szarość na zewnątrz jest już trudna do zniesienia.

Obrazek

i jeszcze kilka ostatnich, jesiennych zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Następnym razem będą wspomnienia z maja i rododendrony, których w sezonie 2021 nie zdążyłam Wam pokazać.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Sama jestem ciekawa Dorotko czy przesadzone jesienią donicowe róże ucieszą mnie swym kwitnieniem jest między nimi Munstead Wood na nim mi najbardziej zależy .Przesiedziały w tych donicach od jesieni 20 do jesieni 21. Masz gdzie wysiać i sadzić ,gorzej u mnie na wiele nie mogę sobie pozwolić a wszystko chciałabym mieć :) Jakoś na razie daje radę ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Doroto poszalałaś nasiennie :roll: widzę, że większość to zioła. Rozumiem, że ziołową rabatkę planujesz założyć, życzę aby wszystko pięknie wykiełkowało. Rok temu też sporo nasion ziół kupiłam, nie wszystkie mi wykiełkowały, lubczyk najlepiej.
Przywrotnik to bardzo ładna roślinka, posadzony wśród róż pięknie będzie wyglądał.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko
Widzę, że nie tylko mnie poniósł szał zakupowy. ;:306
Wśród nasionek Twoich widzę heliotropa, którego w moim markecie jeszcze nie było.
W zeszłym sezonie kupiłam jego gotową sadzonkę i bardzo mi się spodobał.
Ciekawie wyglądał z białą pelargonią. Jak uda mi się spotkać to na pewno go kupię.
Fajnie popatrzyć u Ciebie na wspominki ogrodowe bo pogoda nie nastraja optymistycznie.
Co prawda u mnie wczoraj wyszło trochę ;:3 ale to wciąż mało.
Podziwiam jak zawsze u Ciebie pięknie zagospodarowany ogród a ten młody sprawia wrażenie
jakby miał parę dobrych lat (pięknie wszystko się rozrosło). ;:333
Dalie, też te ostatnio zakupione, pokaż w sezonie jak zakwitną, na pewno będzie cudny widok.

Pozdrawiam i życzę udanych siewów.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witam Dorotko po dłuuugiej przerwie, pomalutku nadrabiam swoją nieobecność. W nowym ogrodzie wszystko pięknieje z miesiąca na miesiąc ;:303 , każdy rok będzie piękniejszy i coraz bardziej cieszył oczy. Serce rośnie przy nowych nasadzeniach, prawda?
Mam wrażenie, że to już nie tylko różanka, zakupy ziół , traw i krzewów już poczynione. Wiesz troszkę Ci zazdroszczę tego tworzenia od podstaw, fajna sprawa, chociaż roboty co nie miara to jednak liczy się zapał i efekt końcowy a ten już niedługo będzie ;:oj ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko pięknie się zapowiada! zapach róż będzie się mieszał z zapachem ziół :D Nie zaglądam do dużych marketów, bo w minionych latach nakupowałam roślin w kapersach zachęcona cenami i niestety radości z roślin nie było tylko rozczarowanie. Teraz wiosną raczej jadę na okoliczny targ i stamtąd wracam obładowana, też nie zawsze przetrwają kolejną zimę, ale radość sezonowa jest. Zioła mam w paru miejscach, zbieram...suszę i robię własne mieszanki, a częściowo dodaję do zielonej herbaty.
U mnie leży jeszcze dużo śniegu, ale słoneczko i dodatnie temperatury już się z nim powoli rozprawiają.
To życzę marcowej wiosny ;:3 ciepłej i słonecznej ;:196
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko u mnie dalej leje i wieje, bardzo deszczowy luty. Nie dziwne, że poszukujemy wiosny ratując się kupnymi cebulowymi.Podobają mi się pergole w kształcie drabiny, pewnie Twój M je wykonał ;:173 Czy one są osadzone w ziemi tak jak zwykłe pergole?
Będziesz miała własne ziółka, to wspaniale.U mnie cały rok rośnie tymianek, jak potrzebuję do obiadu to hyc na ogródek i od razu jest smak.
Dalia Apricot ciekawa, no i czytałam, że do Ciebie dalie też dojadą, będziemy u siebie podziwiać jak rosną.
Też mam glinę, mimo to dają radę, zmieszaj ziemię z kompostową i będzie ok.
Prymulkę już jedną wyrzuciłam, szybko przekwitła w doniczce, może za szybko się rzeczywiście ich pozbywam?


Pozdrawiam serdecznie i czekam na wspominki ;:3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko ;:196
Śliczną wiosnę zaprosiłaś na swój parapet. ;:138
Ciekawa jestem, czy dostaniesz takie dalie, jak zamówiłaś.
Masz w ogrodzie jeszcze sporo miejsca, to i łatwiej się kupuje.
Nic dziwnego, że tak łatwo wpadają Ci do koszyka różne ślicznotki.
Muszę się zmobilizować i przejrzeć swoje dalie.
Pozdrawiam cieplutko ;:3 ;:167
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

:wit Dorotko.
Róże to od lat podziwiam u ciebie.Zawsze masz je wyjątkowo piękne i zdrowe.
Nasion ziół sporo. Ja chyba jeszcze jakieś dokupię na wiosnę sadzonki.chociaż już kilka zimujących mam.
Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witaj Dorotko pomimo ,ze nie piszę jestem na bieżąco z Twoim wątkiem , trochę Ci zazdroszczę ze możesz tworzyć nowy ogród , w którym już nie widzę samych róż , lecz dużo innych bylin , rodków , hortensji , ja zawsze miałam ogród mieszany , dużo piwoni irysów i innych, do róz mam się zamiar zabrać za tydzień jak się nic w pogodzie nie zmieni, cięcie będzie nie duże , gdyż w ubiegłym roku po zimie cięłam prawie na równi , pozdrawiam dużo słonka i zdróka :wit ;:3
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1456
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotka, chyba nam zabalowała na Walentynki i gdzieś się zagubiła :lol:
A my czekamy ... :D
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Witam miłych gości! :wit

Długo mnie nie było i chociaż trochę podczytywałam forum, to na większą aktywność nie starczało już czasu. Zaniedbałam bardzo swój wątek, ale życie czasami pisze nam scenariusze, które nie przewidują czasu na przyjemności.
Nastał marzec i myślałam, że ruszymy pełną parą z ogrodowymi pracami… Niestety nocne przymrozki nieco pokrzyżowały nam plany. Zamówiłam sporo roślin, które chcieliśmy posadzić. Czegoś takiego się nie spodziewałam. Ziemia była zmarznięta na kość i bez kilofa się nie obyło ;:164 Mówię całkiem poważnie. Co z tego, że w ciągu dnia świeciło słoneczko i było dość znośnie na ogrodowe prace? Zmarzlina nie pozwalała rozwinąć skrzydeł. Ale ja jestem uparta i pomimo tego pomalutku, po kawałku i codziennie coś tam udawało się zrobić.
Pierwsze przyszły dalie i liliowce, które tymczasowo posadziłam do doniczek. I tak codziennie ganiam z nimi z garażu i wieczorem do garażu ;:183 , bo dalie są wrażliwe na przymrozki. Mąż cierpliwie mi pomaga. Później przyszedł czas na kolejne rośliny, a sporo tego posadziliśmy. Między innymi: dwie hortensje na pniu, klon kulisty Purple Globe, krzewuszka cudowna Nana purpurea, kalina koralowa, jaśminowiec wonny, wierzba mandżurska,brunera Alexander’s Great, trzy kolejne borówki amerykańskie, śliwa, morela, czarna porzeczka szczepiona na pniu, której jestem bardzo ciekawa, jeżyna, pięć hortensji na nową rabatę, dwie piwonie. Udało mi się też w międzyczasie przeorganizować dwie rabaty. Tę pod lasem i tę przy domu. Przesadziłam rododendrony i trzy hortensje. Rododendrony będą teraz rosły wszystkie obok siebie. Natomiast miałam taką niedokończoną rabatę blisko domu i nie bardzo miałam na nią pomysł. Trochę zainspirowała mnie Marta i to dzięki niej ta rewolucja. W odległości prawie 3 m od domu rosną najniższe Austinki, ale poza tym nie było tam nic. Ponieważ przez znaczną część dnia jest tam półcień, to postanowiłam posadzić tam szpaler hortensji. Trzy przesadziłam z rabaty pod lasem, dokupiłam kolejne pięć sztuk i powstała całkiem fajna rabata. Hortensje posadziłam co 1,5 m, więc myślę, żeby pomiędzy nimi dosadzić hosty. Najbliżej domu, jesienią będę sadziła cebulowe. Rabata jest dość długa, bo ma ok. 12m a może i dłuższa, więc cebulowych wejdzie sporo. Poza tym mąż zrobił wreszcie dwie skrzynie na warzywnik i postawił rusztowanie do foliaka i myślę, że dobrze go zakotwił specjalnie zagiętymi prętami. Przekopał też ziemię pod foliak i wymieszał z przekompostowanym obornikiem. Udało mi się też oczyścić z chwastów całą leśną rabatę. Korę już wysypał mąż, bo mnie zmogło choróbsko i jestem uziemiona w domu.
Zamówiliśmy bardzo dużo czarnoziemu, przekompostowanego obornika, kory i oczywiście kwaśnego torfu. Międzyczasie pojechaliśmy do stadniny po końskie złotko, które zalane w trzech beczkach czeka na cieplejsze dni. Na razie z podlewania gnojówką nici, bo od wczoraj spadło 15 cm śniegu ;:202 Co prawda teraz wszystko się topi, ale noce mają być jeszcze z przymrozkami. To udało nam się zdziałać w marcu. Oczywiście pomiędzy pracą i weekendowo. Gdyby pogoda była łaskawsza zapewne te wszystkie prace udałoby się wykonać znacznie szybciej, ale nie narzekam, bo i tak sporo już zrobiliśmy. Czekam jeszcze na zamówione cztery róże, które najprawdopodobniej przyjadą we wtorek. Czeka mnie też cięcie róż, które lada moment zaczną wypuszczać młode listeczki. Troszkę ten proces spowolni pogoda, więc może bidule nie będą się tak mocno wysilać. W mojej okolicy to już czas, bo wszędzie kwitną forsycje. Moja jeszcze nie, bo pod lasem jest jednak chłodniej, ale to kwestia czasu.
Tak dzisiaj wyglądał poranny ogród

Obrazek

Jadziu, mam nadzieję, że wszystkie Twoje różyczki pięknie zakwitną i będą cieszyć Twoje oczy. Czytałam, że Munstead Wood cięłaś bardzo mocno. Dobrze! Z moich obserwacji wynika, że ta odmiana bardzo to lubi. Wypuszcza potem z ziemi nowe pędy, więc takie cięcie zapewne jej służy ;:108

Obrazek

Dorotko, mam dwie długie skrzynie na tarasie i to tam zamierzam wysiać zioła. Mam nadzieję, że wzejdą ;:218 Będą tam miały mnóstwo słońca, więc powinno im być w tym miejscu dobrze.

Obrazek

Ewo-ewita, nasion mam różnych sporo. Dostałam też nasionka od Lucynki, więc siać będzie co. Oby tylko na tej mojej glinie powschodziły. Część mam zamiar posiać do skrzynek i jak wzejdą, to potem je wysadzę do gruntu. Na razie pogoda wszystko wstrzymuje. Ciągle zimnica, więc wszystkie ogrodowe prace muszą poczekać.
Dalie mam nadzieję, że nie tylko wyjdą z doniczek, ale i zakwitną, bo jeśli nie, to nie będzie więcej prób. W ubiegłym roku z daliami to była klęska ;:222 Mam nadzieję, że w tym roku mnie nie zawiodą, chociaż karpy przyszły różne. Niektóre ładne, inne maleńkie i słabo rokują. Cóż, zobaczymy za jakiś czas.

Obrazek

Daysy, jak Tobie udało się nadrobić długą nieobecność, to ja znów zniknęłam na dwa miesiące :roll: Ot, życie...
Serce rośnie przy nowych nasadzeniach, prawda?
Trafiłaś w samo sedno! Nie tylko serce rośnie, ale nowe rośliny, ich zakup, potem sadzenie sprawia mnóstwo radości. Już nie mogę się doczekać pełni sezonu, żeby zobaczyć jak będą wyglądały nowe nasadzenia. Ogród zapełnia się, a w głowie rodzą się wciąż nowe pomysły. Niedługo zacznie brakować miejsca. Szanowny małżonek już zaczyna się krzywić na kolejne rośliny. Tylko bez słowa sprzeciwu zaakceptował to co jadalne :;230 i zakup klona, ale tego ostatniego chyba tylko dlatego, że od razu duży i widoczny.

Obrazek

Marysiu, właśnie z powodu własnych mieszanek postanowiłam posiać zioła. Trochę też dokupię gotowych sadzonek. Mam jeszcze pomysł na kolejne dla nich miejsce… O inspiracje w sprawie mieszanek zapewne zwrócę się do Ciebie jak już będę miała te własne zioła.
Marzec przeleciał, to życzmy sobie pięknego kwietnia ;:196

Obrazek

Aniu-Annes, tę pergolę kupiliśmy gotową w OBI. Do niej dokupiliśmy kantowiznę, którą M przymocował do pergoli, a kantowiznę obsadził metalowymi kotwami, żeby drewno nie miało styczności z ziemią. Nie wiem czy dokładnie to wyjaśniłam, ale jak powiesz swojemu M to on na pewno będzie wiedział o co chodzi.
Dalie na razie posadzone w donicach i odbywają codzienne wędrówki z garażu na zewnątrz i z powrotem ;:209 Trochę to już męczące, ale mam nadzieję, że ten trud mi wynagrodzą. Mam już uzbierane trochę kompostu, to może go wykorzystam do ich posadzenia dalii. Na pewno dołki będą rozluźnione przepuszczalną ziemią.

Obrazek

Krysiu, dalie które przyszły to na razie jedna wielka niewiadoma :?: Niektóre karpy maleńkie, jakby przyschnięte i nie do końca mi się podobały ;:185 Wszystkie posadziłam do doniczek i mam nadzieję, że wyjdą z ziemi. A co z nich wyrośnie? - To się okaże jak zakwitną. Też jestem bardzo ciekawa…

Obrazek

Aniu-anabuko, sporo ziół kupiłam, ale nie mam z nimi żadnego doświadczenia i teraz obawiam się czy wzejdą? Jeśli nie, to kupię gotowe sadzonki. Już się pokazały w sprzedaży, więc w razie czego jest wyjście awaryjne.

Obrazek

Teresko, tworzenie ogrodu od podstaw to super sprawa. Na większej przestrzeni można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa i zaprosić do siebie nie tylko róże, ale byliny, krzewy ozdobne, drzewka i krzewy owocowe. W poprzednim ogrodzie ograniczała mnie przestrzeń, więc bylin było mało, a o drzewkach owocowych nawet nie było mowy. Teraz nawet mały foliaczek można postawić :)
Swoich róż nawet nie tknęłam sekatorem. Może za tydzień, jak wydobrzeję i będzie cieplej, to wtedy zacznę cięcie i zasilanie gnojówką.

Obrazek

Ewo-jolifleur, jestem po dłuższej przerwie i postaram się nie znikać na tak długo ;:196

Zeszłoroczny wrzosiec zakwitł, chociaż wcale go po kwitnieniu nie przycięłam. Dopiero niedawno wyczytałam, że wrzośce trzeba po kwitnieniu ciąć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko, ogromnie dużo prac wiosennych wykonaliście, pomimo niesprzyjających warunków ;:215 . Wielkie brawa dla Was obojga. ;:138 ;:138
Zakupy roślinne też imponujące. ;:303 Będzie pięknie. :D
No i wiosenne kwiatuszki cieszą swoją urodą, zdobiąc ogród. ;:63 ;:63
Tylko żal mi Ciebie z powodu choroby. ;:174 ;:167
Kuruj się , Kochana i uważaj na siebie. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Naprawdę szacun Dorotko, za grzebanie w ziemi w styczniu, czy lutym ;:180 Nawet jeśli zima jest byle jaka, a taka właśnie była, to jednak ziemia zimna, już widzę ten kilof ;:202 Ale za to latem będziesz mogła już podziwiać efekty Waszej pracy, zatem warto.
Nasionek sporo zakupiłaś, nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wyhodowana roślinka. Zioła i ja w tym roku posiałam, jeszcze tymianek tylko czeka na posianie. Bazylia już wschodzi, ale jakoś marnie, dużo lepiej szałwia, ale tej zostawiłam sobie tylko trzy kępki. Mam nadzieję, że bazylia się ogarnie, bo tej zawsze jest dla mnie za mało. Co roku sadziłam dalie do doniczek, a w tym jakoś mi się nie chce, może jeszcze się zmobilizuję, one jednak wcześniej wtedy kwitną. Ty już z nimi latasz, a ja sie zastanawiam ;:306
Zdróweczka życzę, bo już chce się coś działać, a choroba zatrzymuje w domu ;:196
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Całkiem nowy kawałek raju

Post »

Dorotko to sporo zamówilas roślinek . Ja dopiero zamierzam kupić jedną hortensję do donicy i piwonię.
Dalie mają do mnie dotrzeć , czekam na dostawę . Posadziłam ostatnio do donic dwie austinki .
Kuruj się , akurat teraz ma przyjść deszcz , a to dobrze , bo u mnie strasznie sucho.
Jakie różyczki zamowilas ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”