Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Dzięki Aniu za odpowiedź
Chybasobie kupię taką trawkę, oglądałam ją parę razy już w sklepie,ale nigdy nie widziałam jej kłosów i dla nich właśnie ją kupię 
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu, spędziłam miły poranek w Twoich poprzednich wątkach, z notatnikiem w rękach
. Bardzo szybko się uczysz. Niezmordowanie pracujesz- wielkie pochwały
Pod wpływem oglądania Twoich zdjęć mam mnóstwo nowych wizji swojego skromnego ogródka, przede wszystkim wyrwania Emowi sporych połaci trawnika. W tym sezonie to raczej kiepsko to widzę, ale na jedną rabatę już mam miejscówkę, a żeby nie było nudno, to przy okazji planuję ją połączyć z już istniejąca pod jabłonką, a jej całkowicie zmienić kształt.
Na rabacie będzie romantyczna pergola albo dwie
powojniki, w nogach róże.
Cudowną masz kolekcję powojników i róż. Jak udało ci się wsadzić tyle tak szybko. Mnie praca tak zajmuje, że na tę działkę to już resztka sił zostaje... Zawsze się narobię jak dzika i choć to kocham, to po 2 sezonach już odczuwam spadek sił.
Jeszcze o jedno chciałam zapytać. Startowałaś kiedyś w jakiś konkursach ogrodniczych? My mamy Zielony Poznań, ale ciągle jeszcze uważam, że bym się ośmieszyła startując tam, pracuję i czekam, aż będę zadowolona bardziej z mojej działki.
Cudowną masz kolekcję powojników i róż. Jak udało ci się wsadzić tyle tak szybko. Mnie praca tak zajmuje, że na tę działkę to już resztka sił zostaje... Zawsze się narobię jak dzika i choć to kocham, to po 2 sezonach już odczuwam spadek sił.
Jeszcze o jedno chciałam zapytać. Startowałaś kiedyś w jakiś konkursach ogrodniczych? My mamy Zielony Poznań, ale ciągle jeszcze uważam, że bym się ośmieszyła startując tam, pracuję i czekam, aż będę zadowolona bardziej z mojej działki.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu ja również gratuluję zdolnego męża. Piękne ławki a stolik po orostu cudo. Już mi się bardzo podoba ten blat a jak go wykończsz to nie potrafię sobie nawet wyobrazić.
Masz zmysł kobieto i talent.
Masz zmysł kobieto i talent.
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Stoliczka szczerze gratuluję
A kolorków u ciebie...bombowo wszystko wygląda.Muszę się na spacer wybrać tak jak za dzieciaka na harendę
i już nawet wiem gdzie 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Wiolu Ema pewnie nieźle pieką uszy od wczoraj.
Wieczorem pokażę następny etap stoliczka, byś mogła sobie wyobrazić.
Monika fajnie, że podobają się Tobie moje pomysły. Poszalałabym jeszcze bardziej ale w końcu to tylko działka. Mimo to zawsze jakiś nowy pomysł się urodzi.
Pergole z powojnikami i róże w ich nogach to rewelacyjne połączenie. Najpiękniejsze z możliwych.
Mnie sił na działkę nigdy nie brakuje. Co najwyżej jadę tam tylko na kawę i obchód.
Nie startowałam w konkursach ogrodniczych, bo jest tyle piękniejszych ogrodów. Mój nadal tworzę i jest jeszcze wiele do zrobienia.
Izuniu Ice Dance jest bardzo wdzięczną trawką i do tego zimozieloną. Wyślę Ci jej nowe przyrosty, jeśli chcesz.
Olu tulipany są u mnie trzeci sezon. Póki co, co roku sporo dosadzałam dlatego te wrażenie. Miejsce dla nich jednak się pokończyło i teraz już tylko podmianki.
Spokojnie na pewno coś z cebul jeszcze wciśniesz. Mówię Ci to ja -mistrzyni upychania cebul.
Małgosiu dziś powtórzę Emowi Wasze pochwały. Może go to zmotywuje do realuzacji kolejnych z moich szaleństw..?
Jak maszyna kompletna to rzeczywiście szkoda psuć, bo jest wystarczającą ozdobą samą w sobie.
Małgosiu u mnie na początku były wszystkie możliwe kolory. Po sezonie pozbyłam się żółtego i czerwonego. Teraz wszelakie odcienie tego pierwszego sprowadzam z powrotem. Czerwonemu jednak mówię stanowcze nie. W moim ogrodzie drażni mnie on i to bardzo.
Dorotko ja jestem w gorącej wodzie kąpana i jak już dorwę w swe łapki coś wymarzonego to nie ma zmiłuj! Wióry lecą a praca wre.
Przecierki nie robię tak jak uczyła sztuka, bo mnie ręka bolała od tego przecierania. Wzięłam się na sposó i tetaz maluję drewno szarym, tak by były prześwity i na to robię białe jakby przecierki. Potem polerka przed serwtkami i na to trzy warstwy lakieru i znów polerka.
Mariusz Ty nie na harendę a na kawę wpadnij.



Wieczorem pokażę następny etap stoliczka, byś mogła sobie wyobrazić.
Monika fajnie, że podobają się Tobie moje pomysły. Poszalałabym jeszcze bardziej ale w końcu to tylko działka. Mimo to zawsze jakiś nowy pomysł się urodzi.
Pergole z powojnikami i róże w ich nogach to rewelacyjne połączenie. Najpiękniejsze z możliwych.
Mnie sił na działkę nigdy nie brakuje. Co najwyżej jadę tam tylko na kawę i obchód.
Nie startowałam w konkursach ogrodniczych, bo jest tyle piękniejszych ogrodów. Mój nadal tworzę i jest jeszcze wiele do zrobienia.
Izuniu Ice Dance jest bardzo wdzięczną trawką i do tego zimozieloną. Wyślę Ci jej nowe przyrosty, jeśli chcesz.
Olu tulipany są u mnie trzeci sezon. Póki co, co roku sporo dosadzałam dlatego te wrażenie. Miejsce dla nich jednak się pokończyło i teraz już tylko podmianki.
Spokojnie na pewno coś z cebul jeszcze wciśniesz. Mówię Ci to ja -mistrzyni upychania cebul.
Małgosiu dziś powtórzę Emowi Wasze pochwały. Może go to zmotywuje do realuzacji kolejnych z moich szaleństw..?
Jak maszyna kompletna to rzeczywiście szkoda psuć, bo jest wystarczającą ozdobą samą w sobie.
Małgosiu u mnie na początku były wszystkie możliwe kolory. Po sezonie pozbyłam się żółtego i czerwonego. Teraz wszelakie odcienie tego pierwszego sprowadzam z powrotem. Czerwonemu jednak mówię stanowcze nie. W moim ogrodzie drażni mnie on i to bardzo.
Dorotko ja jestem w gorącej wodzie kąpana i jak już dorwę w swe łapki coś wymarzonego to nie ma zmiłuj! Wióry lecą a praca wre.
Przecierki nie robię tak jak uczyła sztuka, bo mnie ręka bolała od tego przecierania. Wzięłam się na sposó i tetaz maluję drewno szarym, tak by były prześwity i na to robię białe jakby przecierki. Potem polerka przed serwtkami i na to trzy warstwy lakieru i znów polerka.
Mariusz Ty nie na harendę a na kawę wpadnij.



- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Jak cudnie wyglądają te młode czerwoniutkie przyrosty różane. Kiedy widzę je w takim stadium, przechodzi mi cała złość na róże. I tak jest co roku, ha, ha, ha...
Hiacynty też masz grubiutkie i w moim ulubionym kolorze. Moje już mają kilka lat i nieco wyszczuplały, ale też ładnie pachną.
Hiacynty też masz grubiutkie i w moim ulubionym kolorze. Moje już mają kilka lat i nieco wyszczuplały, ale też ładnie pachną.
-
123katex
- 1000p

- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Śliczny ten stoliczek, piękne bratki, trawa ta fajna tylko bardzo szybko zarasta wszystko i trzeba ja pilnować w ryzach. Pozdrawiam i życzę więcej słoneczka.
- bejsonki84
- 200p

- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Cudne są te młode przyrosty na rózyczkach - a u mnie są już na nich mszyce
zgniotłam dziadostwo palcami ( w rękawiczkach ofkors
).
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Czerwony przyrost prześwietlony promieniami słońca,to jest to
Hiacynty w obecności niskich trawek dobrze się komponują 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Wandeczko nawet nie wiesz jak radośnie czyta się te słowa. Nie raz wkurzamy się na ogród, czy konkretną roślinę. I nawet nie wiemy kiedy ogród/roślina zaczynają się starać i cała złość nam mija. I to jest piękne! To jest po prostu miłość bezwarunkowa.wanda7 pisze:Jak cudnie wyglądają te młode czerwoniutkie przyrosty różane. Kiedy widzę je w takim stadium, przechodzi mi cała złość na róże. I tak jest co roku, ha, ha, ha...

123katex trawka trzyma się blisko swej kępy. Rośnie ochoczo. Można ładnie ją dzielić i kolejne tereny obsadzać.

Werka i u mnie są już pierwsze mszyce na różach. Ja tam już nawet w rękawiczki się nie rozdrabniam (ofcors). Jak widzę to gniotę je bez litości. Gołymi rękoma mam większe wyczucie, by zgnieść małe paskudy a nie uszkodzić młodego i kruchego pędu.
Muszę poobcinać stare liście żurawek:

Aniu jestem zafascynowana młodymi różanymi przyrostami. Mogę się na nie gapić i gapić bez końca. Prześwietlone promieniami słońca wyglądają magicznie.




Nowy blat stoliczka już prawie, już, już niedługo...
Jeszcze tylko srebrno -perłowa przecierka, kolejne warstwy lakieru i końcowe polerowanie papierem.

Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
No kobieto szacunek wielki,widzę potencjał w tobie
Wreszcie stolik wymarzony dobiega końca
Fajnie że sami go zrobiliście z M 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Ale te dechy są wspaniałe,efekt jak ta lala
Złapałabym i nie oddała 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aneczko, czy znasz nazwę tych ciemno różowych hiacyntów z pierwszego zdjęcia. One tam są w tle. Kapitalny kolor mają
.
A Stoliczek wyszedł po mistrzowsku. Po prostu rewelacja

A Stoliczek wyszedł po mistrzowsku. Po prostu rewelacja
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
O, żesz......jaki cudny
Stworzyłaś cudeńko
Zupełnie inny smak będzie miała kawa wypita przy takim stoliczku.
Hiacynty z pierwszego zdjęcia są urocze, chyba najbardziej mi się podobają.
A pająk chyba dostał czkawki
Nieładnie tak kogoś podgladać przy jedzeniu 
Hiacynty z pierwszego zdjęcia są urocze, chyba najbardziej mi się podobają.
A pająk chyba dostał czkawki
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu stoliczek wyszedł przepięknie. Podziwiam twój talent i to że czas znajdujesz na te przyjemności. Pozdrawiam gorąco. 


