Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.I
Ta biała to właśnie hortensja drzewiasta - jest naprawdę bezproblemowa w utrzymaniu. Co roku wczesną wiosną przycinam jej pędy o ok.2/3 i z roku na rok jest większa i pięknie kwitnie
Sadzonkę spróbuję zrobić - jeśli mi wyjdzie to się odezwę
Sadzonkę spróbuję zrobić - jeśli mi wyjdzie to się odezwę
Amatorka....z sercem do roślin
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Nie dziwię Ci się Krysiu,że je nabyłaś Hortensje uzależniają
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgadzam się - uzależniają BARRRRRDZO!
Mój nowy nabytek:
Hydrangea macrophylla "Blaumeise" (Teller blue)
Mój nowy nabytek:
Hydrangea macrophylla "Blaumeise" (Teller blue)
Amatorka....z sercem do roślin
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6526
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Karo, bardzo ładne i tanie, 10 i 20 pln o nie jest dużo za tak ładne rośliny. W PNOiSie w W-wie przy Al. Krakowskiej takie same czy podobne kosztują już 20 i 30 pln, a nawet więcej.
Na szczęście są też inne sklepy ogrodowe i tam właśnie nabyłam kolejne trzy okazy, Pinki Winki, Unique i Grandiflorę. Sama się sobie dziwię, przecie ja nie zapadam na chorobę forumową, wszyscy inni, ale nie ja, prawda?
Na szczęście są też inne sklepy ogrodowe i tam właśnie nabyłam kolejne trzy okazy, Pinki Winki, Unique i Grandiflorę. Sama się sobie dziwię, przecie ja nie zapadam na chorobę forumową, wszyscy inni, ale nie ja, prawda?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21848
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak to normalne...
krzewy potrzebują czasu na nabranie "ciała"
W przypadku hortensji trwa to rok a maksymalnie 2 sezony jeśli się je często (tak jak ja to robię) przesadza.
Moja Pinky Winky czy Kyusiu jest mają również rachityczne pędy bo są młodziutkie ale juz jest lepiej niż w momencie zakupu.
Podsyp wiosną przyszłego roku co najmniej dwukrotnie nawozu z azotem ,czyli podkarm je ,a pozytywną różnicę zobaczysz już latem .
krzewy potrzebują czasu na nabranie "ciała"
W przypadku hortensji trwa to rok a maksymalnie 2 sezony jeśli się je często (tak jak ja to robię) przesadza.
Moja Pinky Winky czy Kyusiu jest mają również rachityczne pędy bo są młodziutkie ale juz jest lepiej niż w momencie zakupu.
Podsyp wiosną przyszłego roku co najmniej dwukrotnie nawozu z azotem ,czyli podkarm je ,a pozytywną różnicę zobaczysz już latem .
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Hortensje bukietowe wymagają niestety dość żyznej gleby, są żarłoczne, nie lubią konkurencji innych korzeni a ewentualny brak składników szybko widać na żółknących od dołu liściach. Dlatego, tak jak pisze KaRo, spora dawka nawozu corocznie wydaje się konieczna. Ja sypnąłem w tym roku co nieco ale chyba zbyt mało bo jeszcze nie zaczęły w pełni kwitnąć a liście już zaczęły żółknąć od dołu, uratowałem sytuację gnojówką z pokrzyw ale ze względu na zbyt dużą zawartość wapnia w tejże mam wątpliwości czy to właściwy zabieg w dłuższym okresie.Frida pisze:Moje nowe hortensje, które miały białe kwiaty zebrane w obfite wiechy (chociaż rośliny są jeszcze małe) teraz wyglądają nieszczególnie zachwycająco. Czy to normalne? To moje pierwsze hortensje.
Ponadto w przypadku hortensji bukietowych obowiązuje zasada:
duże krzewy - małe wiechy, małe krzewy - duże wiechy.
Czyli im mocniej (niżej) tnie się bukietówki tym większe i tym obfitsze są wiechy kwiatowe. Często widzę u ludzi zupelnie niecięte bukietówki, najczęściej wygląda to... niespecjalnie, dlatego warto pamiętać o dobrym cięciu. Nad trzecim 'oczkiem' do zupełne maksimum, najlepiej nad drugim.
No i jeszcze jedno, w przeciwieństwie do hortensji ogrodowych, pnących, kosmatych, itp. hortensje bukietowe uwielbiają słońce.