Bulbosa to była moja pierwsza oplątwa, rosła pięknie, była moją dumą aż nagle zaczęła zasychać i niestety nie potrafiłam jej uratować
![nie ! ;:185](./images/smiles/no.gif)
____
Wstawiam obiecane fotki kilku moich oplątw, więcej może wstawię w wątku o Tillandsiach, może komuś się przypomni i wątek trochę odżyje
Tillandsia tectorum- moja ulubiona perełka, nie kwitła u mnie, ale doczekała się dwójki potomstwa, które niesamowicie ćwiczą cierpliwość rosnąc baaardzo powoli
Tillandisa curly slim- najnowszy nabytek, kupiona miesiąc temu w doniczce
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
chyba spodobało jej się z korzonkami na świeżym powietrzu, bo sporo urosła, nabrała kolorków od słoneczka i zakręciła wspaniełe loki
Tillandsia nn- kupiona jako mix, może to też caput medusae? Nie wiem, bo jest dużo podobnych
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)