Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

[kinia34]

To chyba nie problem,że podlałam ?Cały październik i wrzesień nie podlewałam a ziemię wymienię po okresie spoczynku na wiosnę.

[finflon]

kinia

Zmień podłoże jak już ktoś tu wspomniał twoje adenium może długo nie pociągnąć.
Ta ziemia trzyma długo wilgoć co może doprowadzić do gnicia korzeni czyli do śmieci roślinki.

[Jerzyk]

Mój cyt. Kiedy mamy już drzewko dwuletnie i chcemy uciąć mu całkowicie nieatrakcyjne korzenie aby wyrosły równo nowe bierzemy przykład z tego Portugalczyka

mamy przycięte dwa adenium jedne bez sypania cynamonu, drugi z cynamonem.

Po posadzeniu uciętych roślin po pewnym czasie otrzymujemy takie wyniki.cyt.

Drugi sposób usunięcia brzydkich korzeni i części kaudeksu w Tajlandii, właściciel

smaruje uciętą roślinę maścią, podobną do naszej maści ogrodniczej

Potem smarowaną roślinę skleja ze styropianem aby cięcie nie zapadło się i roślina łatwiej tak przetrwała. Listki drzewka zostały przycięte.

Drzewka przygotowane do posadzenia,

również takiej wielkości.

Jeszcze ciekawszym sposobem stosowanym w Tajlandii jest odcięcie małej części kaudeksu z felernym korzeniem i postawienie adenium na kawałku plastiku , posmarowaniem

go klejem Superglue lub Bond cyjanoakrylowym sekundowym,

koniecznie średnio gęstym lub gęstym, nie nadaje się klej rzadki.

Klej cyjanoakrylowy jest często używany nie tylko w Tajlandii przy adenium np.

do klejenia korzenia.

Również posmarowanie klejem odciętego pędu zabezpiecza go przed chorobą i tworzy na wierzchu skorupę

zabezpieczając je przed wysychaniem.

Szczepienie adenium obesum daje możliwość mieć na jednej roślinie kilku, różnych kolorów kwiatów, począwszy od tych pełnych włącznie z tymi zwykłymi.

Również w szczepieniu adenium klej cyjanoakrylowy ma duże zastosowanie, (1) ucięty pęd

adenium po wysuszeniu papierową chusteczką zabezpiecza się klejem, po paru sekundach mozna odciąć kawałek zrazu i przykleić go z (2) przyciętym drugim pędem,

dociskając go ręcznie, klej rozprowadza się patyczkiem wokół dociskanego zrazu.

(3) Tak sklejonych zostało kilka sztuk zrazów.


Druga osoba przy kolejnym szczepieniu używa klej nieco inaczej sklejając zraz z pędem dając klej na sam brzeg skóry, po sklejeniu

osobiście zabezpieczył bym sklejenie malutkim woreczkiem foliowym nałożonym na szczepienie.

[kinia34]

Zrobiłam zakupy ,kupiłam wymienione przez Was składniki .Specjalnie nie kupowałam gotowego podłoża ,kosztowało mnie to ale dla poprawy stanu Adenium wszystko.Może jest jeszcze nadzieja...

---- 8 gru 2016, o 15:11 ----

Tylko napiszcie mi ile czego( w jakich proporcjach ) i jak układać,kolejność,bo składniki przyjdą najprawdopodobniej kurierem na początku przyszłego tygodnia i będę przesadzała.

[norbert76]

Kinia u góry strony po prawej masz białe pole: przeszukiwanie wątku, wpisujesz podłoże:



i pojawiają się wyniki:

http://forumogrodnicze.info/search.php? ... 4537&ch=-1

I np.:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p5658064

[Marcinnno]

Fajne te wasze Adenium. Chyba zakupie na wiosnę taki

[onectica]

Nie zakupuj, tylko wysiej, zobaczysz, jaka to frajda

[finflon]

Marcinnno

Wyhodowane z nasion adenium da ci więcej satysfakcji niż kupiona sadzonka.
Zobacz na największych znawców bądź hodowców adenium np. Jerzy a wszystko to z nasion i jakie piękne formy adenium są.

[onectica]

Dwa z moich adenium - z tego samego wysiewu, z tej samej partii nasion.
Jedno z nich ma liściory, że aż miło, drugie poszło w ilość i liści pełno a drobniejsze (to ta choinka, jak ktoś może pamięta).
Nie doświetlam, a one ani myślą myśleć o zimie! Mimo wszystko liczę na to, że w tym sezonie już któreś pokaże kwiatki, bo tez i czas by na to był akuratny - cztery lata i ciutkę od wysiewu będzie

[/

[Akwelan_2009]

/ ... / , a one ani myślą myśleć o zimie![/

- moje zachowują się wyjątkowo inaczej, tz. jeszcze nigdy nie gubiły tak liści jak pod koniec tego sezonu mam nadzieję, że wiedzą co robią.

Mimo wszystko liczę na to, że w tym sezonie już któreś pokaże kwiatki, bo tez i czas by na to był akuratny - cztery lata i ciutkę od wysiewu będzie

- w tym sezonie to raczej nie zdążą , za kilka dni roczek się kończy i przechodzi do archiwum ... , ale w nadchodzącym to powinny pokazać na co je stać, czego szczerze życzę, bo lubię podglądać kwiaty tych roślin, szczególnie gdy nas zaskakują - "miały być takie, a są inne" ... ładniejsze.
W jakim rozmiarze doniczek rosną ? To z drobniejszymi listkami, bardzo ładnie się prezentuje, takie z "gotową" koroną .

[kinia34]

Mam pytanie, czy zalewać włókno kokosowe jak w instrukcji,podlać po przesadzeniu?

[Jerzyk]

Tak włókno trzeba najpierw zalać jak w instrukcji ale dobrze jest wycisnąć z włókna resztę wody, po posadzeniu lepiej nie podlewać.

Moje siedmiomiesięczne adenium.



Wyjąłem je z doniczki aby zobaczyć co nowego wyrosło.
Ma dwa główne korzonki, usunąłem z nich część mniejszych korzonek, zostały tylko te z dolnej części.



Stoi teraz na swoich zgrabnych nóżkach, ciekawe czy będzie miał grube nogi.



Wczoraj wyjąłem z doniczki jeszcze jedną roślinę ma rok i siedem miesięcy.



Ma na swoich korzeniach mnóstwo małych korzonek, postanowiłem część ich z góry usunąć aby wystawić
gołe korzenie na wierzch.

Po wyjęciu dużych roślin z doniczki musimy korzenie wyczyścić
z drobnicy a przy okazji skrócić pędy górne - wzór z netu.



Jak na wiek tej rośliny korzenie wyrosły dosyć spore, myślę, ze duży wpływ na nie miał skład podłoża typowo mineralnego
plus podlewanie nawozem. Korzenie są wyjątkowo powyginane więc musiałem podłożyć coś pod roślinę i zabezpieczyć roślinę przed przewróceniem. Potem górne pędy będę musiał położyć bardziej do poziomu (używając drutu)
Pędy w poziomie łatwiej wypuszczają nowe pączki, przynajmniej dwa na pędzie.

[Akwelan_2009]

Jerzy - o tej porze roku decydujesz się na przesadzanie i formowanie swoich Adenium ? Wszystkie przesadzane Adenium sadzisz do podłoża mineralnego o takim składzie, jaki jakiś czas temu przedstawiałeś na Forum ?
Adenium, które pokazujesz na ostatniej fotce, za jakiś czas będzie miało bardzo ładnie ukształtowaną bryłę korzeniową .

Mam pytanie, czy zalewać włókno kokosowe jak w instrukcji,podlać po przesadzeniu?

- włókno kokosowe kupione w sprasowanej kostce, trzeba bezwzględnie zalewać wodą. Osobiście robię to gorącą wodą dlatego, żeby wypłukać jak najwięcej substancji - szczególnie soli - która znajduje się w tym włóknie. Nie wiem czy wszystkie włókna otrzymywane ze skorup orzecha kokosowego są płukane w wodach o silnym zasoleniu (wody oceanów), taką informację wyczytałem w necie. Możliwe, że włókno w kostkach przeznaczone do typowej produkcji rolnej jest inaczej płukane, ale dla bezpieczeństwa naszych roślin, lepiej przepłukać. W naszym kraju, jeden raz spotkałem - natrafiłem na włókno kokosowe w kostce, opisane jako przeznaczone do uprawy roślin, większość ofert, to oferty włókna do terrariów.

[Kassienka]

Ma ktoś może pomysł co się dzieje z moimi roślinkami? Zaczynają mocno tracić liście (żółkną, usychają) i nie wiem czy to jest spowodowane może przejściem w stan zimowy..... Roślinki przez ok. 2 tygodnie doświetlałam, może to spowodowało utratę liści, dlatego od ok. 5 dni dają roślinką odpocząć. Podlewam po przeschnięciu, średnio raz-dwa razy w tygodniu. Roślinki siedzą w mieszance: wręcz mikroskopijne ilości ziemi, akadama twarda, torf, lawa czerwona, zeolit, kreamzyt. Niektóre młodsze nie tracą lub tylko 1-2 listki, za to starsze (ok. 7 miesięczne) tracą troszkę więcej. To najgorszy przypadek:





Dziś dodatkowo idę dokupić żarówkę grzewczą.

[norbert76]

Po pierwsze o wiele za często podlewasz o tej porze roku. W okresie jesienno-zimowym Adenium przechodzi okres spoczynku i powinnaś dać odpoczynek od podlewania - myślę, że raz na dwa, trzy tygodnie będzie ok. Dwa, rośliny te o tej porze roku, z niewielkimi wyjątkami gubią liście.