ps.nareszcie mogę pisać, całe święta wyskakiwał mi błąd.
Moje zielone zakręcenie cz.II
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Rzeczywiście masz już wiosnę a u mnie za oknem zamieć 
ps.nareszcie mogę pisać, całe święta wyskakiwał mi błąd.
ps.nareszcie mogę pisać, całe święta wyskakiwał mi błąd.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, rzeczywiście obraz działki jak z przełomu lutego i marca.
Śnieg pilnie potrzebny w celu otulenia kiełkujących roślinek. Oczywiście na wypadek dużego mrozu. A może zimy już nie będzie?
Może za chwilę pokażą się takie obrazki jak na Twoich zdjęciach z poprzedniej wiosny...
Ja nie odwiedziłam swojej działki.
Jeszcze.
Mam nadzieję przywitać się z nią w przyszłym roku, czyli po "sylwestrze".
Sympatycznego odpoczynku Ci życzę i zdrówka.
Śnieg pilnie potrzebny w celu otulenia kiełkujących roślinek. Oczywiście na wypadek dużego mrozu. A może zimy już nie będzie?
Może za chwilę pokażą się takie obrazki jak na Twoich zdjęciach z poprzedniej wiosny...
Ja nie odwiedziłam swojej działki.
Sympatycznego odpoczynku Ci życzę i zdrówka.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Iwoko
chyba chciała bym nawet zamieci bo ten brak śniegu mnie przeraza tym bardziej że dziś znów słonko i mróz -7
Lucynko korzystam z okazji
i nawet podwózkę na działkę miałam.
Przy okazji dziecko i pies miały spacer
brakowało tylko śniegu i sanek przynajmniej tak bywało między świętami a Nowym Rokiem w czasach mojego dzieciństwa(słońce, iskrzący śnieg,lekki mróz i wiele zabawy na mroźnym powietrzu)
Już za chwileczkę będziemy znów podziwiać







Lucynko korzystam z okazji
Przy okazji dziecko i pies miały spacer
Już za chwileczkę będziemy znów podziwiać







Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu jak pokazałaś obecny swój ogród to muszę przyznać, że oczami wyobraźni zobaczyłam te kolorowe żonkile i pierwiosnki
U mnie jednak inaczej wygląda bo ja zostawiam uschnięte byliny do wiosny i jak je pobieli wilgoć i mróz wyglądają bajecznie, ale jak jest plusowa temperatura to nie podobają mi się
Jednak jak parę dni jest na plusie i słonce to ręce świerzbią, żeby zrobić porządek
a tu jeszcze dwa a może trzy miesiące
Nawet nie przypuszczałaś, że w czasie zimowego urlopu będzie chodzić na działkę 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu noce chłodne , a śniegu nie ma nawet na lekarstwo.Powyrywałam tylko rudbekie i inne jednoroczne natomiast powycinałam wiele ze względu na mączniaka który zaatakował roślinki jesienią, traw nie mam bo inne same się schowały a wiatr wywiał suchulce
A wysprzątać naprawdę mnie kusiło bo hosty mają resztki liści dodatkowo przykryte opadłymi liśćmi no brzydkie toto
a słoneczko świeciło.. do tego trochę wolnego
Na szczęście dzielnie się oparłam przed nałogiem
przynajmniej taki plus oddalonej działki, roślinki bezpieczniejsze przed szaloną ogrodniczką.
Podziwiam twoją odporność na takie zakusy
Do wiosny faktycznie daleko, przynajmniej u mnie
bo w domku nie będę wysiewać nawet pomidorków
musi mi wystarczyć planowanie co gdzie posadzić.



A wysprzątać naprawdę mnie kusiło bo hosty mają resztki liści dodatkowo przykryte opadłymi liśćmi no brzydkie toto
a słoneczko świeciło.. do tego trochę wolnego
Na szczęście dzielnie się oparłam przed nałogiem
Podziwiam twoją odporność na takie zakusy
Do wiosny faktycznie daleko, przynajmniej u mnie
musi mi wystarczyć planowanie co gdzie posadzić.



Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, wiosenne obrazki śliczne,
a ich obserwowanie z lekka koi tęsknotę za takimi widokami na żywo.
U mnie dziś był piękny słoneczny dzień,
ostatni gość odjechał po południu,
chwilę później zaszło słoneczko i zrobiło się nie tylko nudno,
ale i jakoś tak pusto w domu.
Miłego wieczoru.
U mnie dziś był piękny słoneczny dzień,
Miłego wieczoru.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Lucynko ja mam już kolejny dzień cudnej i słonecznej pogody ciekawe czy dalej tak będzie ,
Firma zamknięta to i ja na urlopie choć wolałabym urlop wiosną.
Moje dzieci i wnuki mieszkają w pobliżu więc pustego domu praktycznie nie miewam.
Chociaż faktycznie ostatnie dni spokojniejsze i lekko brak zajęć zaczyna mi doskwierać
Firma zamknięta to i ja na urlopie choć wolałabym urlop wiosną.
Moje dzieci i wnuki mieszkają w pobliżu więc pustego domu praktycznie nie miewam.
Chociaż faktycznie ostatnie dni spokojniejsze i lekko brak zajęć zaczyna mi doskwierać
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu zwycięża zdrowy rozsądek, bo jak powycinam byliny uschnięte mogą wymarznąć odrosty więc niech sobie dotrwają w takim stanie do wiosny
Pisałaś u mnie o pierwiosnkach i jest możliwość podzielenia dwóch lub trzech rozrośniętych
Miłego urlopowania 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu bardzo chętnie, tylko to już latem bo wiosną zakwitną i dzielić nie wolno
mam tylko takiego pierwiosnka

inne kupowane w sezonie giną po roku lub dwóch ten jest wieloletni i naprawdę odporny.
Urlopowanie się niestety kończy w poniedziałek już do pracy a tak mi w domku dobrze
mam tylko takiego pierwiosnka

inne kupowane w sezonie giną po roku lub dwóch ten jest wieloletni i naprawdę odporny.
Urlopowanie się niestety kończy w poniedziałek już do pracy a tak mi w domku dobrze
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu ooo to parę odmian na pewno trwałych dostaniesz! szykuj miejsce. Oczywiście pod koniec wiosny, ale pierwiosnki można dzielić jeszcze kwitnące. U mnie ładnie się rozrastają i mam nadzieję że ten nowiutkie tez szybko podwoją swoją objętość
Kochana wszystko co dobre...
Przyjdzie czas że zostaniesz w domu, ale jeszcze korzystaj z tego że jesteś młoda
Przyjdzie czas że zostaniesz w domu, ale jeszcze korzystaj z tego że jesteś młoda
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, Marysia słusznie prawi.Maska pisze: Przyjdzie czas że zostaniesz w domu, ale jeszcze korzystaj z tego że jesteś młoda
Co prawda ja już nie chciałabym wrócić do pracy, ale przez pierwsze emeryckie lata bardzo mi czegoś brakowało...
Za kilka godzin zacznie się kolejny rok w naszym życiu, więc życzę Ci, by był owocny w spełnianie marzeń i planów zarówno tych rodzinnych, zawodowych i ogrodowych.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, gdzie Ty się podziewasz?
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Lucynko wywołana do wątku jestem
Czytam systematycznie, więcej odzywam się w przy "kuchennej wyspie"Za Życzenia serdecznie dziękuję.
Mój wątek śpi snem zimowym i czeka na wiosnę. Bo widzisz zdjęć dużo nie robię co zrobię wstawiam na bieżąco, dobrego sprzętu nie mam i musi wystarczyć telefon, zresztą nawet dobrego oka nie mam
bo piękne roślinki na zdjęciach wyglądają tak sobie.
Dlatego wolę poczekać na wiosnę .
Tęskniąc za cudownymi roślinkami.
Specjalnie dla Ciebie kilka powtórzeń



Czytam systematycznie, więcej odzywam się w przy "kuchennej wyspie"Za Życzenia serdecznie dziękuję.
Mój wątek śpi snem zimowym i czeka na wiosnę. Bo widzisz zdjęć dużo nie robię co zrobię wstawiam na bieżąco, dobrego sprzętu nie mam i musi wystarczyć telefon, zresztą nawet dobrego oka nie mam
Dlatego wolę poczekać na wiosnę .
Tęskniąc za cudownymi roślinkami.
Specjalnie dla Ciebie kilka powtórzeń



Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Cieszę się, że jesteś!
Julio, ja też nie mam takich zdjęć, których bym jeszcze nie pokazywała.
Kto pamięta?
Zdjęć porządnych robić nie potrafię,
no to wstawiam takie, jakie mam.
Twoja działeczka jest taka uporządkowana, czyściutka!
Aż miło popatrzeć!
Miłego wieczoru i dobrego jutra.
Julio, ja też nie mam takich zdjęć, których bym jeszcze nie pokazywała.
Zdjęć porządnych robić nie potrafię,
Twoja działeczka jest taka uporządkowana, czyściutka!
Miłego wieczoru i dobrego jutra.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julcia wiosnę pokazujesz a ja cieszę się jak dziecko dzisiejszą zimą u mnie...piękna i tak sobie myślę niech jeszcze w takim stanie trochę potrwa.
pozdrawiam zimowo
pozdrawiam zimowo
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

