Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

[Margo_margo]

Aaaaa, to dlatego taki tłok w kartoniku
Nie wiem czy Winogronka można na 2 pędy czy raczej na żywioł puścić?

[Faworyt]

Ze wschodzeniem pozostałości na razie kiepsko.Hibiskus,heliotrop,jodła koreańska nie mają zamiaru na razie wschodzić.Jedynie ukorzeniane w wodzie hortensje ładnie już rozłożyły liście,i teraz puszczenie korzonków będzie tylko kwestią czasu. Kłokoczka po moczeniu w części otarta trafiła do doniczki i zobaczymy.

[Margo_margo]

Wituś Trzymam kciuki za kłokoczę
Ja z jodłą jeszcze czekam ale pewnie po cebuli przyjdzie i na nią pora. Potem Koleusy, Gazanie, Werbeny i.... Astry?

[Maska]

Padło pytanie w jednym z moich wątków czy cebulę się pikuje? pomożecie odpowiedzieć , bo ja czekam na sianie razem z Wami.
Małgosiu czy wiesz, że zdjęcia w pierwszej części są zablokowane

[Margo_margo]

Marysiu Cebuli nie pikujemy. Czasem, jak robi sie długa można przyciągnąć jak pory. Ja strzygłam dwa razy. Zdarzyło mi sie także, że wyskoczyła podczas kielkowania i musiałam ja wepchnąć głębiej. Ale pikować nie trzeba.
O zdjęciach wiem, firma "zwinęła" interes razem ze zdjęciami

[Maska]

Wiele tych firm robi takie psikusy, szkoda dziękuję za odpowiedź i dobrej nocy Małgosiu

[Rzepka]

Ogrodnicy, cebulkę siejemy
Faktycznie to forum to najlepsi fachowcy i kopalnia wiedzy ogrodniczej
Jeszcze wczoraj wieczorem miałam zamiar cebulki pikować, a tu dzisiaj wystarczy, że do fryzjera pójdą.
Rozumiem, że w takim razie trzeba ją odpowiednio rzadko posiać?

Małgosiu, w donicy to raczej na dwa, trzy pędy, to zależy jaką ma pojemność, Winogronka trudno upilnować, w gruncie jak chciałam puścić na żywioł, to później nie dawałam rady, musiałam robić drastyczne cięcie.







Pozdrawiam Irena

[Maska]

Irenko dziękuję za przypomnienie to idę przygotowywać pojemniki i siejemy cebulkę!
Do Twojego zdjęcia gęba mi się śmieje i najchętniej przessałabym się do tego krzaczka

[besia]

Małgosiu

Moje wyłożne na waciki papryki wydlądają tak :

[Maska]

Beatko toż to laboratorium, a nie domowe wysiewy! Jestem zauroczona
A cebulkę siejesz?

[besia]

Marysiu

Dziękuję za miłe słowa .

To tylko tak na zdjęciu wygląda . Wszystkie naczynka z odzysku , ale bardzo poręczne i zakręcane przykrywki mają .
Jedno nasionko już nawet wypuściło kiełek i poszło do ziemi .
Tylko moje karczochy oporne jakieś . Oprócz tego jednego reszta milczy jak zaklęta .

Cebulkę oczywiście będę siała albo w piątek , albo w sobotę . Muszę się do tego przygotować . Nie koniecznie ja , ale paletki muszę przygotować , ziemią napełnić . I muszę też pod oknem ładne miejsce jej wyszykować .

[Margo_margo]

Irenko Dobrze, że pokazałaś mi Winogronka- na pewno nie puszczę go na żywioł, max 2 pędy Jest taki apetyczny, że znów zatęskniłam za sierpniowymi pomidorami.

Cebulę można strzyc ale nie ma obowiązku. Wszystko będzie zależało czy będzie szybko rosła i czy będzie się pokładała. Mojej było za ciepło i musiałam ją skracać. Nie omieszkałam skosztować takiego maleńkiego szczypiorku. Był pyszny.

Oczywiście cebulę siejemy
Moja poszła na waciki a jutro przełożę do paletki



Marysiu Cieszę się, że siejesz z nami

Beatko Twoje laboratorium jest super, wszystko takie ..... sterylne i poukładane. Pamiętam Twoje fotki z zeszłego roku i już wtedy robiła na mnie wrażenie Twoja precyzja i uporządkowanie. Tak samo pięknie masz później w warzywniku i szklarni

Moje papryki mocno napęczniały tak jak Winogronek. Moje ilości w stosunku do Twoich to skala mikro

[Maska]

Beatko ja też mam sporo naczynek z odzysku ale są różnorodne mówiąc delikatnie
Pochwały w pełni zasłużone

Małgosiu posiane moje bezpośrednio do ziemi
A może wobec wybujania zamiast skracać to jak zacznie bujać wynieść ją do chłodnego pomieszczenia?

[besia]

Marysiu

Nasionka cebuli dobrze kiełkują w temperaturze powyżj 20 stopni . Idzie im to po prostu szybciej . Jak już pojawią się młode roślinki , to trzeba im temperaturę obniżyć i dać dużo światła . Rosną sobie takie cieniutkie , zielone włoski i jeśli mają dobre warunki temperaturowe i świetlne to nie ma potrzeby i konieczności podcinania . Rozsada dzielnie rośnie do góry , mążnieje , pojawia się drugi listek - szczypiorek i jest ok .
Natomiast jeśli rozsada ma mało światła , ma tendencje do pokładania się moża ją skrócić , przyciąć i w ten sposób ułatwić jej pionowy wzrost .
Sama będziesz widziała , czy jest taka potrzeba , czy nie .

Małgosiu

Wysianych jest 18 odmian , 5 ostrych jadalnych i reszta słodkie . Mnie potrzebne są po dwie , trzy roślinki z danej odmiany . Wyłożyłam po więcej , bo jak sama wiesz różnie bywa ze wschodami . Poza tym jeśli wskiełkują wszystkie mam amatora na nie . Dostanie wskiełkowane nasionka do dalszej uprawy .
Ja taka dokładna to nie jestem , po prostu w ten upożądkowany sposób ułatwiam sobie życie .

Irenko

Dobrze , że pokazałaś to zdjęcie , przypomniałaś mi , że dobrze by było mieć jedną roślnę Winogronka w ogródku .

[mymysteryy]

Małgosiu, Beatko piękne laboratoria macie .
Dobrze, że pokazujecie zdjęcia, bo można podpatrzeć sposoby wykorzystania różnych pojemniczków, pomysły na opisywanie np. takie jak to widoczne na zdjęciu Małgosi z numerkami dookoła pudełeczka itp. .... prawdziwa skarbnica wiedzy


Małgosiu widzę, że dalej trzymasz te czekoladowe ciastka