Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu....to prawda, myślałam że jestem odporna.
Wymsknęło się spod kontroli...mam forumową różyczkę.
A na poważnie...o Lagunie nie przestaję myśleć.
. Czy już ją zamawiać w sklepie.

- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Różyczki, ogród i foki u naszej Wandzi jak zawsze perfekcyjne.
Miło popatrzeć i podziwiać takie widoki. Róża 'Tea Clipper' ma wspaniały kwiat, Edenka bujnie kwitła, a Heidi Klum ładnie wygląda z szałwią.
Kamienne ścieżki dodają urody i są charakterystyczne. Bez podpisu poznam, że jestem u Wandzi
.
Dyptam to ciekawa roślina, dobre towarzystwo dla róż, drobne, mniej okazałe kwiatki i pachnie, to duży plus, ale lubi chyba suchą glebę.
Może moda na czerwone kolory powróci. Widziałam ładne, nowe róże w ciemnej czerwieni, o optymistycznej nazwie 'Fall in love again' Eskelunda.
Zestawione z kremowym kolorkiem mogą być zachwycające. Tak jak u Wandzi Pastella i ta czerwona różyczka obok, której nazwy nie pamiętam.
Miło popatrzeć i podziwiać takie widoki. Róża 'Tea Clipper' ma wspaniały kwiat, Edenka bujnie kwitła, a Heidi Klum ładnie wygląda z szałwią.
Kamienne ścieżki dodają urody i są charakterystyczne. Bez podpisu poznam, że jestem u Wandzi
Dyptam to ciekawa roślina, dobre towarzystwo dla róż, drobne, mniej okazałe kwiatki i pachnie, to duży plus, ale lubi chyba suchą glebę.
Może moda na czerwone kolory powróci. Widziałam ładne, nowe róże w ciemnej czerwieni, o optymistycznej nazwie 'Fall in love again' Eskelunda.
Zestawione z kremowym kolorkiem mogą być zachwycające. Tak jak u Wandzi Pastella i ta czerwona różyczka obok, której nazwy nie pamiętam.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu witaj. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź . A więc spróbuję posadzić trawki z różami ale tak jak piszesz zachowam większe odstępy . Teraz poczytam o najlepszych trawach dla róż i wiosną będę kombinowała. Pozdrawiam
.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, jak zobaczyłam Twoje zdjęcia Tea Clipper, to aż mi się łezka zakręciła w oku. To kolor, który bierze mnie najbardziej
Najgorsze jest to, że nawet ją kupiłam w zeszłym roku, ale nie przyjęła się
Pozostaje mi oglądać ją w innych ogrodach i czekać, aż wymyślę nową rabatę różaną
Cieszę się, że poprawiło się Twoje zdanie o Heidi Klum. Uwielbiam tą różyczkę i sądzę, że to jeden z moich najlepszych różanych zakupów
Ponieważ jednak przesadziłam ją i to odchorowała, w zeszłym roku nie dała takiego koncertu kwiatów jak w 2014
Myślę, że ta róża jeszcze Cię zachwyci i okaże większą odporność. U mnie Old Port choruje znacznie bardziej niż Heidi.
Podpowiedz, może coś źle robię?
Cieszę się, że poprawiło się Twoje zdanie o Heidi Klum. Uwielbiam tą różyczkę i sądzę, że to jeden z moich najlepszych różanych zakupów
Wandziu siejesz złocień od razu na rabatę czy najpierw do donic? Robiłam już dwa razy podejście do tej roślinki, ale sukcesów zeroWszędobylski złocień maruna.
Podpowiedz, może coś źle robię?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Zeniu, gdy zaczynałam przygodę z FO, miałam jakieś tam 30 róż, które wciąż mnie denerwowały, rozczarowywały, a w końcu doprowadziły do stwierdzenia, że czego jak czego, ale róż to ja już sadzić nie będę.
A potem jedna z forumowiczek powiedziała: "Poczekaj Wandziu, róże same do ciebie przyjdą". Dzisiaj mam 170 krzaczków
Nie wiem, co one takiego w sobie mają, że wywołują w nas tak różne emocje. Kochamy je MIMO WSZYSTKO.
Yollanda, ja jestem bardzo ciekawa Jolu, jak rozwinie się ta moda na czerwone róże. Zresztą niektórzy uważają, że prawdziwa róża to właśnie czerwona czy - co ładniej brzmi - pąsowa. I zauważam, że na ogół faceci lubią czerwone różyczki. Trzeba przyznać, że są bardzo fotogeniczne. Poza tym trzeba by jednak rozróżnić ciemną czerwień od tej czysto czerwonej. Wiesz, że w ostatnim sezonie byłam zachwycona moimi Red Leonardo i dzięki temu zaczęłam przeglądać oferty pod tym kątem. Wynotowałam sobie, że warto byłoby kupić Cherry Girl, ale teraz przyglądam się z kolei Hot Chocolate. Oj, zmienia mi się gust
Jolu, masz może którąś z nich?
PS. Ta czerwona obok moich Pastelli to najzwyczajniejsza w świecie Flammentanz. A w głębi, z drugiej strony, ciemnoczerwona Oklahoma

Ewelkacha , oferta trawek jest bardzo bogata. Z pewnością dobierzesz sobie najpiękniejsze. Polecam Twojej uwadze taką np. trzęślicę modrą variegata. Rośnie w kępkach, nie daje rozłogów. Ja mam ją na obrzeżu przed różami Ascot.

Elwi ponieważ moja Heidi Klum stale chorowała, za radą forumowiczek kupiłam sobie właśnie Old Port, które ponoć miały być odporniejsze. Ale podobnie do twoich są one u mnie bardziej chorowite niż Heidi. Prawdą jest jednak, że OP mam posadzone w większym cieniu i myślę sobie, że może dlatego bardziej łapią plamy. Mam jeszcze u siebie Chopichon, ale też chorują. Jednak wszystkie wymienione ogromnie mnie cieszą swoimi wyjątkowo uroczymi kwiatami, tak więc żadnej nie wywalę.
A teraz o złocieniu. Nigdy nie siałam, bo mnie siewy nie wychodzą. A te krążki torfowe, o których wspomniałaś u Aneczki, to już w ogóle porażka. Kupiłam po prostu sadzonkę w jakiejś szkółce, no i teraz wysiewają się same z dużą łatwością. Złocień ten ma podobno jeszcze jakieś dobre właściwości. Już nie pamiętam, o co chodzi, ale chyba mszyce odpędza czy coś...

A potem jedna z forumowiczek powiedziała: "Poczekaj Wandziu, róże same do ciebie przyjdą". Dzisiaj mam 170 krzaczków
Yollanda, ja jestem bardzo ciekawa Jolu, jak rozwinie się ta moda na czerwone róże. Zresztą niektórzy uważają, że prawdziwa róża to właśnie czerwona czy - co ładniej brzmi - pąsowa. I zauważam, że na ogół faceci lubią czerwone różyczki. Trzeba przyznać, że są bardzo fotogeniczne. Poza tym trzeba by jednak rozróżnić ciemną czerwień od tej czysto czerwonej. Wiesz, że w ostatnim sezonie byłam zachwycona moimi Red Leonardo i dzięki temu zaczęłam przeglądać oferty pod tym kątem. Wynotowałam sobie, że warto byłoby kupić Cherry Girl, ale teraz przyglądam się z kolei Hot Chocolate. Oj, zmienia mi się gust
PS. Ta czerwona obok moich Pastelli to najzwyczajniejsza w świecie Flammentanz. A w głębi, z drugiej strony, ciemnoczerwona Oklahoma

Ewelkacha , oferta trawek jest bardzo bogata. Z pewnością dobierzesz sobie najpiękniejsze. Polecam Twojej uwadze taką np. trzęślicę modrą variegata. Rośnie w kępkach, nie daje rozłogów. Ja mam ją na obrzeżu przed różami Ascot.

Elwi ponieważ moja Heidi Klum stale chorowała, za radą forumowiczek kupiłam sobie właśnie Old Port, które ponoć miały być odporniejsze. Ale podobnie do twoich są one u mnie bardziej chorowite niż Heidi. Prawdą jest jednak, że OP mam posadzone w większym cieniu i myślę sobie, że może dlatego bardziej łapią plamy. Mam jeszcze u siebie Chopichon, ale też chorują. Jednak wszystkie wymienione ogromnie mnie cieszą swoimi wyjątkowo uroczymi kwiatami, tak więc żadnej nie wywalę.
A teraz o złocieniu. Nigdy nie siałam, bo mnie siewy nie wychodzą. A te krążki torfowe, o których wspomniałaś u Aneczki, to już w ogóle porażka. Kupiłam po prostu sadzonkę w jakiejś szkółce, no i teraz wysiewają się same z dużą łatwością. Złocień ten ma podobno jeszcze jakieś dobre właściwości. Już nie pamiętam, o co chodzi, ale chyba mszyce odpędza czy coś...

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu czytam,że rozmyślasz o czerwonych różach,przychodzi taki czas,że wszystkie róże,kremy i bladawce przoduja w ogrodzie,a przydałaby się róża ognista.Ja osobiście czerwonych nie lubię i nie rozglądam się za nimi,ale Hot Chocolate mnie pochłonęła.
Uwielbiam tę różę,kwiaty nie są czerwone,a zmieszane z brązem,ciepłe barwy...
Dorasta do 120 cm,u mnie osiągnęła już docelową wysokość.Czasem pod koniec lata lekko od dołu liście robią się żółte,ale zaraz obrywam i dalej kwitnie.
Uwielbiam tę różę,kwiaty nie są czerwone,a zmieszane z brązem,ciepłe barwy...
Dorasta do 120 cm,u mnie osiągnęła już docelową wysokość.Czasem pod koniec lata lekko od dołu liście robią się żółte,ale zaraz obrywam i dalej kwitnie.
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, jak ja lubię Twoje pastelle 
Moje niestety, takie nijakie, chyba przesadzę je tej wiosny ...
Moje niestety, takie nijakie, chyba przesadzę je tej wiosny ...
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12201
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu wszystko o czerwcowym ogrodzie zostało powiedziane, cudny.
Dopowiem, że kompozycja: trzęślica modra i Ascot trafiła do mojego foldera inspiracji.
Róże rzeczywiście jakoś dziwnie do ogrodniczek przychodzą.
Pozdrawiam z zasypanego Podkarpacia. 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, to zdjęcie rabatki z różami jest przecudne. Aż się oczka świecą do takich zdjęć.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Annes77, dzięki bardzo za cenne informacje. Jestem już wystarczająco zachęcona i z pewnością kupię tę różyczkę na wiosnę. Najważniejsze, że znalazłam dla niej miejsce, bo to już połowa sukcesu.
Wagabunda, może jeszcze w tym roku nie przesadzaj. Zobaczysz, czy będą lepsze, a jak nie, to dopiero jesienią je przenieś. Tak mi się przynajmniej wydaje, żeby dać różyczkom szansę.
Cyma, ja mam różne uczucia w stosunku do róż. Raz mnie wnerwiają, to znów je kocham. I tak w kółko. Gdy kwitną, to po prostu raj na ziemi.
Dorota71. Dobrze, że mamy takie letnie zdjęcia, bo gdy się teraz patrzy przez okno, to aż trudno uwierzyć, że było tak kolorowo.
Już tak zatęskniłam za robieniem zdjęć w ogrodzie, że gdy tylko zaświeciło u nas słoneczko, chwyciłam za aparat i pobiegłam na rabaty, aby sprawdzić, co się nowego dzieje pod moimi śpiącymi dębami. Zapraszam więc na krótki spacerek.












Wagabunda, może jeszcze w tym roku nie przesadzaj. Zobaczysz, czy będą lepsze, a jak nie, to dopiero jesienią je przenieś. Tak mi się przynajmniej wydaje, żeby dać różyczkom szansę.
Cyma, ja mam różne uczucia w stosunku do róż. Raz mnie wnerwiają, to znów je kocham. I tak w kółko. Gdy kwitną, to po prostu raj na ziemi.
Dorota71. Dobrze, że mamy takie letnie zdjęcia, bo gdy się teraz patrzy przez okno, to aż trudno uwierzyć, że było tak kolorowo.
Już tak zatęskniłam za robieniem zdjęć w ogrodzie, że gdy tylko zaświeciło u nas słoneczko, chwyciłam za aparat i pobiegłam na rabaty, aby sprawdzić, co się nowego dzieje pod moimi śpiącymi dębami. Zapraszam więc na krótki spacerek.












- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, pięknie u Ciebie i latem i zimą
Urzekło mnie zdjęcia poidełka w śniegu
Urzekło mnie zdjęcia poidełka w śniegu
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandeczko piękne połączenie trzęślicy z Ascotem. Tego drugiego już mam.
Może pokuszę się i podsadzę go innymi niskimi trawkami variegata? Mam carexy, którym muszę zmienić wiosną miejscówkę. Jak odgapię to się nie złość.
Masz rację, mężczyźni lubią czerwone róże. Ja mam jedną i ta jest akurat najpiękniejsza wg mojego Ema. Strzeże jej jak lew.
Masz rację, mężczyźni lubią czerwone róże. Ja mam jedną i ta jest akurat najpiękniejsza wg mojego Ema. Strzeże jej jak lew.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Witaj Wandziu.
Bajkowy krajobraz u Ciebie w ogrodzie, malowniczy.
Uwielbiam taką śnieżną, prawdziwą zimę. Niestety nadchodzi odwilż i gdyby była zapowiedzią wiosny, niosłaby radość, ale to jeszcze za wcześnie.
Pozdrawiam.
Bajkowy krajobraz u Ciebie w ogrodzie, malowniczy.
Uwielbiam taką śnieżną, prawdziwą zimę. Niestety nadchodzi odwilż i gdyby była zapowiedzią wiosny, niosłaby radość, ale to jeszcze za wcześnie.
Pozdrawiam.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Witaj Wandziu. Twój ogród bardzo ładnie pre4zentuje się także zimą. Trawy i iglaki robią swoje
.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, ale musisz przyznać, że jednak ogród z kołderką ze śniegu ma swój urok.
Przepiękne i te zdjęcia.
Przepiękne i te zdjęcia.

