W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy

[iwona0042]

I założysz wątek "A w pracy również zakładam busz"

[Makda]

Iwonko -
Parapet w pracy i moje wysiewy, od lewej: Aksamitka, Żagwin i Dzwonki, reszta jeszcze w ziemi:



Jak widać parapet dosyć szeroki a długi jest na ok.5 metrów więc busz by był niezły jakbym go całego zastawiła.

[iwona0042]

Mówisz 5 m, to jeszcze miejsca masz sporo na dalsze wysiewy

[chalaputkowo]

Dobrze masz , u mnie w pracy parapety odłogiem leżą , i nawet nie śmiem pomarzyć

[MadziaC]

Madzia ale masz fajne parapety w pracy, korzystaj dziewczyno i to na maksa . Ja mam w pracy parapety ale okna niestety zaklejone, a szkoda. Masz może zdjęcie sasanki? Tak sobie myślę że mam jeszcze kawałek wolnego parapetu to może też jeszcze wysieję będzie piknie kolorowo na naszych działeczkach

[Makda]

Iwonko, Moniko i Madziu - mogę to korzystam, jak najbardziej.
Madzia- chodzi o zdjęcie tej dopiero kiełkującej? Jak tak to jeszcze nie mam, dopiero zaczynają kiełkować i za wiele nie widać. Jak tylko coś będzie widać to zrobię fotkę i pokażę.

[kwiaty_poli]

Madziu znowu imponujące wysiewy mi padła kobeea, trudno Co do rozdrabniarki to obecnie funduszy u mnie brak na takie sprzęty ale noszę się z wypożyczeniem, bo patyków i gałęzi po jesiennej wycince co nie miara a szkoda, bo by się właśnie wyściółkowało

[Makda]

Paulinko - szkoda kobełki, no ale tak to jest z tymi wysiewami - nigdy nie wiadomo.
Właśnie szkoda palić gałęzi jak można wykorzystać na rabatach, a pewnie sama wiesz ile kory idzie co roku. Ja kupuje, wysypuje i ciągle brakuje.

[kwiaty_poli]

A nawet mi nie mów.... Jutro na usypisko mam zamiar kupić 15 worów a pewnie będzie mało. Pójdę z torbami hehehe

[Makda]

Ja też dzisiaj liczyłam ile potrzebuję worków z korą. Trochę tego wyszło.
___________________

Dzisiaj był piękny słoneczny dzień, rano kotka polowała na ptaszki - ale tylko przez szybę:



Pod pracą zrobiłam parę zdjęć krokusikom:

[dorcia7]

Krokusiki królują prawie we wszystkich wątkach i wszedzie są urocze

[Ruda2011]

Teraz tylko się witam
Wrzucam Twój wątek w zakładki - gdy przeczytam , zacznę się mądrzyć
Parapetu w pracy też zazdroszczę (zwłaszcza, że pracuję głównie w samochodzie - parapetu .... zero).

[amba19]

Magdo - ale masz w pracy super parapet Ja staram się ograniczyć domowe wysiewy - bo potem mam problem z przewiezieniem tego wszystkiego na działkę. Samochód wiosną jest zdecydowanie za mały
Zaczajona Kota ma świetną minę.....i to pożądanie w oczach

[MadziaC]

Madzia śliczna ta twoja kotka, a widok przed pracą pełen oznak wiosny piękny

[Makda]

Witajcie.

Dorotka - krokusiki to jedne z pierwszych kwiatów więc cieszą bardzo po ponurej i zimnej zimie. I są bardzo wdzięczne do fotografowania.

Mariola - witaj, parapet w okresie wysiewów to super sprawa. No raczej trudno by było z parapetem w samochodzie jeździć a do tego jeszcze pojemniczki z wysiewami...

Amba - masz rację - samochód wiosną jest za mały, a jeszcze jak dochodzi do przewożonych roślin ziemia i kora to już czyste szaleństwo. Kotka lubi polować a najbardziej przez szybę w domu, chociaż zdarza się, że przyniesie myszkę lub ptaszka do domu ale przeważnie żywe - nie zamęcza ich i nie zabija. Tylko trzeba przestraszone zwierzątko złapać - z tym już gorzej.

Madzia - bardzo lubię słoneczne poraneki. Całkiem inaczej mi się wstaje do pracy i w ogóle cały dzień jest jakiś weselszy. Kotka jest jak pies, wszędzie za mną chodzi - nawet do toalety. Kochana jest i bardzo cierpliwa na nachalne pieszczoty dzieci.
____________________________

Wczoraj i dzisiaj byłam na działce i coś czuję, że jutro się nie ruszę - o ile wstanę z łóżka.
Trochę popieliłam rabatki kwiatowe z przodu, sprzątnęłam kompostownik i założyłam drugi - a w zasadzie to trzeci, popaliłam suche badyle i wycięte gałęzie, posadziła bób a pod ochronną folią: rzodkiewkę, sałatę masłową i sałatę dębolistną. Próbowałam wykopać pniak jakiegoś nieznanego mi krzaczora ale jeszcze jedno podejście do niego mnie czeka. Ogólnie sprzątałam, grabiłam, kopałam, pieliłam - czyli normalny dzień na działce.

Pokażę parę zdjęć moje pracy:

To dzisiaj zatachałam na działkę.

Nowo powstała rabata:


Przed wysadzenie prymulek i bratków.

A tak po:





Rzodkiewka i sałaty pod osłonką.

Teraz w końcu zasłużyłam po ciężkiej pracy i idę pooglądać Wasze ogródki.