witajcie
dzisiaj przebiegłam się po ogrodzie po tygodniowej nieobecności i ..... zielsko się panoszy . Dzisiaj front prac przeniosłam do szklarni i zadbałam o pomidorki. One już wkrótce się odwdzięczą. Mniam mniam , takie domowe pomidorki. Cała rodzinka już tupie z niecierpliwości
Karolinka
Jakoś tak mam wyrozumiałość do zwierzaczków ale gdy widzę jak mi jakaś gapa zadeptuje młode kwiatki to bym udusiła i pod kwiatkiem zakopała, niech lepiej na gapie rośnie
Dzisiaj pieliłam moje maluszki bo bardzo zarosły. Trochę się martwię bo zapomniałam zaprawić nasiona i boję sie zgorzeli siewek. Póki co siewki dzielnie rosną
Mati Tulap
Iglaki to moja pasja, mój ogród z założenia miał być iglakowy . Potem doszły kwiaty. Najpierw jednoroczne potem zafascynowały mnie gladiole i dalie. Obecnie coś musiało się zmienić , chyba zbyt zakwaszona gleba bo gladiole już nie chcą rosnąć. Ten kolumnowy liściasty to chyba masz na myśli krzewuszkę
Pauli
Dziękuję za miłe słowa, zapraszam Cie częściej . Luna pewnie znowu coś wymyśli wartego uwiecznienia
Mati 1999
dziękuję za uznanie
Świerki mają 18 lat a najstarsze iglaki ok 15. Są one w zasadzie w różnym wieku gdyż ciągle coś nowego ukorzeniam lub hoduję z nasionek. Iglaki to moja pasja. Teraz zamarzył mi się sośniak i zbieram do niego okazy. Już mam sosnę czarną wejmutkę, himalajską i jeszcze dwie które obiecuję sobie sklasyfikować ale zawsze coś innego mi wypada. Teraz wysiałam nasiona sosny żółtej, czarnej, rumelijskiej i limby oraz jodłe srebrną . wszystko pięknie wzeszło oprucz limby. Jej nasiona należy potraktować kwasem siarkowym a takowego nie posiadam. Wysiałam więc takie jakie były i czekam. w końcu w naturze nikt ich nie moczy w kwasie a jednak wschodzą.
Pozdrowienia i miłego wieczoru