Jureczku wręcz czekałam na męski głos
Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Asiu takiego instrumentu jeszcze nie mamy zapraszam!
Jureczku wręcz czekałam na męski głos
Jureczku wręcz czekałam na męski głos
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Miło popatrzeć na wróble, bo u mnie w Krakowie to tylko wrony i gołębie
Tylko w ogrodzie jakaś różnorodność panuje, ale wróbla dawno nie widziałam
Tylko w ogrodzie jakaś różnorodność panuje, ale wróbla dawno nie widziałam
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Mam gitarę tylko gitarzysty niet
, potrzebna lista piosenek do nauczenia jakies biesiadne npDSM lub Pod Buda???? inny pomysł? przyda się na Zlot w Sulejowie- Marysiu jedziesz?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Natalko przyczyniły się do tego ocieplone domy brak szpar w cegłach i murach. Na wsi też powoli tak jest, ale zostają jeszcze stare stodoły.
Ewciu nie
jadę do sanatorium to mnie stuknie, potem kurnik, pozostanę na lokalnych odwiedzinach. Paliwo kosztuje 
Ewciu nie
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Oj ... coś mało w tym roku zapisało się do Sulejowa ale jeszcze czas. Marysiu mamy namiot pogradowy czyli z wywietrznikami w dachu są chęci to gdzieś bliżej na łonie natury można sie spotkać i te śpiewy uskutecznić
, może przytupy ale nad ogniskiem raczej nie poskaczę bo moje body jakoś nie chce grawitacji przezwyciężyć i osmaliłabym sobie nóżki
Musimy jeszcze gospodarza tego niezapomnianego wydarzenia znależć 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Ewciu mamy paru panów to wspólnie z M dadzą radę ...nie wyrzuciłaś tego namiotu? to chyba zostawiłaś go na pamiątkę, żeby się drażnić.
Dobrze zrozumiałam, że Ty jedziesz do Sulejowa?
Dobrze zrozumiałam, że Ty jedziesz do Sulejowa?
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Jeszcze nie wiem Marysiu zależy to od wielu czynników ale ochotę mam wielką 
Co do namiotu toz ja chomik jestem i obiecuję sobie , że cos wymyślę na tę zwnetrzna zniszczona powłokę, ....jakieś aplikacje kwiatowe
Co do namiotu toz ja chomik jestem i obiecuję sobie , że cos wymyślę na tę zwnetrzna zniszczona powłokę, ....jakieś aplikacje kwiatowe
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu,piękne łany zboża pokazałaś ,uwielbiam takie klimaty,bo w takich spędzałam dzieciństwo w wakacje u moich kochanych dziadków,jeszcze w zbożach było mnóstwo maków ,chabrów i kąkoli ,pozdrawiam
i biegnę do ogrodu 
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu
ja już nie mam takich wiejskich polnych widoków
chociaż jakbym sie troszkę dalej rozejrzała to kto wie
chyba tak zrobie
Pozdrawiam Marysiu
ja już nie mam takich wiejskich polnych widoków
Pozdrawiam Marysiu
Pozdrawiam Alicja
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu
.Bardzo dobry pomysł z wykorzystaniem materiałów budowlanych.ja również staram się wyszukiwać wszystkich rzeczy które zalegają w ogrodzie jak na razie pozostał piasek i ziemia do foliaka. Też mamy sporo cegieł z wyburzonej stodoły i można bybyło wykorzystać za zbudowanie chociażby kurnika.Muszę podsunąć pomysł dla eMa 
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, czy Ty hodujesz własne warzywka?
Pozdrawiam - Justyna
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, te różyczkę z Twojego zdjęcia, to ja już bym rysować chciała, gdyby tylko Bozia talent dała (o, do rymów częstochowskich jakoś dała
)
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Ewcia no to kombinuj z namiotem, tylko nie wystawiaj go na deszcz bo łatki puszczą!
Marto chabry są , kąkole całkiem zniknęły a ja mam nasiona może wyjdą, a maki też rosną bokami
na szczęście te małe poletka jeszcze mają te "chwasty" które stanowią o ochronie i smaku zbóż
Aluniu pozdrawiam również!
u mnie jeszcze sporo pól, bo wójt chce zachować charakter rolniczy gminy, a przynajmniej naszej części no i są tacy co z pasją uprawiają pola.
Joasiu witam Cię
jak zostało trochę materiałów to koniecznie trzeba je wykorzystać, bo one i tak niszczeją, a do ozdób nie należą. Będzie przyjemne z pożytecznym
Justynko uprawiam
to za dużo powiedziane, ale zawsze coś mam. Na pewno pomidory, czosnek mam swoje co roku a inne są w zależności od roku. W tym miałam dynie, selery, cukinie, groszku zielonego nie kupuję od lat, ale i fasolki też. No trochę się uzbiera własnych warzyw.
Niektóre w różnych latach nie wychodzą wcale
Zuziu a próbowałaś? w genach masz coś z malarza czy rysownika więc trzeba próbować. Ja kiedyś malowałam a teraz wydaje mi się że wcale nie potrafię.....może jednak jak się nasycę FO to pójdę na ten kurs
....kolejne kosztowne hobby 
Marto chabry są , kąkole całkiem zniknęły a ja mam nasiona może wyjdą, a maki też rosną bokami
Aluniu pozdrawiam również!
Joasiu witam Cię
Justynko uprawiam
Niektóre w różnych latach nie wychodzą wcale
Zuziu a próbowałaś? w genach masz coś z malarza czy rysownika więc trzeba próbować. Ja kiedyś malowałam a teraz wydaje mi się że wcale nie potrafię.....może jednak jak się nasycę FO to pójdę na ten kurs
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Ale cudne chabry!





