Kasiula17 masz rację. Temperatury ujemne już się zdarzają, większość roślin zostało przycięte, opadły liście, a ubiorek jak był tak dalej jest i kwitnie
lojka 63 Ciebie nie było u mnie, ale i ja sam za często nie bywałem u siebie. Teraz więcej casu. Czym taka zajęta? Gratuluję, to na pewno była bardzo dobra inwestycja, mi się niestety nie udało, może w przyszłym roku. Ale za to żywopłoty rosną i tak jakoś dużo mniej obcych przybyszów u mnie.

Jak tylko czas pozwoli to i zdjęcia będą, zimowe zapewne też, z zmian przez ten rok, było naprawdę duuużo
