Jeszcze raz od początku... cz. III

[gajowa]

Hostowisko już robi wrażenie...a za jakiś czas...ohoho Nabrałąm ochoty, żeby też sobie takie sporządzić mam sporo host, ale tak sobie rosną w różnych miejscach i jakoś się gubią...
Zwróciłam też uwagę na piękne obrzeże rabaty; takie lubię

[DuczekiOsia]

ta róża sahara Twoja ulubiona jest przepiękna

[ewa w]

Westerland prawie czerwony ta róża jest jak Mata Hari i często zmienia oblicza

[ewa_rozalka]

Helenko ,muszę pochwalić Twoje róże ,są piękne .Hosty takie ,że można pozazdrościć

[sweety]

Mój Westreland jest taki Potem jaśnieje i robi się lekko herbaciany.

[Helios]

Witam późno, bo przeczesywałam net w poszukiwaniu informacji o róży Westerland. A jak już wlazłam w róże, to nie wiem kiedy zrobiło się późno.

Ewuniu G. - doszłam do wniosku, że chyba lubię "duże" rośliny. Przecież moje ulubione to oczywiście róże, hortensje, kanny, hosty... Jakaś gigantomania, czy co... Takie "hostowisko" zawsze chciałam mieć, gorzej było z zacienionym miejscem. Z jednej strony postawiliśmy wysokie kraty, po których miały wspinać się powojniki i zacieniać hosty. Kraty są, gorzej ze wspinającymi się powojnikami...

Osiu - dzisiaj Sahara jest cała w kwiatach, może powinnam ją posadzić z dala od innych róż, bo tą obfitością kwitnienia i ostrymi kolorami przytłacza inne róże.

Ewuniu W. - ten Westerland zaczął mi spędzać sen z powiek. A to dzięki Ani.

Aniu - znalazłam parę zdjęć z ubiegłego roku, niewiele, bo był to pierwszy rok tej róży. Wygląda to tak:





W realu nie jest ona taka różowa ale podbarwienie lekko różowe ma.

Co sądzisz o tym porównaniu?

[gosia07]

To chyba Westerland on i u mnie kiedyś różnie na zdjęciu wychodził.W tamtym roku po zimie padł a szkoda bo to była fajna róża.

[sweety]

No właśnie te postrzępione płatki, jak u Easy Does It budzą moje wątpliwości. Sama nie wiem Przepraszam, że zasiałam w Tobie wątplwiowści

[RomciaW]

Helenko przesyłka od Olka odebrana ...........nie dziękuję ale się bardzo cieszę

[Helios]

Tak z rozpędu, po wczorajszej imprezie imieninowej, wszystkim Janinkom i Janom wszystkiego najlepszego.

Witajcie!
Basiu, Gosiu i Aniu
Bez względu na to, czy jest to Westerland, czy inna róża, prezentuje się pięknie. Mam również Easy Does It ale porównać nie mogę, bo niestety trafiła pod oprysk eMa i chyba jej nie uratuję.
Westerlandowi będę się bacznie przyglądać.

Romciu mam wielką nadzieję, że patyczki hortensji się przyjmą. Nie ruszaj ich do jesieni, postaw w półcieniu i podlewaj.

Nasz pomocnik, wreszcie po 3-ch miesiącach nieustającego raczenia się procentami, wrócił do społeczeństwa i z eMem robią zadaszenie nad grillo - wędzarnią.
Super, ale oznacza to, że zostałam na placu boju sama ze wszystkimi chwastami, podlewaniem, itp.

Zaczynają kwitnąć lilie. Mam ich sporo, a nawet "żłobek" liliowy, gdzie sadzę cebulki przybyszowe, żeby podrosły.








Nie przepadam za zapachem lilii w zamkniętym pomieszczeniu ale za to w ogrodzie, o zachodzie słońca, jest upajający...

Moje najmłodsze różyczki starają się jak mogą, żeby pokazać, że warto je było posadzić. Niestety, część z nich znalazła się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie ... M.in. Chopin (to już drugi raz), Papageno, Easy Does It, AAchener Dom i parę innych).









Hortensje, moja miłość... Zaczynają festiwal kwitnienia, mam nadzieję, że będzie trwał i trwał...







I na zakończenie, trochę rozmaitości.







Czas na wizyty w zaprzyjaźnionych ogrodach i nie tylko.

[lora]

Heleno cudny jest Twój ogród z tyloma pięknymi kwiatami ..podziwiam
a ostróżki to masz z siewu czy z sadzonek...moje posiane to dopiero wychodzą i maja z 5cm ...

[ElleBelle]

Piękny festiwal cudności i ostróżki różnego koloru ,a hortensje już w kwieciu a moje chyba strajkują

[Helios]

Misiu - te ostróżki na zdjęciu mam już drugi rok, rosną ogromne. Kupiłam gotowe sadzonki. Dochodzę do wniosku, że chyba nie ma sensu wysiewać wszystkiego we własnym zakresie. W tym roku bardzo się męczyłam z cyniami i żeniszkiem. Udało się w końcu wyhodować żeniszek w trzech kolorach (biały, różowy i niebieski) ale nie wiem czy było warto.

Elu to najpiękniejszy czas w ogrodzie. Tak jak pisałam poprzednio hortensje Limonka i Vanilka dopiero zawiązują pąki, reszta zaczyna już kwitnienie. Mam nadzieję, ze podobnie jak w ubiegłym roku Limonka i Vanilka dotrwają do bardzo późnej jesieni.

[leszczyna]

HELENKO....ja to Cię podglądam od bardzo dawna....właściwie od Twojego następnego początku.......mamy chyba coś wspólnego tylko Ty się okazujesz lepsza i szybsza w tych zmaganiach.......

podziwiam Twoje hortensja i tez myślę o kilku.......wszystko co u Ciebie kwitnie to ma duszę....widać że właścicielka im nie żałuje....

[tynia83]

Każda wizyta to zanurzenie się w wspaniałym ogrodzie, ogrodzie pięknym i bajkowym