Śliwa - choroby i szkodniki Cz.1
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Po ostatnich opadach powinny zniknąć, generalnie jak jest sucho to maja raj!
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
U mnie w sklepach Talstaru nie ma ale zaproponowano mi Magus 200SC.
Bogdan
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Czy jest, czy nie ma , trudno ocenić gołym okiem, pod mikroskopem można cosik dojrzeć. Na forum sadowniczym był poruszany ten temat, wymieniano Ortus, Envidor i inne. Ciekawe co w sklepie dostanę?!
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Magus tez dobry, u mnie działał lepiej niż Talstar.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
W moim sadziku najlepiej sprawdził się Ortus. Magnus też bez zastrzeżeń.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 16 maja 2011, o 09:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie/Gliwice
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Witam
Też mi się pordzewiacz przytrafił i w związku z tym mam pytanie.
Ze środków mam Calypso, Mospilan i Confidor.
Czy ktoś z forumowiczów stosował któryś z nich z powodzeniem przeciwko temu robalowi ?
Jeśli tak to proszę o informacje.
Pozdrawiam
czosnek
Też mi się pordzewiacz przytrafił i w związku z tym mam pytanie.
Ze środków mam Calypso, Mospilan i Confidor.
Czy ktoś z forumowiczów stosował któryś z nich z powodzeniem przeciwko temu robalowi ?
Jeśli tak to proszę o informacje.
Pozdrawiam
czosnek
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Te są za słabe, musisz kupić jakiś silny przedziorkobojczy, Torque, Magus Omite badz Talstar.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 16 maja 2011, o 09:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie/Gliwice
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
LEX dzięki za info.
Talstar wygląda dobrze bo ma szerokie działanie tylko ta maksymalna temperatura 20C na dzień dzisiejszy wydaje się przeszkodą.
Czy warto pryskać Talstarem wieczorem gdy jest chłodniej ( poniżej 20C ) kiedy prawdopodobne są deszcze następnego dnia ?.
Czy wieczorem i w nocy Talstar zadziała ? Może robaczki śpią i nie żerują więc działanie żołądkowe nie działa ?
Pozdrawiam
Talstar wygląda dobrze bo ma szerokie działanie tylko ta maksymalna temperatura 20C na dzień dzisiejszy wydaje się przeszkodą.
Czy warto pryskać Talstarem wieczorem gdy jest chłodniej ( poniżej 20C ) kiedy prawdopodobne są deszcze następnego dnia ?.
Czy wieczorem i w nocy Talstar zadziała ? Może robaczki śpią i nie żerują więc działanie żołądkowe nie działa ?

Pozdrawiam
- marion215
- 200p
- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Ratunku, co dzieje się z moją śliwką i porzeczkami. Proszę pomóżcie

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Wykonywałeś jakieś zabiegi? Bo to trochę wygląda na uszkodzenia chemiczne...
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- marion215
- 200p
- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Nie, nie pryskałam niczym
Śliwa - wyciek żywicy,
Czy ktoś z formułowiczów może mi wyjaśnić dlaczego moja śliwa płacze? Z konarów leci żywica normalnie się leje i nie wiem dlaczego, czy to objaw chorobowy?
Chcę jeszcze dodać, że drzewo to jest w wieku około 10-15 lat, nie naruszone i nie przycinane.
Pozdro

Pozdro
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: płacząca śliwa
Jak się obficie leje, to raczej chorobowy. To się nazywa 'gumoza' i jest reakcją na uszkodzenia (drzewo zalewa rany, pęknięcia kory itp).
Jeśli nie ma oczywistych powodów, tj, uszkodzeń czy zranień, ewentualnie także uszkodzenia mrozowe - to może być jakiś grzyb albo zakażenie bakteryjne (wtedy raczej już po drzewku
)
Teraz już jesień, trudno będzie ocenić; mozna opryskać środkami przeciwgrzybowymi, typu Topsin i podobne (jeszcze teraz) i Miedzian zimą. Chore drzewo może zimą przemarznąć, z racji słabej odporności. Jeśli zimę przeżyje, to może się pozbiera.
Szczegółowo - poszukaj po forum, jest wyszukiwarka, może dopasujesz do objawów coś z opisów.

Jeśli nie ma oczywistych powodów, tj, uszkodzeń czy zranień, ewentualnie także uszkodzenia mrozowe - to może być jakiś grzyb albo zakażenie bakteryjne (wtedy raczej już po drzewku

Teraz już jesień, trudno będzie ocenić; mozna opryskać środkami przeciwgrzybowymi, typu Topsin i podobne (jeszcze teraz) i Miedzian zimą. Chore drzewo może zimą przemarznąć, z racji słabej odporności. Jeśli zimę przeżyje, to może się pozbiera.
Szczegółowo - poszukaj po forum, jest wyszukiwarka, może dopasujesz do objawów coś z opisów.

Re: płacząca śliwa
z tego co zauważyłem to na śliwie rośnie huba (czyli grzyb-pasożyt), także wychodzi na to że to choroba drzewa - tylko czym to spryskać.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: płacząca śliwa
Jak są liście - Topsin, działa układowo. Albo coś z nowszych fungicydów, ale ja się akurat nie znam na chemii. A w okresie bezlistnym Miedzian, zdrowo polać aby weszło w zakamarki kory, bo z wierzchu deszcz zmyje.
Było tu na forum o leczeniu drzew zagrzybionych.

Było tu na forum o leczeniu drzew zagrzybionych.
