Ciekawe okazy za fajną cenę
Dom w odcieniach zieleni (2)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Niech Ci ładnie rosną ;)
Ciekawe okazy za fajną cenę
Ciekawe okazy za fajną cenę
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Super zakupy:).
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Ja się właśnie zastanawiam kiedy wysadzić begonie do ziemi ?

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
zeberko, ja też mam dylemat z moimi bulwami. Niby zaleca się pędzić nawet od stycznia. One na początku chyba dużo światła nie potrzebują? Co do temperatury to nie jestem pewna. 
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Oczywiście, że nie żałuje. Piękne nowości u Ciebie 
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Rapunzel -
. Też się cieszę, że je pokazałam. Wiem, co miałaś na myśli pisząc, że nie wiadomo, co będzie, jednak ja muszę Twoje słowa odnieść do czegoś zupełnie innego, a mianowicie do mojego przesuszania roślin. Przecież rosiczkę podobno należy podlewać codziennie! Nie wiem, jak długo będę o tym pamiętać
.
Mmarylo - dziękuję
. Szkoda, że nie możesz wychodzić z domu na dłużej
. Mam nadzieję, że kiedyś jednak wejdzie Ci w drogę taki ładny i niedrogi
.
Domimiko - dziękuję
. Mam nadzieję, że się uda.
Jatro - dzięki
.
Anjju - mam nadzieję, że już wróciłaś do nas
. Bardzo mi Ciebie brakowało
.
Adamie - też byłam w dzikim szoku, kiedy zobaczyłam tą cenę. I to za dwie rośliny w doniczce! Myślę, że mój mężczyzna też był zdziwiony, bo od razu mi zaproponował, że mi tego dzbanka kupi
. Szkoda mi tylko, że zostawiłam tam kapturnice za trzy złote, ale już przy rosiczce popatrzył na mnie krzywo, a te kapturnice były mocno podsuszone
.
Justus - dziękuję
. Trafiło mi się, jak ślepej kurze.
Filigranowa - dziękuję
.
Zeberko i Rapunzel - z tego, co kojarzę, to w zeszłym roku wsadzałam je do ziemi na przełomie lutego i marca. W połowie maja były już całkiem spore. Myślę, że nie ma się co spieszyć, żeby w domu za bardzo nie urosły zbyt delikatne i łamliwe
. No, chyba, że nie ma wyjścia, bo np. już zaczęły rosnąć.
Stokrotkaniu - dziękuję bardzo
.
Pokażę, co się dzieje u moich zielonych. Niby za oknem zima, a u nich wiosna pełną parą.
Hiacynty w wodzie w końcu zaczęły rosnąć w górę, choć muszę przyznać, że nawet bym tego nie zauważyła, gdyby nie to, że wyrosły ze swoich pudełek. Teraz kombinuję, jak im te pudełka podwyższyć.
Natomiast te w ziemi rosną dość szybko. Dwa zdjęcia: sprzed czterech dni i z wczoraj:

Anturium zakwitło jednym miniaturowym kwiatuszkiem. Zdjęcie bez lampy z prawdziwszym kolorem, a to z lampą - z ładniejszym:

Mam nadzieję, że nie chwalę się za wcześnie, ale to moja młoda, dopiero co "urodzona" roślinka - fiołek Playfull Spectrum sport:

Mmarylo - dziękuję
Domimiko - dziękuję
Jatro - dzięki
Anjju - mam nadzieję, że już wróciłaś do nas
Adamie - też byłam w dzikim szoku, kiedy zobaczyłam tą cenę. I to za dwie rośliny w doniczce! Myślę, że mój mężczyzna też był zdziwiony, bo od razu mi zaproponował, że mi tego dzbanka kupi
Justus - dziękuję
Filigranowa - dziękuję
Zeberko i Rapunzel - z tego, co kojarzę, to w zeszłym roku wsadzałam je do ziemi na przełomie lutego i marca. W połowie maja były już całkiem spore. Myślę, że nie ma się co spieszyć, żeby w domu za bardzo nie urosły zbyt delikatne i łamliwe
Stokrotkaniu - dziękuję bardzo
Pokażę, co się dzieje u moich zielonych. Niby za oknem zima, a u nich wiosna pełną parą.
Hiacynty w wodzie w końcu zaczęły rosnąć w górę, choć muszę przyznać, że nawet bym tego nie zauważyła, gdyby nie to, że wyrosły ze swoich pudełek. Teraz kombinuję, jak im te pudełka podwyższyć.
Natomiast te w ziemi rosną dość szybko. Dwa zdjęcia: sprzed czterech dni i z wczoraj:

Anturium zakwitło jednym miniaturowym kwiatuszkiem. Zdjęcie bez lampy z prawdziwszym kolorem, a to z lampą - z ładniejszym:

Mam nadzieję, że nie chwalę się za wcześnie, ale to moja młoda, dopiero co "urodzona" roślinka - fiołek Playfull Spectrum sport:

- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Fajne wygoniły do góry Hiacynty, ślicznie to wygląda, a jak się rozkwitną....
Młodziudkie Anturium ma piękny szklisty kolor, też czekam na takie święto
A fiołeczek daleko od korzonka wypuszcza 1 maluszka.Trzymam za niego kciuki,bo u mnie nie ma kiełkujących listeczków
Młodziudkie Anturium ma piękny szklisty kolor, też czekam na takie święto
A fiołeczek daleko od korzonka wypuszcza 1 maluszka.Trzymam za niego kciuki,bo u mnie nie ma kiełkujących listeczków
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio, bardzo szybko rosną twoje hiacynty, może na dniach pokażesz nam kwitnące.
Co do podlewania, to ja wychodzę z założenia, ze lepiej przesuszyć niż przelać, ale czy roślinki są mi za to wdzięczne, nie mam pojęcia. Ja zdjęcia robię teraz taką funkcją w komórce: noc i zdjęcia są bardziej naturalne niż z lampą. Zabawne, że mam dobry aparat, ale nie chce mi się walczyć z przesyłaniem zdjęć z niego, a z komórki idzie mi migiem, a zdjęcia tez dobre.
Co do podlewania, to ja wychodzę z założenia, ze lepiej przesuszyć niż przelać, ale czy roślinki są mi za to wdzięczne, nie mam pojęcia. Ja zdjęcia robię teraz taką funkcją w komórce: noc i zdjęcia są bardziej naturalne niż z lampą. Zabawne, że mam dobry aparat, ale nie chce mi się walczyć z przesyłaniem zdjęć z niego, a z komórki idzie mi migiem, a zdjęcia tez dobre.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Śliczne hiacynty i jakieś tam maleństwa widać ;)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Hiacynty naprawdę duże i dorodne - gratuluję hodowli.
Maleńki fiołeczek cieszy już oczy pierwszym...listkiem...
Maleńki fiołeczek cieszy już oczy pierwszym...listkiem...
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Mmarylo -
właśnie jeden zaczął kwitnąć. Zapach jest po prostu obłędny
Szkoda, że to rośliny sezonowe, bo są dużo lepsze od wszelkich odświeżaczy powietrza i zagłuszaczy przykrych zapachów
.
Rapunzel -
. Rosną, rosną
. Trochę ciemno mają - może dlatego tak "gonią". No, ale wszystkie miejscówki na parapetach już dawno wykupione
i im pozostało jedynie miejsce na barku.
Większość roślin faktycznie lepiej przesuszyć, niż przelać, ale rosiczki to podobno stworzenia bagienne i obawiam się, że susza by się im nie spodobała
. A co do komórki, to wychodzę z założenia, że ma służyć do rozmowy, ewentualnie do smsów i tyle mi w niej wystarczy
.
Stokrotkaniu - dziękuję
.
Justus -
. Obym go tylko teraz nie zasuszyła na amen, jak mi się to już wielokrotnie przydarzyło z innymi młodymi roślinami
.
No to czym by Was tu pomęczyć
? Już wiem: oddzielałam ostatnio sadzonkę skrętnika od liścia. Najpierw liść z roślinką, a następnie odcięta sadzonka (liść bez korzeni wsadziłam z powrotem do ziemi - zobaczę, czy cokolwiek z tego wyniknie). Zdjęcia robione w trakcie rozsadzania, stąd takie niewyjściowe tło:

Przy okazji okazało się, że drugi liść w tym samym pojemniku w końcu drgnął:

I ciąg dalszy eksperymentu z Concord Blue - liść wsadzony do ziemi wypuścił korzenie (a przy okazji: ten, który stał w wodzie, już z korzonkiem, zgnił. Może miał za ciemno, a może go przewiało
):

Rozkwitł pierwszy hiacynt z tej trójcy, którą ostatnio pokazywałam:

I odsłonił niespodziankę
:

Parę dni temu dotarła do mnie zamówiona roślinka
. Była tak opatulona, że nawet temperatura wczorajszej, czy dzisiejszej nocy by jej nie zaszkodziła. Roślinka na tle swojego podróżnego domku i z bliska:

Rapunzel -
Większość roślin faktycznie lepiej przesuszyć, niż przelać, ale rosiczki to podobno stworzenia bagienne i obawiam się, że susza by się im nie spodobała
Stokrotkaniu - dziękuję
Justus -
No to czym by Was tu pomęczyć

Przy okazji okazało się, że drugi liść w tym samym pojemniku w końcu drgnął:

I ciąg dalszy eksperymentu z Concord Blue - liść wsadzony do ziemi wypuścił korzenie (a przy okazji: ten, który stał w wodzie, już z korzonkiem, zgnił. Może miał za ciemno, a może go przewiało

Rozkwitł pierwszy hiacynt z tej trójcy, którą ostatnio pokazywałam:

I odsłonił niespodziankę

Parę dni temu dotarła do mnie zamówiona roślinka

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio, podziwiam szczerze twoje osiągnięcia w dziedzinie rozmnażania wszelkich skrętników, widać ja nie mam do tego kompletnie talentu. Czyżby ten hiacynt też był dwupędowy?
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
To się nap[racowałaś z kwiatuszkami. A co to za roślinka na ostatnim zdjęciu?
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Rapunzel - no właśnie
. On jest taki 2w1, czyli, że nie dość, że może kiedyś będą z niego dwie cebulki, bo obok ma mniejszą rozetę liści, to jeszcze w tej większej ma dwa pędy kwiatowe
.
Ja mam cztery liście skrętnikowe na koncie
, a trzy kolejne się zastanawiają. Więc wcale nie jest tak różowo, ale przecież nie będę pokazywać zdechlaków
.
Filigranowa -
. To jest sabotek, a dokładniej według opisu to Paphiopedilum sukhakulii, chociaż mi wystarcza ta pierwsza część nazwy
.
Właśnie obejrzałam prognozę pogody, więc zostawiam Wam coś z serii "my się zimy nie boimy"
- fiołki (ogrodowe):

Ja mam cztery liście skrętnikowe na koncie
Filigranowa -
Właśnie obejrzałam prognozę pogody, więc zostawiam Wam coś z serii "my się zimy nie boimy"

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
to mówią. Hiacynty dziwnie jakieś łodygi mają krótkie. Moje widzę, rozwijają kwiatuszka bezpośrednio prawie z cebulki,
jakieś dziwne te cebulki - ale kolor widzę (jedna cebula-niebieska)
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna

