Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

faktycznie może zbyt często pozostaje zamknięta, ale to przez temperaturę. jest dość zmienna. a nocą jest chłodno. mimo wszysko zostawiac ja otwarta? przepraszam za brak gdzie niegdzie polskich znakow ale odpisuje z telefonu. co do tych skapujacych kropli to masz racje... rozumiem zeby do tego nie doprowadzac?

-- 20 cze 2011, o 12:44 --

faktycznie może zbyt często pozostaje zamknięta, ale to przez temperaturę. jest dość zmienna. a nocą jest chłodno. mimo wszysko zostawiac ja otwarta? przepraszam za brak gdzie niegdzie polskich znakow ale odpisuje z telefonu. co do tych skapujacych kropli to masz racje... rozumiem zeby do tego nie doprowadzac?
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

to masz szklarnie za samymi ogórkami, czy tez różne warzywka tam rosną ??
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Rosną pomidorki ogórki i cukinie :) jest dżungla że HEJ!!! wystawiłam 3 dni temu jeden pojemnik na zewnątrz - ten z pomidorami, żeby sprawdzić jak sobie poradzą poza szklarnią i nie jest źle. maja tylko kilka listków zmienionych wiatrem. Dam im jeszcze dzień i wystawię jeszcze jeden. a co myślisz żeby wystawić też ogórki? nie będą zbyt delikatne po szklarni? wiatr itp? moze lepiej zrobić miejsce dla nich, a pomidory eksmitować?
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

pomidory wymagają niższej temperatury do wzrostu i nie przepadają za dużą wilgotnością .
Ogóry znacznie wyższa temperaturę lubią, a i wilgotność wyższa im tez nie przeszkadza.

A skoro pomidory maja iść na zewnątrz to co ty jeszcze z nim w szklarni robisz ??

Jak masz odmiany ogórków szklarniowych to zostaw je na stałe w szklarni , a jak gruntowe , to tez nie ma na co czekać z nimi , bo Cie jesień ścignie :) no chyba , że są jakieś bardzo małe jeszcze :)
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Awatar użytkownika
Belinek
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 cze 2011, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: war-mazur. Rolnik inżynier bud.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Też miałem talie liście gdzie się pojawiały plamy a gdy przestałem podlewać ogórki przestały się rozwijać i teraz mam na razie zdrowe.
Mocno podlewam dopiero jak zaczynają więdnąć.
Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości.
Zadziwiające jest to , jak osądzamy bliskich nie zdając sobie sprawy z podłości naszego lekceważenia dopóki ich nam nie zabraknie, Carlos Ruiz Zafón
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Pomidory miały zostać w szklarni do końca, ale jako iż po raz pierwszy bawię się w hodowlę, wyhodowałam ciut za dużo - ba skoro wszystko mieściło się w kuchni na parapecie, to według mnie tym bardziej pomieści się w szklarence - przeliczyłam się oczywiście, mimo iż prawię połowę oddałam koleżance. Już wiem, że w przyszłym roku posadzę dużo mniej.
I jednak postawię na odmiany typu malinowy... i jakieś pomarańczowe, żeby było kolorowo :)
Na pewno zrezygnuję z zielonych, choć jeszcze nie wiem jak smakują. Zobaczy się.
Faktycznie - ogórasy zostawię w szklarni, a wyciągnę pomidory, zostawię tylko jeden pojemnik - z ciekawości które szybciej mi zaowocują. . Ogórki zawsze źle reagowały jak je wystawiałam na przewietrzenie. Od razu plam dostawały, mimo iż nie miały wilgotnych liści.
Co do pomidorów, mam się przejmować że mają na liściach (niektórych tylko) te zmiany od wiatru??? Zdjęcie wstawiłam chyba na "wszystko o pomidorach"

nie znalazłam tam swojej fotki, więc wstawiam nową - i jeszcze coś. Gdzieś widziałam odpowiedź, dlaczego pomidory - liście, łodygi robią się fioletowe, też wklejam fotkę:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

mousefishyork pisze:łodygi robią się fioleto
bo brakuje P
mousefishyork pisze:wszystko mieściło się w kuchni na parapecie, to według mnie tym bardziej pomieści się w szklarence
typowo kobiece podejście :;230

Ogórki zazwyczaj po zmianie środowiska , że pomieszczenia na zewnątrz , tak reagują , to normalne ,
a po liściach ogórka możesz lać ile wlezie , im to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie :)
(oczywiście nie bez przesady :) )
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

No i ja tak szukam tego fosforu wszędzie. Siedzę przed komputerem i szukam w której to odżywce znajdę fosfor... i nic nie znalazłam !!! To znaczy w której będzie przewaga chociaż fosforu wrrrr...
Zaraz dam im więcej odżywki tej co mam. Wybiorę się "na żywo" do marketu i poszukam po składzie.
Wczoraj nazrywałam pokrzyw, i już je kiszę :)
Oprócz tego że taka gnojówka jest grzybobójcza, ma jeszcze inne walory??? " "nie pytam o zapachowe" :;230
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

no dobra podpowiem Ci , niech starce :;230 chociaż kurde to strach kobietom pomagać, później źle się na tym wychodzi , niech się trafi zazdrosny mąż , albo przewrażliwiona mamusia :;230 :;230 :;230
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

mousefishyork pisze:szukam w której to odżywce znajdę fosfor...
Jest taka " odżywka". Nazywa się fosforan mono amonowy NH4H2/PO4/3 . Zawiera 61 % fosforu w formie rozpuszczalnej. Dany dolistnie zadziała szybko. Dodatkowo trzeba podlać i krzaki. Oczywiście pod warunkiem, że ten niedobór fosforu nie jest spowodowany przechłodzeniem pomidorów. Działa również w przypadku, gdy powodem niedoboru jest za wysokie pH.
Fosfor jest rzadziej podawany dolistnie, jednak może być zastosowany zwłaszcza w początkowej fazie wzrostu roślin, gdy ograniczone jest pobieranie tego pierwiastka przez słabo wykształcone korzenie lub zahamowane wskutek niekorzystnych czynników klimatycznych. Dokarmianie dolistne fosforem ma znaczenie także w okresie dojrzewania owoców pomidora i papryki oraz w czasie wykształcania się cebul. Źródłem fosforu może być Fostar oraz fosforan jednowapniowy czy fosforan amonu.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2136

Pozdrawiam
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Weteran - mam rozumieć że proponujesz kielicha??? :;230
o to mają być źli mężowie??? :uszy
forumowicz - sęk w tym że w UK to raczej będzie trudne, ponieważ nie ma tu polskich produktów ogrodniczych.
Co do pytania - a w sumie twierdzenia - czy braki P nie są spowodowane niską temperaturą - to od razu mówię - że to BARDZO PRAWDOPODOBNE, ponieważ tylko one jedne - wystawione ze szklarni tak mają. A wszystkie co do jednego są posadzone w tej samej ziemi, i podlewane tą samą odżywką z tej samej konewki - wodą z tej samej beczki ;:108 ;:108 ;:108
reszta która została w szklarni takich problemów nie ma.
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

mousefishyork pisze:mam rozumieć że proponujesz kielicha???
tequile lubię ;:138 ;:226 :;230
mousefishyork pisze:nie ma tu polskich produktów ogrodniczych
kup sobie angielski fosforan mono cos tam :D
mousefishyork pisze:braki P nie są spowodowane niską temperaturą

Jak temperatura gleby będzie poniżej 12 stopni to będzie to od temperatury , a ty chyba gdzieś tam na końcu świata/Angli nie mieszkasz ?? :D


A tak poważnie , co byś mi nie nagadała tu zaraz , to Ci poradzę tak.
Nie szukaj po tych Angielskich sklepach odżywek do warzyw , bo z tego co pamiętam oni maja wszystko , ale nie to co się akurat potrzebuje :)
powiedz im , że chcesz odzywkę do roślin kwitnących, do kwiatów, taką najlepiej co stymuluje kwitnienie i w takich odzywkach szukaj
Fajnie by było jakbyś znalazła taką o stosunku NPK mniej więcej 1:4:0,5 wtedy będzie fajna do kwitnących pomidorów , a i do kwiatków wykorzystasz w domu ,
mogą mieć więcej K , ale żeby było jak najmniej N :)
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Weteran - napisałeś "niech starce" ha ha ha - Starka to taka jakby whisky :;230 ja nie lubię robali, ale tequile też lubię - złotą... z pomarańczą i cynamonem zamiast cukru... :heja
Tak zrobię jak radzisz. Ja po prostu poszukam czegokolwiek co ma dużo fosforu. Wybór jest spory, więc powinnam coś znaleźć. Jak już napisałam - potas mam, więc jak puszczą owoce to dam im potasu.
Co do ogórków, są już takie, albo dopiero takie, im też fosfor czy już potas?:
Obrazek
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 901
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

dopóki kwitną to fosfor będą potrzebować :D , a później tez deczko :)
ładne ogórki , sałatkę do obiadu już możesz robić :;230
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"

Post »

Weteran!
Nie wiedziałam,że z Ciebie taki Dowcipniś!
Lubie czytać Twoje porady.Są praktyczne i rzetelne.
Pozdrawiam Maria.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”