Małe - wielkie szczęście...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
Języczka lubi mokre nózki i swietlisty cień ( z moich obserwacji), liście ma ogromne i piękne. Ślimaki cenią ich mięsistość
Moja nie wymaga jakiś większych starań, gdy jest sucho listki więdną, więc trzeba tego pilnować. Kwitnie co roku bez problemu. Na początku sezonu daję wszystkim ogólny nawóz, co jakiś sezon - kompost lub naturalny nawóz. Ą ślimaki dzieci zbierają na wyścigi, ciocia płaci słodyczami lub kaską
A zebrane wędrują w słoju do pobliskiego zagajnika
W miejsce wyprowadzonych pojawia się nowa jakże liczebna populacja, na szczęście to te domkowe.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Małe - wielkie szczęście...
Dzięki za tyle informacji , jutro znajdę jej lokum . 
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe - wielkie szczęście...
..szkoda że języczki kwitną na żółto
Pięknie u Ciebie
wszystko ze sobą fantastycznie współgra

marzenia się spełniają! Dana
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Małe - wielkie szczęście...
Justyno - Jego Eminencja -Kardynał - to jest "thebeściak"!!!! Jedyna róża na mojej działce, która nie wymarzła do poziomu ziemiklarysa pisze:Marysiu bodziszki to takie niepozorne ślicznościPiszesz, ze Kardynał wymarzł. Znaczy delikatny? Będę musiała o biedaka się zatroszczyć jesienią. No cóż Mazowsze na Kaszubach widocznie niekoniecznie chciało
szkoda, a teraz takie kreskowane cudo różane nabyłaś. Ja dopiero zaczynam przygodę z różami. Zobaczymy jak mi się powiedzie. Miejsce dla nich szykuje się świetne. Trzeba tylko starą drewutnię rozebrać i będę miała pas fajnej ziemi w sam raz dla różyc 4 x 0,8m. Ale to plany nie wiem czy na ten rok...
- Sabcia
- 200p

- Posty: 202
- Od: 17 kwie 2011, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wodzisławia Śląskiego
Re: Małe - wielkie szczęście...
Klarysa ja nieuk co to za roślinka z tymi dużymi liśćmi na pierwszym zdjęciu?
pozdrawiam Sabina
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
Marysiu, to mnie uspokoiłaś o losy Jego Eminencji co to osiedlił sie w pobliżu Katedry
Słoma taka pewnie na głuchej wsi, ale gdzie ja znaleźć
Danuś a gdyby je obciachac przed kwitneniem
Agato Lada dzień się zmieni, białe dzwonki, irysy i ostróżki. Pojawi się kolor. A to juz nie twoje preferencje
mam nadzieję, ze przyjdziesz chociaż zerknąć?
Sabcia to języczka pomarańczowa, duża i lubi cień i wilgoc.
Danuś a gdyby je obciachac przed kwitneniem
Agato Lada dzień się zmieni, białe dzwonki, irysy i ostróżki. Pojawi się kolor. A to juz nie twoje preferencje
Sabcia to języczka pomarańczowa, duża i lubi cień i wilgoc.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
Witam
Na początek prośba, mam dzwonki, ale nie wiem jakie. Wyrosły w kępie karpackich, rozsiały sie tez w innych miejscach. Może ktoś je zna? To chyba nie są wypielegnowane chwasty?

Dzisiaj bedzie żywy kolorek.

I kolejne pytanie. Co jest z tym kuklikiem? On ma nienormalny kolor
Znalazłam jeszcze jedną języczkę. Róża pnąca sie szykuje i orlik i bodziszek.


-- 30 maja 2011, o 21:46 --
Danuś, trzeba sobie radzić
Na początek prośba, mam dzwonki, ale nie wiem jakie. Wyrosły w kępie karpackich, rozsiały sie tez w innych miejscach. Może ktoś je zna? To chyba nie są wypielegnowane chwasty?

Dzisiaj bedzie żywy kolorek.

I kolejne pytanie. Co jest z tym kuklikiem? On ma nienormalny kolor
Znalazłam jeszcze jedną języczkę. Róża pnąca sie szykuje i orlik i bodziszek.


-- 30 maja 2011, o 21:46 --
Danuś, trzeba sobie radzić
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Małe - wielkie szczęście...
Justyno, zdjęcie na którym jest drewniany stół i ławki przekonało mnie ostatecznie, że na moim placyku pozostanie jednak trawa a nie kostka. Taki sielski masz widok
Ślicznie jest u Ciebie - będę zaglądała 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe - wielkie szczęście...
Trochę się boję
,ale Twój wypielęgnowany chwast
przypomina mi moją zmorę-dzwonek. Sieje się i rozłazi się. Taka zmora
Szerokolistny(?)Palca nie dam uciąć za nazwę.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
kania Witam w moim ogrodzie
. Dziękuję za miłe słowa. Muszę pewna rzecz sprostować. Może to i sielsko wyglada, ale niepraktyczne. Zwierzaki i dzieci przenoszą piach do domu, a gdy gdy jest mokro-masakra.
Właśnie dzisiaj ustaliłam, ze mogę zabrać cegłę rozbiórkową. Będę łączyła z kamieniem i powstanie nieduży, utwardzony placyk. Ale pewnie dopiero w czasie wakacji.
ewamaj66 dziękuję
. Twoje przypuszczenia moga sie sprawdzić, bo jeszcze nie wiem dobrze, co on za jeden, a już go mam w róznych miejscach
Lece poszukać.
Właśnie dzisiaj ustaliłam, ze mogę zabrać cegłę rozbiórkową. Będę łączyła z kamieniem i powstanie nieduży, utwardzony placyk. Ale pewnie dopiero w czasie wakacji.
ewamaj66 dziękuję
Lece poszukać.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Małe - wielkie szczęście...
O, nie - tego, co napisałaś o placyku nie będę pokazywała mojemu mężowi
. My mamy stół właśnie na trawie i ja to bardzo lubię, a mój mąż, podobnie jak Ty, myśli praktycznie i chce utwardzić placyk. Właśnie mu pokazałam Twoje zdjęcie, żeby popatrzył, jak to ładnie wygląda. 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
Czyżby u ciebie sprzątał M
? bo ja właśnie z tego wzgledu...
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Małe - wielkie szczęście...
U nas właściwie się nie brudzi, bo darń jest gęsta i nie ma piasku ale mojego mężulka motywuje fakt, że niewygodnie się przy mebelkach kosi kosiarką a potem trzeba jeszcze podkaszarką poprawiać 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe - wielkie szczęście...
To tez fakt
Żdźbła trawy przyklejaja sie do drewna
Moja trawa nie jest niestety najlepiej wypielęgnowana
. Ciągle mam w planie scieżki i wtedy obiecuję sobie, ze to zrobię.
A do domu nosi sie piach, gałązki i inne takie. Czas to zmienic.
Moja trawa nie jest niestety najlepiej wypielęgnowana
A do domu nosi sie piach, gałązki i inne takie. Czas to zmienic.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Małe - wielkie szczęście...
E, nie jest ze mną tak źle, kolor też może być, u mnie też czasem coś kwitnie, na przykład na wrzosowisku, nie mówiąc o trawach, krzewach i innych. Ale najbardziej podoba ni się zieleń w otoczeniu, fakt. Szczególnie, jeśli ma różne odcienie i kształty... poza tym mam sporo różnych żółto, czy biało obrzeżonych listków, co nie świadczy o konsekwencji w upodobaniach! Jesienią kolorystyka jest bardzo bogata. I dziś zamówiłam miskanta przebarwiającego się na czerwono!klarysa pisze: Agato Lada dzień się zmieni, białe dzwonki, irysy i ostróżki. Pojawi się kolor. A to już nie twoje preferencjemam nadzieję, ze przyjdziesz chociaż zerknąć?
a mój trawnik jest zachwaszczony strasznie!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4

