Ogród- mój azyl -JolantaG -część 7
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu ja też co mogłam to okryłam , jestem przerażona bo w wielkopolsce ma być -6*C.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
AGATKO ,obejrzałam prognozę pogody i jak zobaczyłam ,że u Nas ma być nawet -6 ,to biegusiem do ogrodu .Wcześniej okryłam tylko hosty i lilie.Teraz zrobiłam poprawkę .Wyciągnęłam wszystko co miałam -wszelakie folie ,włókniny ,worki ,wiadra ,duże donice itp .Okryłam większość ogrodu .Wiele niestety jest zdane na łaskę i nie łaskę matki natury .Owoców pewnie znów nie będzie ,bo drzewa zbyt duże i nie dam rady okryć .
PAMELKO ,klonika okryłam .Zimę wspaniale przetrwał .Chyba by mnie coś trafiło ,gdyby teraz mu się coś stało .
STASIU ,znicze to dobry pomysł .Powinny podnieść temperaturę o kilka stopni .
KATIK ,hosty są bardzo wrażliwe na wiosenne przymrozki .
Nie wiem czy będę mogła dzisiaj spokojnie spać .Będę się zamartwiać o roślinki .Na dodatek jestem solidnie przeziębiona .Chyba to okrywanie jeszcze bardziej mi zaszkodzi ,bo strasznie przemarzłam .
Aż strach będzie ,rano wyjrzeć przez okno .
Życzę sobie i wam ,żeby prognozy się nie sprawdziły .
PAMELKO ,klonika okryłam .Zimę wspaniale przetrwał .Chyba by mnie coś trafiło ,gdyby teraz mu się coś stało .
STASIU ,znicze to dobry pomysł .Powinny podnieść temperaturę o kilka stopni .
KATIK ,hosty są bardzo wrażliwe na wiosenne przymrozki .
Nie wiem czy będę mogła dzisiaj spokojnie spać .Będę się zamartwiać o roślinki .Na dodatek jestem solidnie przeziębiona .Chyba to okrywanie jeszcze bardziej mi zaszkodzi ,bo strasznie przemarzłam .
Aż strach będzie ,rano wyjrzeć przez okno .
Życzę sobie i wam ,żeby prognozy się nie sprawdziły .
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Czego i ja Tobie życzę ,a jeszcze nie choruj . 
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Czytając Wasze wpisy poleciałam na działkę pookrywać roślinki.
Zabezpieczyłam hosty , hortensje , lilie i liliowce.
Reszta musi sobie radzić.Teraz mam +5 , może nie będzie tak źle
.
Zabezpieczyłam hosty , hortensje , lilie i liliowce.
Reszta musi sobie radzić.Teraz mam +5 , może nie będzie tak źle
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Ola to i tak dużo . U mnie tylko 0,5*C na plusie. Oj chyba bedzie mróz 
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu ja też biegałam i co mogłam to okryłam
miejmy nadzieję że nie będzie aż tak dużego mrozu 
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jaki obraz ogrodu po zimie ? U mnie było -3*C 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu u mnie mróz a ja zabezpieczyłam tylko storczyki , lilie i hortensje ogrodowe tym co miałam , teraz jestem przerażona co przetrwa a co zmarznie ?
Wtedy jak jechałam do Ciebie też był mróz ,ale chyba nie aż taki ?
Genia
Wtedy jak jechałam do Ciebie też był mróz ,ale chyba nie aż taki ?
Genia
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Też jestem ciekawa czy są duże straty. Ja dopiero dotrę do ogrodu po pracy, jeśli oczywiście pogoda pozwoli, bo zapowiadali rano w radio powtórkę z rozrywki.
Co to będzie z moimi pomidorami i papryką, o fuksjach nie wspomnę...
Co to będzie z moimi pomidorami i papryką, o fuksjach nie wspomnę...
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Noc minęła .Nadszedł ranek .Widok za oknem straszny .Aż bałam się wyjść na dwór .Było -3 .
Co mogłam to okryłam ,a to co nie okryte
Na roślinkach lód .Za wcześnie ,aby osądzić co przetrwało ,a co zmarzło .Większość roślin ozdobnych okryłam .Mam nadzieję ,że te przetrwają .Nie wiem czy hostom wystarczyły donice .
Natomiast drzewa owocowe to już chyba przeszłość .Znów nie będzie czereśni ,jabłek ,śliwek ,brzoskwiń itp .Owocowych mam około 40 ,więc żal ,że nie pojem owoców, prosto z drzewa .
Co mogłam to okryłam ,a to co nie okryte
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu to wszystkie kwiaty na drzewach zmarzły
, ja mam tylko pyszną gruszkę dla dziecka więc też mi jej żal , zaraz będę jechać bo bardzo się martwię
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
A ja nie byłam bo nie miałam jak pojechać i aż boję się dziś tam iść. Nic nie miałam okryte
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Tak od razu nie da się orzec ,czy wszystkie kwiaty i owoce zmarzły .Za parę godzin ,albo nawet dni będzie można na 100%oszacować straty .Myślę jednak ,że przy takiej temperaturze ,szanse są marne, na przetrwanie .
KRYSIU ,u Ciebie jest zacisznie i mróz miał być lżejszy .Będzie dobrze .
KRYSIU ,u Ciebie jest zacisznie i mróz miał być lżejszy .Będzie dobrze .
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Ja podobnie jak Krysia boję się wyjść do ogrodu .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Pogoda z roku na rok robi się coraz bardziej nieprzewidywalna i mniej przyjazna dla naszych roslin.....u mnie też w zeszłym roku kwiaty na drzewkach zostały zmrożone i nie było owoców....co będzie teraz - zobaczymy...ale aż się boje
U mnie na szczęście nie było mrozu, ale chłody zapowiadają do 12......więc różnie jeszcze może być 

