Pozdrawiam Tomek
ogród Agaty (sure)
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: ogród Agaty (sure)
Ja też myślę że ziemia może być jeszcze zmarznięta głębiej, i nie przyjmuje wszystkiej wody, gdyby to się utrzymywało o wiele dłużej wtedy dopiero możesz zadziałać, teraz się nie przejmuj. Oby ten zbliżający się sezon był łaskawszy, bo przecież taka woda na rabatach stała nieraz w lecie u nie jednego z nas, czy miałaś też ten problem?
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko, a to ode mnie
duuuużo zdrówka

choć różna nie jestem
daję słowo :P

choć różna nie jestem
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Tomku, z rabatami dotychczas nie było problemu, bo ta strona jest wyżej. Teraz spod śniegu się wyłoniła rabata i woda stała przez jakiś czas, może ziemia osiadła w tym miejscu? Na szczęście trochę wsiąkła, gdy skończył się deszcz. Będę dosadzać jakieś towarzystwo iglakom, może wtedy dosypię ziemi z piaskiem i o drenażu pomyślę.
prawdziwy problem z wodą mam tam, gdzie jest niżej, po ulewach nawet do garażu się wlewała pomimo studzienek chłonnych i odpływów
(wcześniej wklejałam zdjęcia)
Jolu, dzięki za różyczkę i życzenia. Ja to odwiedzinach w kilku wątkach wielbicielek róż zaczynam powoli zmieniać zdanie... tylko musiałyby być mało pachnące, żebym je mogła posadzić
prawdziwy problem z wodą mam tam, gdzie jest niżej, po ulewach nawet do garażu się wlewała pomimo studzienek chłonnych i odpływów
Jolu, dzięki za różyczkę i życzenia. Ja to odwiedzinach w kilku wątkach wielbicielek róż zaczynam powoli zmieniać zdanie... tylko musiałyby być mało pachnące, żebym je mogła posadzić
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure)
ja i tak wiem, ze u Ciebie będzie pięknie!!!!
Pozdrawiam cieplutko. Arleta (Aka)
Miejsko-wiejski ogród Aki
Miejsko-wiejski ogród Aki
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: ogród Agaty (sure)
Teraz zobaczyłem na 12 stronie, zdjęcia podmakającego garażu, to rzeczywiście problem, może to tylko taki dramatycznie deszczowy zeszły rok, większość z nas w mniejszy lub większy sposób się z tym zetknęła. Życzę aby takie problemy Was więcej nie dotykały
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: ogród Agaty (sure)
Agato, napisałm do Ciebie na pw ale nie wiem czy się wysłało a nie chciała bym się powtarzać.
U mnie wczoraj też była wielka woda na rabatach i trawniku ale po wczorajszej wich;u;rze jest lepiej. Dzień upłynął pod znakiem walki o światło. Nie było prądu do 21. Teraz świeci słońce i chyba trzeba się ruszyć w plener
U mnie wczoraj też była wielka woda na rabatach i trawniku ale po wczorajszej wich;u;rze jest lepiej. Dzień upłynął pod znakiem walki o światło. Nie było prądu do 21. Teraz świeci słońce i chyba trzeba się ruszyć w plener
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Arleta, Tomek - dzięki za dobre życzenia. 
Izo, pw nie dotarło, niestety. Widzę, że w naszych stronach istne kataklizmy, podtopenia nawet.
A ja dzis jestem na południu Polski, musiałam nagle wyjechać z powodu choroby mamy, mam przez to mniej czasu na net, niestety... i teraz tu tez pada!
Izo, pw nie dotarło, niestety. Widzę, że w naszych stronach istne kataklizmy, podtopenia nawet.
A ja dzis jestem na południu Polski, musiałam nagle wyjechać z powodu choroby mamy, mam przez to mniej czasu na net, niestety... i teraz tu tez pada!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
Re: ogród Agaty (sure)
Agata, myślę że ta woda szybko wsiąknie, czytałam gdzieś, że można jej pomóc nakłuwając ziemię widłami...
Dużo zdrowia dla Mamy!
Dużo zdrowia dla Mamy!
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko
U nas Radunia wylała, zaczyna podchodzic pod Kościół, worki z piaskiem juz położone, ale Radunia jest szybka rzeka, pewnie 1-2 dni i zejdzie ta wysoka woda, ale sporo wylala.
U mnie tak woda stala w piatek i sobote, a dzis juz wszystko wsiaklo i rozwialo. mam tylko nadzieje ze juz sniegu nie bedzie
U nas Radunia wylała, zaczyna podchodzic pod Kościół, worki z piaskiem juz położone, ale Radunia jest szybka rzeka, pewnie 1-2 dni i zejdzie ta wysoka woda, ale sporo wylala.
U mnie tak woda stala w piatek i sobote, a dzis juz wszystko wsiaklo i rozwialo. mam tylko nadzieje ze juz sniegu nie bedzie
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ogród Agaty (sure)
Witaj Agatko! Podtopienia ostatnio zdażają się w wielu ogrodach...U Ciebie pewnie nie poprawia sytuacji gliniasta ziemia. Jeśli będzie się to powtarzać,może warto zastosować jakieś rozwiązania techniczne, szczególnie,że zagraża to i domowi, jak wspomniałaś. Wspólczuję!
Rozważałaś dokładnie sprawę kompostownika, podzielę się z Tobą swoimi doświadczeniami. Mam od kilku lat dwa duże kompostowniki - do jednego wrzucam świeże resztki, w drugim jest kompost dojrzały. Kiedy go zużyję (zwykle wiosną), przerzucam ten dojrzewający do opróżnionego(napowietrza się wtedy), i znów świeże resztki są oddzielnie.
Kompostowniki są z desek (dla dopływu powietrza potrzebne są przerwy między nimi ), nie mają przykrycia. Nie śmierdzą w ogóle ! No, chyba ,że w upał wrzucę resztki kuchenne, ale wtedy też krótko. Właśnie dzięki dopływowi powietrza. W zasadzie nie podlewam kompostu, wystarcza deszcz. Jest w jasnym cieniu.
Wrzucam tam te rzeczy, które wymieniałaś i jeszcze popiół z kominka (z drewna) -daje potas.
Aha, warto pamiętać o dobrym dostępie do kompostownika, żeby podjechać swobodnie taczkami.
Poszukam zdjęć moich kompostowników i wkleję u siebie.
A zdjęcie kota ze ślimakiem świetne!
Rozważałaś dokładnie sprawę kompostownika, podzielę się z Tobą swoimi doświadczeniami. Mam od kilku lat dwa duże kompostowniki - do jednego wrzucam świeże resztki, w drugim jest kompost dojrzały. Kiedy go zużyję (zwykle wiosną), przerzucam ten dojrzewający do opróżnionego(napowietrza się wtedy), i znów świeże resztki są oddzielnie.
Kompostowniki są z desek (dla dopływu powietrza potrzebne są przerwy między nimi ), nie mają przykrycia. Nie śmierdzą w ogóle ! No, chyba ,że w upał wrzucę resztki kuchenne, ale wtedy też krótko. Właśnie dzięki dopływowi powietrza. W zasadzie nie podlewam kompostu, wystarcza deszcz. Jest w jasnym cieniu.
Wrzucam tam te rzeczy, które wymieniałaś i jeszcze popiół z kominka (z drewna) -daje potas.
Aha, warto pamiętać o dobrym dostępie do kompostownika, żeby podjechać swobodnie taczkami.
Poszukam zdjęć moich kompostowników i wkleję u siebie.
A zdjęcie kota ze ślimakiem świetne!
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko,myślę,że woda i u Ciebie już wsiąknęła w ziemię .U nas długo trzymała się na powierzchni ,ale jak ziemia całkowicie rozmarzła ,to w ciągu kilku godzin zrobiło się sucho.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: ogród Agaty (sure)
Widzę wątek z gliniastą glebą w tle. Muszę koniecznie poczytać, bo glina to mój największy wróg.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko ,dała radę przejrzałam cały wątek. Spacer po Twoim wątku to sama przyjemność.Co do kompostu , jest niezastąpiony w ogrodzie. mam go od zawsze i nie zauważyłam żeby śmierdział. Na pewno powinien być usytuowany w miejscu zacieniony , ale możesz obsadzić roślinami i będzie zacieniony , ja ma przykryty dwoma deskami przytrzymującymi irgę która wlazła do mnie od sąsiada. Poza tym mam 2 komorowy, z odpadami tegorocznymi i ubiegłorocznymi. W sklepach są dostępne preparaty do przyspieszania kompostowania.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko ,dała radę przejrzałam cały wątek. Spacer po Twoim wątku to sama przyjemność.Co do kompostu , jest niezastąpiony w ogrodzie. mam go od zawsze i nie zauważyłam żeby śmierdział. Na pewno powinien być usytuowany w miejscu zacieniony , ale możesz obsadzić roślinami i będzie zacieniony , ja ma przykryty dwoma deskami przytrzymującymi irgę która wlazła do mnie od sąsiada. Poza tym mam 2 komorowy, z odpadami tegorocznymi i ubiegłorocznymi. W sklepach są dostępne preparaty do przyspieszania kompostowania.
Przepraszam że tak podwójnie , ale nie chciało się wysłać , a potem poszło dwa razy to samo.
Przepraszam że tak podwójnie , ale nie chciało się wysłać , a potem poszło dwa razy to samo.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
A dlaczego mało pachnące?Sure pisze:Jolu, dzięki za różyczkę i życzenia. Ja to odwiedzinach w kilku wątkach wielbicielek róż zaczynam powoli zmieniać zdanie... tylko musiałyby być mało pachnące, żebym je mogła posadzić
A powiem Ci, że baaardzo dużo róż nie ma prawie wcale zapachu


