Ogród Gosi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Witam Was moje kochane ;:167
Ile to dobrych rad tutaj można wyczytać. U mnie długie mycie nie pomaga na wżery. Muszę wypróbować sposób Oli.

Oj Mamba ja to chyba muszę szybko do łazienki :;230 :;230 :;230 Ześmiałam się jak pszczoła.
Jeśli chodzi o kuchnie to pichcę od czasu do czasu jak małżonek zawita albo jak jakieś babskie posiedzonko się szykuje. Z przetworów to tylko ogórki, dżem - konfitura z wiśni i malin, no i oczywiście wiśnióweczka :D

Małgosiu ja też często w deszczu chodzę po działce i rozsiewam nawozy. Szczególnie na trawniku.
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Witam Małgoś
Jeśli interesuje Cię zapylanie :;230 Leszczyn to zajrzyj ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Marylko zaglądam, zaglądam. Ja niestety nie mam leszczyny do zapylenia :;230
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Gosi

Post »

Przejrzałam od początku Twój wątek i stwierdzam,że ogród już jest piękny-te urocze zakątki a to rózany a to hostowy czy azaliowy.Zazdroszczę tej przestrzeni i już widzę jak latorośl dorośnie ,ile tam cudów zmieścisz.(zwłaszcza te na które zachorowałaś:piwonie,hortensje,róże itd.)
3 letni tamaryszek jest już okazałym krzaczorem i pomimo ,ze bardzo mi się podobają to nie widzę go w moim naparstku.
Czy pisek to Golden-jak ja je kocham.(miałam suczkę)
Pozdrawiam i zapraszam.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Aniu witam Cię u siebie. Masz rację, jeszcze mam trochę do zagospodarowania. Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę miała gąszcz.
Piesek to Golden. Zawsze chciałam mieć takiego i nie zawiodłam się. Wspaniała rasa.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród Gosi

Post »

Ja właśnie też założyłam akryle, żeby nie było widać. :wink: Lubię zadbane paznokcie. :D I teraz dylemacik, co bardziej lubię. :;230 Wczoraj przesadzałam kwiaty i sadziłam amarylisy, dzisiaj... poleciałam do kosmetyczki, bo jutro jadę do miasta Płocka to muszę wyglądać. ;:77
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Gosi

Post »

Gosiek, taki piesek potrzebuje pogonić, u mnie by się nie sprawdził :roll:
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród Gosi

Post »

Zaraz u siebie zamieszczę fotki, bo chyba cos mi wschodzi.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Aniu ja też z tego powodu założyłam akryle, chociaż za dużo koło siebie nie lubię robić. Praca zobowiązuje. Marzę o emeryturze, a tu jeszcze tyle lat :;230

Mati właśnie te psy nie wymagają wybiegania się. Są to zazwyczaj bardzo spokojne psy. Jedne z nielicznych dużych psów, które są bardziej jak misie, lubią się wylegiwać. Pewnie, że jak im się zapewni odpowiedni teren ,to to wykorzystają i będą hasały. W dodatku mój Flesz nie narobił mi żadnych strat w ogródku oprócz jednej róży Golden Celebration, chyba z powodu podobieństwa nazw ja sobie upatrzył i co jakiś czas ją po prostu tratuje i tylko ją :D

Małgoś zaraz lecę zobaczyć :heja
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Gosi

Post »

Chyba w tym roku zacznę stosować rękawice do prac ogrodowych :roll: .
Ręce do dziś mam nie teges :roll:
Robota przy różach ma swoje minusy..
Zawsze się człowiek podrapie ;:14
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogród Gosi

Post »

Dlatego ja pozbyłam się róż. :tan Została mi tylko "The Fairy" , "Elizabeth" i "Westerland" .
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Gosi

Post »

:wit
Ja zawsze w ogródku w rękawiczkach. Nie wyobrażam sobie mycia rąk i paznokci po grzebaniu w ziemii.
:)
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Gosi

Post »

Ja także pracuję w rękawiczkach tzw "wampirkach". (głupia nazwa , wiem, ale gdzieś w sklepie tak na to powiedzieli :? ). Pomimo hurtowego zużycia rękawic, ręce i tak do wielkiego szorowania. W gumowych nie lubię pracować, bo brak powietrza :cry:
Ale co tam. Mogę łapki myć byleby wiosna przyszła i ;:3 świeciło
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Ja też czasami pracuję w rękawicach, ale i tak ręce jakoś się brudzą. Ziemia w tajemniczy sposób przedostaje się do środka, ale mimo wszystko mniej się brudzą niż gdy pracuję bez. Tylko, że ja czasami wychodzę do ogródka tylko pochodzić i popatrzeć, ale mimo wszystko zawsze coś tam pogrzebię i w rezultacie i tak wracam z brudnymi paluchami.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi

Post »

Witam Cię Igorze :wit
Widocznie masz więcej szczęścia niż ja, bo u mnie jeszcze nic nie widać tylko biel, a raczej szarość śniegu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”