a iceberg jest moją ulubioną różą... bo kwitnie cały czas
Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Witaj Mariolu !
Też mam ''Ice Berg'' czyli Snieżkę.
Szkoda tych wyrzuconych moreli, u siebie mam mirabelkę, jest dużo owoców i też będę worami wyrzucać.
Piękne masz floksy. Pisaliście o groszku, ja mam super, mogę jeszcze teraz u mojej Babuszki podjadać zielony groszek i maliny też ( dzieci już nie czują tego klimatu).
Pozdrawiam serdecznie. 8)
Też mam ''Ice Berg'' czyli Snieżkę.
Szkoda tych wyrzuconych moreli, u siebie mam mirabelkę, jest dużo owoców i też będę worami wyrzucać.
Piękne masz floksy. Pisaliście o groszku, ja mam super, mogę jeszcze teraz u mojej Babuszki podjadać zielony groszek i maliny też ( dzieci już nie czują tego klimatu).
Pozdrawiam serdecznie. 8)
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
idac tropem pięknego zapachu floksów dotarłam
...........Comusia pokazałaś RARYTASY
........floksik biały z rózowym oczkiem jest wyjątkowy,niespotykany!
powojnik na mahonii tez mi się podoba o ile jej nie zarosnie hmmm..........Iceberg chyba 2-latek?mniam
cmokasy z gór
powojnik na mahonii tez mi się podoba o ile jej nie zarosnie hmmm..........Iceberg chyba 2-latek?mniam
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Czy udało Ci się posadzić wszystko.?

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Przestudiowałam całą 84-tą stronę i powiem Ci tak. Mariolu.
To doskonałość gęstwiny.

Nie ma miejsca na chwasty, a roślinki same tworzą sobie biotop.
Powojnik na forsycji - pomysł doskonały, bo ozdabia zielone przez 6 miesięcy krzaczysko.
Iceberg, mniam, mniam...normalnie- biała burza, jak z katalogu. :P
( Popatrz, a ja się cieszyłam, jak tu udało mu się rozwinąć 2-3 pędy .
A po zimie...umarł na amen.)
I tak na spokojnie konstatując, Twój ogród wygląda raczej na 10=letnie założenie,
planowe, dozorowane, odżywione pychotami.
Stąd tak wspaniały wygląd i bujny rozrost, roślin.
To doskonałość gęstwiny.

Nie ma miejsca na chwasty, a roślinki same tworzą sobie biotop.
Powojnik na forsycji - pomysł doskonały, bo ozdabia zielone przez 6 miesięcy krzaczysko.
Iceberg, mniam, mniam...normalnie- biała burza, jak z katalogu. :P
( Popatrz, a ja się cieszyłam, jak tu udało mu się rozwinąć 2-3 pędy .
A po zimie...umarł na amen.)
I tak na spokojnie konstatując, Twój ogród wygląda raczej na 10=letnie założenie,
planowe, dozorowane, odżywione pychotami.
Stąd tak wspaniały wygląd i bujny rozrost, roślin.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Zlitujcie się....
czy chodzi o ten powojnik?
Pytanie dnia
Na czym rośnie powojnik Marioli?
czy chodzi o ten powojnik?
coma95 pisze:Bardzo jestem zadowolona z pomysłu posadzenia clematisa na mahonii.
coma95 pisze:Jolu - iglaka też podsadsadziłam clematisem![]()
Ale na mahonii będie ładniej wyglądał bo to tak jakby mahonia zamiast na biało to zakwitła na fioletowo![]()
a mnie się wydaje, że jest to ligustrhanka55 pisze:Powojnik na forsycji - pomysł doskonały, bo ozdabia zielone przez 6 miesięcy krzaczysko.
Pytanie dnia
Na czym rośnie powojnik Marioli?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
A mnie się wydaje, że ten powojnik rośnie na laurowiśni. Stąd białe kwiaty, o których Comcia wspomina - mahonia kwitnie przecież na żółto i o ile pamiętam to jest ciut dalej.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ale wtopa
Oczywiście że powojnik jest na laurowiśni - Ada ma rację
Coś mi się poplątało ale nie wiem dlaczego.....
Byłam dzisiaj świtem bladym białym ranem na działce, wykopałam truskawki, przekopałam grządkę, zasiliłam obornikiem
i posadziłam sadzonki od Ady i młodsze sadzonki swoich truskawek.
Wypieliłam też i ogoliłam truskawki na drugiej grządce. I zaczęłam się rozpuszczać.
Jak pieliłam to pot dosłownie zalewał mi oczy.
Więc skończyłam koło 11-stej i zwiałam do domu.
Termometr w samochodzie wskazywał 37 stopni
To nie jest temperatura do pracy !
A mam jeszcze do przerobienia kawałeczek ogrodu.
Wykopać kilka host by zrobić miejsce dla żurawek i tiarelli.
Drugi kawałeczek też czeka na przerobienie.
Roślinki do posadzenia stoją w cieniu jabłoni i czekają na jakieś normalne temperatury.
Powiem wam że nawet na urlop w żadne ciepłe kraje nie jeżdżę w okresie od czerwca do sierpnia.
Nie jeżdżę bo upały mnie dobijają.
Temperatura powyżej 22 stopni już jest dla mnie problemem.
Może powinnam przenieść się do Skandynawii ?
Zdjęcia wstawię jutro bo z nieustalonych przyczyn domowy komputerek nie chce współpracować z fotosikiem.
Oczywiście że powojnik jest na laurowiśni - Ada ma rację
Coś mi się poplątało ale nie wiem dlaczego.....
Byłam dzisiaj świtem bladym białym ranem na działce, wykopałam truskawki, przekopałam grządkę, zasiliłam obornikiem
i posadziłam sadzonki od Ady i młodsze sadzonki swoich truskawek.
Wypieliłam też i ogoliłam truskawki na drugiej grządce. I zaczęłam się rozpuszczać.
Jak pieliłam to pot dosłownie zalewał mi oczy.
Więc skończyłam koło 11-stej i zwiałam do domu.
Termometr w samochodzie wskazywał 37 stopni
To nie jest temperatura do pracy !
A mam jeszcze do przerobienia kawałeczek ogrodu.
Wykopać kilka host by zrobić miejsce dla żurawek i tiarelli.
Drugi kawałeczek też czeka na przerobienie.
Roślinki do posadzenia stoją w cieniu jabłoni i czekają na jakieś normalne temperatury.
Powiem wam że nawet na urlop w żadne ciepłe kraje nie jeżdżę w okresie od czerwca do sierpnia.
Nie jeżdżę bo upały mnie dobijają.
Temperatura powyżej 22 stopni już jest dla mnie problemem.
Może powinnam przenieść się do Skandynawii ?
Zdjęcia wstawię jutro bo z nieustalonych przyczyn domowy komputerek nie chce współpracować z fotosikiem.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
...taaa..a w konsekwencji rośnie na laurowiśni
...ale na pewno??
Ada wyrazy uznania!!!
To i tak pomimo upału dużo dziś zrobiłaś
U nas trochę wiało, ja zmusiłam się dziś do zbierania nasion.
..i nigdzie się nie wyprowadzaj-Wrocek też ładny !!!
Hosty teraz wykopujesz?
...ale na pewno??
To i tak pomimo upału dużo dziś zrobiłaś
U nas trochę wiało, ja zmusiłam się dziś do zbierania nasion.
..i nigdzie się nie wyprowadzaj-Wrocek też ładny !!!
Hosty teraz wykopujesz?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Grzesiu nam by się takie nieużytki przydały .Grzesik pisze:To Ty masz jeszcze gdzieś nieużytki ? ;)
Mariolu ja jak coś nowego kupuję to muszę myśleć z czego zrezygnować albo co ograniczyć ,
Co roku miałam mieczyki ,goździki szaboty a w tym roku nie mam już w przyszłym roku muszę zrezygnować z lewkonii .A o bylinach to juę nie mówię .
marcinki za działką pod płotem jak wiele innych kwiatków na które w ogrodzie zabrakło miejsca .
Genia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mam nieużytki 
Kawałek gdzie ma być dobudowa tarasu za altaną i teren obok, którego nie ruszam bo poniszczą mi jak będzie dobudowa.
Dawniej był tak taki naturalistyczny, dziki ogród, mnie to się nie podobało więc wykopałam co kumu było trzeba i jest prawie łysy placek.
Prawie, bo choć miesiąc temu była tam goła ziemia to teraz jest chwastowisko
No !
Nareszcie mogę wstawić zdjęcia
Clematisy na nowej pergoli wspięły się już do samej góry i zaczynają się łączyć.
Kwitną właśnie na samej górze i to obficie a jeszcze ile mają pąków
.
Jedna z mioch ulubionych róż kupiona u Bogusia ale bez nazwy prawidłowej....
Dalej Graham Thomas, który napadł mnie kiedyś w Castoramie
I w końcu żółty nachyłek i rudbekia naga.
U mnie rudbiekia ma grubo ponad 2 metry i zaczęła się już pokładać na maliny.

Kawałek gdzie ma być dobudowa tarasu za altaną i teren obok, którego nie ruszam bo poniszczą mi jak będzie dobudowa.
Dawniej był tak taki naturalistyczny, dziki ogród, mnie to się nie podobało więc wykopałam co kumu było trzeba i jest prawie łysy placek.
Prawie, bo choć miesiąc temu była tam goła ziemia to teraz jest chwastowisko
No !
Nareszcie mogę wstawić zdjęcia
Clematisy na nowej pergoli wspięły się już do samej góry i zaczynają się łączyć.
Kwitną właśnie na samej górze i to obficie a jeszcze ile mają pąków
Jedna z mioch ulubionych róż kupiona u Bogusia ale bez nazwy prawidłowej....
Dalej Graham Thomas, który napadł mnie kiedyś w Castoramie
I w końcu żółty nachyłek i rudbekia naga.
U mnie rudbiekia ma grubo ponad 2 metry i zaczęła się już pokładać na maliny.


