Nie wiem czy za wcześnie ale u mnie obie- żółta i fioletowa też już pąki mają.
Ogród kocicy cz.2
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witam miłe dziewczyny ogrodniczki, może rzeczywiście z tą budleją to tak ma być, że juz ma duże pąki. Nie znam się na nich, są u mnie w ogrodzie dopiero drugi sezon.
A itea lubi lekko kwaśne podłoże, jest rośliną karłową - dorasta do 50 cm wysokości i rozrasta się w fajną kępę do 1 metra szerokości. Gałęzie przewieszają się. Liście jesienią przebarwiają się na bordowo. Kwitnie właśnie teraz, ma kremowo - białe kwiaty zebrane w dość długie grona.
A dziś pachnące wiciokrzewy
Pierwsza lilia, skromna, ale jest
Ostróżka w pełnej krasie

A itea lubi lekko kwaśne podłoże, jest rośliną karłową - dorasta do 50 cm wysokości i rozrasta się w fajną kępę do 1 metra szerokości. Gałęzie przewieszają się. Liście jesienią przebarwiają się na bordowo. Kwitnie właśnie teraz, ma kremowo - białe kwiaty zebrane w dość długie grona.
A dziś pachnące wiciokrzewy
Pierwsza lilia, skromna, ale jest
Ostróżka w pełnej krasie

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witam odwiedzających:-).
Ewo, nie mam mszyc, jakoś tak nie narzekam na nie jeśli chodzi o wiciokrzewy. Uważam, że ta teoria jest zwyczajnie za bardzo rozdmuchiwana. Kiedyś natknęłam się na informację, że one są podatne owszem na mszyce, ale w specyficznych warunkach i o określonej porze roku. A tak brzmi przepis na wiciokrzewy bez stada mszyc : Najokazalej wyglądają posadzone w pełnym słońcu, ale na takich stanowiskach niektóre wiciokrzewy są najłatwiej (najsilniej) atakowane przez mszyce, dlatego za najbardziej uniwersalne należy uznać stanowisko półcieniste, zasłonięte od gorącego, południowego słońca. Lubią miejsca osłonięte od bardzo silnych wiatrów., Nasze wiciokrzewy są osłonięte, mają półcień i nie ma na nich plagi mszyc:-). Oto cała tajemnica.
A z innych spraw Ewo, to bywam w Twoim ogrodzie i podglądam, ale masz tak wielu gości, że tylko podziwiam.
Tajgo, dziękuję za miłą propozycję. Może warto się na nią skusić i spróbować, U nas to Lwisko jest od eksperymentów z wysiewaniem, ja tego nie lubię. Jak będziesz miała trochę nasionek to się odezwij, opłacę wysyłkę i Lwisko dostanie prezent:-) do wysiania.Wczoraj kupiłam dwie nowe ostróżki, białą roztrzepaną i podwójną ciemnoróżową. Ciekawa jestem tej białej roztrzepanej, co to z tego wyrośnie.
Ewo, nie mam mszyc, jakoś tak nie narzekam na nie jeśli chodzi o wiciokrzewy. Uważam, że ta teoria jest zwyczajnie za bardzo rozdmuchiwana. Kiedyś natknęłam się na informację, że one są podatne owszem na mszyce, ale w specyficznych warunkach i o określonej porze roku. A tak brzmi przepis na wiciokrzewy bez stada mszyc : Najokazalej wyglądają posadzone w pełnym słońcu, ale na takich stanowiskach niektóre wiciokrzewy są najłatwiej (najsilniej) atakowane przez mszyce, dlatego za najbardziej uniwersalne należy uznać stanowisko półcieniste, zasłonięte od gorącego, południowego słońca. Lubią miejsca osłonięte od bardzo silnych wiatrów., Nasze wiciokrzewy są osłonięte, mają półcień i nie ma na nich plagi mszyc:-). Oto cała tajemnica.
A z innych spraw Ewo, to bywam w Twoim ogrodzie i podglądam, ale masz tak wielu gości, że tylko podziwiam.
Tajgo, dziękuję za miłą propozycję. Może warto się na nią skusić i spróbować, U nas to Lwisko jest od eksperymentów z wysiewaniem, ja tego nie lubię. Jak będziesz miała trochę nasionek to się odezwij, opłacę wysyłkę i Lwisko dostanie prezent:-) do wysiania.Wczoraj kupiłam dwie nowe ostróżki, białą roztrzepaną i podwójną ciemnoróżową. Ciekawa jestem tej białej roztrzepanej, co to z tego wyrośnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Kolejna ulewa i burza.
A w ogrodzie i tak w miarę kolorowo, szkoda tylko, że nie jesteśmy w stanie opryskać chwastów na zaoranym kawałku, przy tej pogodzie od kilku tygodni jest to niemożliwe.
pierwsze hortensje rozwijają pąki
Taki sobie widok na młode krzaczki
Zaraz zakwitnie, po raz pierwszy w naszym ogrodzie (wyleciała mi z głowy nazwa)
Pod modrzewiami
Sośnica

Penstemon bylinowy (rozmazany bo akurat zaczął padać deszcz) w tle młoda kalina Watanabe
Rodgersja

Watanabe

pięciornik, jest lekko różowy, ale niestety nie widać tego na zdjęciu
No i kolejna odsłona ostróżki

A w ogrodzie i tak w miarę kolorowo, szkoda tylko, że nie jesteśmy w stanie opryskać chwastów na zaoranym kawałku, przy tej pogodzie od kilku tygodni jest to niemożliwe.
pierwsze hortensje rozwijają pąki
Taki sobie widok na młode krzaczki
Zaraz zakwitnie, po raz pierwszy w naszym ogrodzie (wyleciała mi z głowy nazwa)
Pod modrzewiami
Sośnica

Penstemon bylinowy (rozmazany bo akurat zaczął padać deszcz) w tle młoda kalina Watanabe
Rodgersja

Watanabe

pięciornik, jest lekko różowy, ale niestety nie widać tego na zdjęciu
No i kolejna odsłona ostróżki

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Jak mogę nie zauważać, że ładnie rosną:-), chodzę każdego dnia jak nawiedzona, nawet w deszcz i burzę, i zaglądam w różne kąty. Z tą ściółką drzewiasto - korową wygląda to całkiem ciekawie. Chcemy zobaczyć jak te ścinki drzew iglastych się spiszą w walce z chwastami no i jako tło.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Pięknie u Was Ewo i widać, że rzeczywiście deszczyk roślinkom wcale nie przeszkadza.
Podziwiam moje ulubione krzewuszki ......... macie imponującą kolekcję
.....Twoja Caricature zakwitła....moja nie ale się nie martwię...podkarmię ją i liczę na to, że w przyszłym roku zakwitnie z nawiazką.
Macie tyle różnorodnych i w odmianach roślin, że tylko podziwiać a jest naprawdę co.
Zazdroszczę tej urodzajnej gleby oczywiście pozytywnie.
Pozdrawiam.
Podziwiam moje ulubione krzewuszki ......... macie imponującą kolekcję
Macie tyle różnorodnych i w odmianach roślin, że tylko podziwiać a jest naprawdę co.
Zazdroszczę tej urodzajnej gleby oczywiście pozytywnie.
Pozdrawiam.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witam Was miłe kobietki i dziękuję za wszystkie dobre słowa.
Jadziu, u mnie kwitną dwie rodgersje, trzecia nie chce, ale to pewnie przez złamany pierwszy pęd.
Elu, rzeczywiście gleba wspaniała, rośliny rosną bez żadnych używek. A co do caricature to jak dla mnie nie musi kwitnąć bo i bez tego jest ładna. Jej kwiaty to żadna rewelacja, no chyba, że za rok pokaże ich więcej i się zdziwię:-).
Jadziu, u mnie kwitną dwie rodgersje, trzecia nie chce, ale to pewnie przez złamany pierwszy pęd.
Elu, rzeczywiście gleba wspaniała, rośliny rosną bez żadnych używek. A co do caricature to jak dla mnie nie musi kwitnąć bo i bez tego jest ładna. Jej kwiaty to żadna rewelacja, no chyba, że za rok pokaże ich więcej i się zdziwię:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Dziś pochmurno ale przynajmniej jeszcze nie pada.
Wiciokrzew pomorski Serotino
Wiciokrzew Halliana, ma żółte i białe kwiaty jednocześnie. Białe kwiaty z biegiem czasu przebarwiają się na żółto.
Moja biała królewna
Inne bardzo stare królewny doprowadzone do porządku:-).
Gailardie
Miniaturowe dalie Sweet Heart
Pęcherznica

Wiciokrzew pomorski Serotino
Wiciokrzew Halliana, ma żółte i białe kwiaty jednocześnie. Białe kwiaty z biegiem czasu przebarwiają się na żółto.
Moja biała królewna
Inne bardzo stare królewny doprowadzone do porządku:-).
Gailardie
Miniaturowe dalie Sweet Heart
Pęcherznica

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.

