Skromny ogród Joli - 2009r cz.1

[jollla500]

Joluś właśnie czytam, że u Was szkoły pozamykali ... tzn. w dolnośląskim w Starej Kamienicy, że mróż -30 st C... brrr

Lisko wczoraj wieczorem o 22 było - 26 stopni , dzisiaj rano jak chłopcy szli do szkoły było -22 stopnie . U mnie szkoły funkcjonują zobaczymy co będzie dalej

[Grzesiu]

Oj, oj, do Oleśnicy to ja mam nie daleko

No jak możecie nie wiedzieć co to jest metrowiec

[jollla500]

Oj, oj, do Oleśnicy to ja mam nie daleko

No jak możecie nie wiedzieć co to jest metrowiec

Grzesiu a ja mam córkę dwudziestoletnią

[Grzesiu]

No do niej przyjadę-przecież nie do Ciebie-A też tak fajna jak mama???

Żartuję-nigdzie nie jadę-chyba że karetką do łóżeczka- bo mnie grypsko paskudne goni

[kubanki]

Hej Jollu,
wpadłam Ci życzyć wszystkiego naj w Nowym Roku, a tu takie pyszne ciasto czeka, że mi mowę odjęło. Ślinka pociekła...
Zawsze wiedziałam, że jesteś kobieta wszechstronna, tzn. od pierwszych stron Twojego wątku.
To się zbieram i życzę: miłości, radości, pięknej ogrodowej pogody na cały sezon 2009, mnóstwa wykiełkowanych nasionek (mnie mąż już ostrzegł, że nie chce takiego syfu jak w zeszłym roku w swoim pokoju do pracy, w tym roku wynoszę się z nasionkami na niewykończoną antresolkę ) i mnóstwa przyjaciół na forum.
Pa

[x-T-s]

Jolu

nie nadążam z czytaniem
u mnie dzis koło południa było -3 idzie ciepło

[jollla500]

Aniu dziękuję za cudownie ciepłe słowa
Ty też jesteś Wspaniałą osobą i mamą oby więcej było takich osób

Tess ja nie mam z Tobą kontaktu , co się dzieje ?

u mnie w południe było -20 a o 16 spadło do -11 .Teraz nie patrzyłam , zobaczymy wieczorem

[Danio]

Witaj Joluś w Nowym Roku! Wszystkiego najlepszego!
Nadrabiam forumowe zaległości, bo w czasie przerwy świątecznej ciężko było dopchać się do komputera. Teraz syn wrócił na uczelnię a córcia do szkoły i można spokojnie poserfować.
U mnie dziś mróz zelżał, ale zaczyna wiać i wcale nie jest cieplej. Myślę, że to był test dla naszych roślinek. Te, które przetrwają będzie można uprawiać bez obaw.
Pozdrawiam Dorota

[giga45]

No witaj kochana Joluniu. U mnie wczoraj w nocy było -27,5-brrrrrrrr. I prąd mi trzasnął-to już wiesz. Normalnie porażka bez prądu. Ale juz nadrobiłam przynajmniej u Ciebie,a na metrowca potem moze jeszcze sie załapie. Pawia pieknego dostałaś, i o lubczyku mowa-tyle sie dzieje w twoim wątku, ze trudno zdążyć. Czy te nasiona lubczyka w Kauflandzie to juz w tym roku koupilaś?? Buziaki. Moze juz sie zacznie ocieplać. Pozdrawiam. :P

[jollla500]

Witaj Dorotko dziękuje za życzenia mam nadzieję ze częściej będziesz teraz na forum , wiesz że u mnie jesteś zawsze mile widziana

Giguś to zima szaleje na całego , od znajomej dostałam sms że w Oławie było w nocy -31 i popękały rury i nie miała pół dnia wody lubczyk kupiłam dwa dni temu

Jakieś 40 minut temu wyłączyli u mnie na sekundę prąd i mój komputer padł nie wiem czy jakiś zasilacz się spalił , a możliwe że kilka dni ciężko mi będzie dostać się na forum.Teraz korzystam z dzieci komputera ale przy takiej ilości dzieciaków to ciężko się dostać na niego .A wieczorem kiedy uwielbiam z Wami być to znów starsza córka siada to do usłyszenia mam nadzieję ze niedługo oooo już córka mnie zgania bo musi pracę pisać

buziaki dla Wszystkich

[kogra]

Poczekamy Joluś, poczekamy.

[Zyta]

To naprawiaj szybko Jolu ten sprzęt

[giga45]

No to zima naprawdę dała sie we znaki jak i mi tak i Tobie i wielu innym kochanym forumkom. Poczekam cierpliwie. pa

[jollla500]

hi hi ale dobre nawet nie wiedziałam że tak szybko się tutaj znajdę .Mój M pogrzebał z tyłu i zaczął działać
To witam gorąco

[jollla500]

Zdjęcia są niezbyt wyraźne , bo były robione z daleka . A oto szpaki jak się odżywiają pozostawionym winogronem

A to moja kotka która dzielnie i wytrwale czeka aby któregoś dorwać