Wszystko o pomidorach cz. 15
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
To i ja dopiszę. Te miniaturki niech mają max. rozdzielczość. Nie obrabiajcie zdjęć przed wstawieniem na forum. Program wgrywajacy fotografie sam skompresuje pliki ale ilość pikseli pozostanie oryginalna i potem takie zdjęcie można zgrać do siebie, powiększyć i dokładnie obejrzeć występujący problem.
PS.
Nie każdy sobie radzi z układaniem fotek obok siebie. Nie wiem jak inne programy ale Fotosik wgrywa zdjęcia jedno pod drugim i trzeba je odpowiednio poprzesuwać, żeby były w rzędzie poziomym.
Popatrzcie na miniatury na poprzednich stronach, stefki , macieja39 czy moje. Klikając 2x pojawia się fotka dużego formatu, na którym można wiele zobaczyć , co ułatwia ew. postawienie diagnozy.
PS.
Nie każdy sobie radzi z układaniem fotek obok siebie. Nie wiem jak inne programy ale Fotosik wgrywa zdjęcia jedno pod drugim i trzeba je odpowiednio poprzesuwać, żeby były w rzędzie poziomym.
Popatrzcie na miniatury na poprzednich stronach, stefki , macieja39 czy moje. Klikając 2x pojawia się fotka dużego formatu, na którym można wiele zobaczyć , co ułatwia ew. postawienie diagnozy.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 22 lip 2018, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 22 lip 2018, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
jeszcze pisze:To niedobór magnezu.
Dziękuję za szybką pomoc
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Wczoraj odwinąłem eksperyment z opadłymi kwiatami i inkubacją grzybni pod kątem szarej pleśni - chyba jednak nie to.
Po 3 dniach na kwiatkach są nitki grzybni, ale mniej więcej takie same jak 2 dni temu, kolor biały, a lignina zabrudzona na czarno.
Chyba szara pleśń by inaczej wyglądała?
Kalo: oczywiście mam kilka problemów z listy wyżej. Głównym jest to, że szklarnia jest niżej niż reszta terenu i mam cały czas wilgotną ziemię - w tym roku nie miałem potrzeby podlewać, bo tensjometr pokazywał max. -300 mmHg. Po deszczach jest to więcej niż -100.
Dlatego mimo co tygodniowego lania magicznej siły w dużych ilościach mam niedobory magnezu jak osoba wyżej. Na początku miałem problem z przenawożeniem azotem, ale problemy się szybko skończyły bo podejrzewam że azot się wypłukał.
Zastanawiam się na ile by pomogło w przyszłym roku posadzenie sadzonek w cylindrach nad ziemią, tak żeby korzenie miały więcej powietrza i mniejsze wypłukiwanie nawozu.
Sądzicie że jest sens?



Po 3 dniach na kwiatkach są nitki grzybni, ale mniej więcej takie same jak 2 dni temu, kolor biały, a lignina zabrudzona na czarno.
Chyba szara pleśń by inaczej wyglądała?
Kalo: oczywiście mam kilka problemów z listy wyżej. Głównym jest to, że szklarnia jest niżej niż reszta terenu i mam cały czas wilgotną ziemię - w tym roku nie miałem potrzeby podlewać, bo tensjometr pokazywał max. -300 mmHg. Po deszczach jest to więcej niż -100.
Dlatego mimo co tygodniowego lania magicznej siły w dużych ilościach mam niedobory magnezu jak osoba wyżej. Na początku miałem problem z przenawożeniem azotem, ale problemy się szybko skończyły bo podejrzewam że azot się wypłukał.
Zastanawiam się na ile by pomogło w przyszłym roku posadzenie sadzonek w cylindrach nad ziemią, tak żeby korzenie miały więcej powietrza i mniejsze wypłukiwanie nawozu.
Sądzicie że jest sens?



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Faktycznie , na szarą nie wygląda. Może to, jak piszesz nadmierna wilgotność i z tego powodu problemy z pobieraniem skladników.
Uprawa w podniesionych cylindrach jest jak najbardziej wskazana. Jest nawet polski patent z lat '70 dotyczący uprawy pomidorów w cylindrach stojacych w kilkucentymetrowej warstwie pożywki. Linkowany artykuł w poście TomkaD viewtopic.php?f=42&t=65073&p=4712567#p4712567
viewtopic.php?f=42&t=65073&p=4711736#p4711736 wygląd takiej uprawy.
Uprawa w podniesionych cylindrach jest jak najbardziej wskazana. Jest nawet polski patent z lat '70 dotyczący uprawy pomidorów w cylindrach stojacych w kilkucentymetrowej warstwie pożywki. Linkowany artykuł w poście TomkaD viewtopic.php?f=42&t=65073&p=4712567#p4712567
viewtopic.php?f=42&t=65073&p=4711736#p4711736 wygląd takiej uprawy.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
OK. Tylko to jest uprawa zupełnie bez gruntu. Ja myślałem by do gruntu dać normalnie obornik, a do cylindrów dać lekką ziemię tylko po to by część korzeni miały dostęp do powietrza.
Tylko pytanie jest takie czy korzenie przerosną do gruntu? Część pisze że pomidory mają głęboko korzenie (też tak mi się wydaje - w plastykowych kuflach na piwo korzenie były poprzerastane do dna i to na etapie sadzonki), a część że płytko. Choć to pewnie zależy od warunków wodnych.
Nie wiem tylko czy dać doniczki i wyciąć w nich dno, czy pociąć rurę kanalizacyjną fi 160, czy po prostu kupić gotowce z allegro zrobione z folii budowlanej kubełkowej i spiętej zaciskami.
Tylko pytanie jest takie czy korzenie przerosną do gruntu? Część pisze że pomidory mają głęboko korzenie (też tak mi się wydaje - w plastykowych kuflach na piwo korzenie były poprzerastane do dna i to na etapie sadzonki), a część że płytko. Choć to pewnie zależy od warunków wodnych.
Nie wiem tylko czy dać doniczki i wyciąć w nich dno, czy pociąć rurę kanalizacyjną fi 160, czy po prostu kupić gotowce z allegro zrobione z folii budowlanej kubełkowej i spiętej zaciskami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
To nie jest gotowy przepis tylko temat do przemyślenia. A co Ci da kawałek rury fi 160? I takm 99% korzeni bedzie w mokrum środowisku. To chyba lepiej kupić czarny rękaw o średnicy 30 cm albo zbliżonej i pociąć na 30 cm odcinki . Taka wielkość cylindra , ok. 20 l powinna wystarczyć.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Nasze pomidory powoli dojrzewają. Z niektórych chciałabym zebrać nasiona. Czy ma znaczenie z którego grona je zbiorę? Jak powinnam to zrobić żeby było dobrze ? ( Nie jestem pewna czy post napisałam w odpowiednim wątku)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Najważniejsze, aby pomidor z którego zostawiamy nasionka był porządnie dojrzały. Nasionka wykładam na deseczkę lub talerzyk, oddzielam miąższ, ręcznikiem papierowym osuszam i przekładam na pergamin do wysuszenia. Wysuszone nasiona przechowuję w papierowym zawiniątku. Wrzucałam też świeże nasiona razem z miąższem ( z pomidorów kupionych w marcu) prosto do doniczki z ziemią i powschodziły i owocują bez problemu.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Nie zbieram nasion z pomidorków z pierwszych gron, zbyt dużo w nich niepożądanych cech.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
whitedame co niepożądanego kryją pierwsze grona? Też się czasami zastanawiałam czy kolejność grona ma znaczenie w pozyskiwaniu nasion. Ja w sumie w poprzednich latach zbierałam nasiona z wyższych gron ,ale to raczej robiłam instynktownie, bo nic na ten temat nie słyszałam/nie wyczytałam.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
No właśnie. Słyszałam różne opinie, stąd moje pytanie o grona. A jak owoce z górnego grona są drobniejsze niż te z dolnych ? Chociaż to chyba jakość krzaka ma znaczenie a nie owocu ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Na pierwszych gronach jest najwięcej kwiatów z jakimiś defektami, z których rozwijają się zniekształcone owoce. Może to wynikać z przyczyn fizjologicznych ale też i z genetycznych, więc lepiej zbierać nasiona z wyższych gron gdzie owoce są charakterystyczne dla danej odmiany. Chyba, że ktoś z ciekawości chce zrobić selekcję negatywną i zbierać nasiona właśnie z tych pokracznych owoców. Po kilku sezonach efekty takich działań mogą być b. interesujące
. Przykładowo, u mnie czekista w gronie ma owoce o kształcie serca i w formie wydłużonego sopla. Można spróbować prowadzić selekcję nasion i po kilku latach ustalić nową odmianę.

- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 15
Dodam jeszcze, że owoc z którego mamy zamiar pobrać nasiona, powinien mieć jak najmniejszy ślad po słupku.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.