TRZMIELE i inne owady zapylające w ogrodzie

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: owady zapylające w ogrodzie przydomowym

Post »

Istnieje różnica w zadawaniu pytań, a prośbie "napiszcie za mnie moją pracę".
Też mam już murarki i ogromną większość problemów rozwiązało mi właśnie to forum, te same posty które masz przed sobą (a dodatkowo zawarte w nich linki), wystarczy chcieć z nich skorzystać. Sorry, ale już w pierwszym poście nie tyle pytasz, ale prosisz o napisanie kompletnej pracy na ten temat!

"Interakcja" oznacza, że każda ze stron coś z siebie daje - niestety zadane przez ciebie w dwóch pierwszych postach pytania wymagałyby w zasadzie przepisania ponownie wszystkich trzech części wątku. Nie widzę tu chęci zgłębienia tematu, nie można odpowiedzieć na niezadane pytania!

Zadaj pytania, na które będzie można odpowiedzieć:
"co się dzieje z gniazdem po tym jak owady wylatują by przezimować. Nadaje się ono wtedy do wyrzucenia? Czy może owady wrócą tam na wiosnę" - OK, ale JAKIE OWADY? Trzmiele? Murarki? Pszczoły miodne? JAKIE gniazdo? Zakładam, że pytasz o trzmiele, ale w tej sytuacji można tylko zgadywać.

Nikt się z wiedzą nie rodzi, pytać to nie grzech, przeciwnie, ale jest jeszcze kwestia odrobiny wyobraźni...
Zielonym do góry!!!
Ola_ASP
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 paź 2014, o 02:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: owady zapylające w ogrodzie przydomowym

Post »

Ok. Rozumiem.
Postaram się lepiej precyzować pytania.
Ech muszę popracować nad moimi umiejętnościami korespondowania z innymi :P
I uwierz mi (choć może to trudne), że nie chodziło mi o to żebyście pisali za mnie pracę.
Po prostu zupełnie nie wiedziałam jak zacząć :oops:

W pytaniu o gniazda chodziło mi właśnie o murarki i trzmiele.
Bo pszczoły zimują w ulach (tyle nawet ja wiem :P).
Ale co z owadami które hibernują na zimę poza gniazdem? Jaka jest szansa, że jak jednego roku kupię murarki albo trzmiele to osiedlą się one u mnie ponownie?
Czy co roku muszę kupować nowe matki?
Poza tym u murarek, z tego co zrozumiałam, najpierw pojawiają się samce i są zwabiane do gniazda przez zapach matki... i tu właśnie pojawia się moja niewiedza.
To są samce od tej matki czy inne, czy też ja zupełne głupoty opowiadam?

I naprawdę mam problem z określeniem który z tych dwóch owadów bardziej nadaje się do ogródków przydomowych i małych upraw prywatnych...
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: owady zapylające w ogrodzie przydomowym

Post »

Obydwa gatunki nadają się do zaproszenia do ogródków przydomowych, z tym że trzmiele będą trudniejsze, no i murarek można mieć więcej.

Jeśli założy się "hotel" dla murarek w postaci pęków trzcinowych rurek, to nie ma potrzeby kupować nowych co roku - na tym to właśnie polega, że młode zamknięte w rurkach będą pracowały w ogrodzie w przyszłym roku, po to się te rurki wiesza, żeby zapewnić ogrodowi stałą obecność murarek.
Coś za coś: chcesz żeby pszczoły zapylały drzewa, musisz zapewnić im pożywienie na pozostałą część roku, siejąc w ogrodzie odpowiednie rośliny.

To w skrócie.
Zielonym do góry!!!
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1069
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: owady zapylające w ogrodzie przydomowym

Post »

Temat jest właściwie o pszczołach; o trzmielach jest niewiele. Może by jakiś praktyk napisał coś jak zwabić trzmiele do ogrodu? Jakie im stworzyć warunki aby chciały zakładać gniazda.
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: owady zapylające w ogrodzie przydomowym

Post »

Zielonym do góry!!!
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Trzmiele

Post »

Witam wszystkich serdecznie! ;:196

Widzę,że post słabo się rozwija, a szkoda.
Lorrie Proponuję obsiać nieużytki wyką ozimą (kosmatą).Cena za kilogram to ok. 11 zł i jest wydajna i miododajna i sporo nieużytków ją obsiejesz. Możesz dorzucić do zestawu gorczycę biała i facelię. Cena po parę złotych za paczuszkę,ale wiadomo,że cena nie gra roli w ratowaniu życia. Sam tak pocichaczu zrobiłem. 8-)
Ja miałem podobnie, w jednym roku trzmieli na facelii od zatrzęsienia ,a w drugim prawie zero! Myślałem,że ziemia się zubożyła w składniki pokarmowe i mało roślinki nektaru dawały.Okazało się to być nieprawdą.Brak pożytku latem je wykańcza.
W tym roku dojdzie jeszcze żmijowiec grecki,hyzop,groszek szorstkolistny i czosnek bulwiasty (allium tuberosum) - albo też zwany szczypiorem czosnkowym.Posadzę parę starych cebul i pozwolę im zakwitnąć.
Allium to bylina, kwitnie w lecie i jest odporna w dużym stopniu na suszę oraz posiada związki nasercowe o czym owady podobno dobrze wiedzą.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2194
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Wracając do tematu owadów zapylających. Ja drugi rok z rzędu postawiłam w kamczatkach ul z trzmielami. "Robotę" już zrobiły, kwiatki opadają.
Pozdrawiam Lucyna
Andrzej997
200p
200p
Posty: 481
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

zagiel pisze: 11 kwie 2023, o 19:59 Andrzej997 nie domki tylko materiał gniazdowy, trochę pracy jest ale są duże plusy dla wzroku i dla roślin, jak chcesz się dowiedzieć to wpisz w szukajkę murarki i się wszystko wyjaśni, mam je od paru lat i nie narzekam na brak owoców jagody kamczackiej i innych. ;:215
Nie hoduję murarek i też owoce w ogrodzie mam.
Z tego co czytam, to jak się człowiek wtrąca to nic dobrego z tego nie wynika. Hodowla murarki wymaga trochę pracy i uwagi, bo inaczej pasożyty wybijają niemal całą populację. W naturze, murarki nie zasiedlają gromadnie "osiedla" z rurek czy nawierconych kawałków drzewa. Dzięki temu pasożyty nie mnożą się na potęgę.

Zaś niejakie zapotrzebowanie na dodatkowo hodowane owady zapylające, wzięło się z faktu, że po prostu w naturze nie ma dla nich miejsca, bo chwasty pielimy, na zimę ścinamy co się da, żeby było ładnie, że nie wspomnę o opryskach.
Wystarczy zostawić w ogrodzie trochę miejsca "na dziko" i same będą się owady hodować. Nie będzie zagrożenia, że ktoś zapomni zmienić materiał gniazdowy, itp.

Podsumowując: wolałbym, żeby ratowanie murarek rozszerzyć na wszystkie owady i promować tworzenie w ogrodach dzikich rezerwatów dla wszystkich żywych stworzeń. Niestety tego się nie da sprzedać, tak jak materiału gniazdowego, domków, czy kokonów. więc o tym sie nie mówi.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1071
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Lucyna, jak wygląda Twój ulik dla trzmieli, kupiony czy samoróbka ?

Andrzej, nie ma owadów bardziej pożytecznych i jednocześnie zagrożonych wyginięciem.
https://www.mkwpracownia.pl/trzmiel-i-p ... pozyteczne
Ostatnimi laty obserwuje się niestety dramatyczny spadek liczebności owadów zapylających. Trend ten obserwowany jest na całym świecie, a jako głównego winowajcę wskazuje się coraz większą chemizację rolnictwa. Obecnie uprawy polne opryskuje się nawet czterokrotnie w ciągu jednego sezonu! Walka ze szkodnikami nie pozostaje bez wpływu na owady pożyteczne, których ogromna liczba ginie co roku od pestycydów. Innym problemem jest zmniejszająca się liczba miejsc do budowy gniazd.
karion
500p
500p
Posty: 615
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Sadzić wierzby, lipy,kwitnące na biało drzewka to dzikich pszczół nie braknie a i może przylecą jak ktoś niedaleko ma ule. Łąki kwietne przyciągają trzmiele.
Andrzej997
200p
200p
Posty: 481
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: TRZMIELE i inne owady zapylające w ogrodzie

Post »

Podobno różnych gatunków owadów zapylaczy jest wiele - najwięcej pewnie nocnych. To nie tylko zwykła pszczoła, murarka czy trzmiel. Do tego dochodzą ćmy, muchówki, motyle, a nawet takie małe pszczoły, których nie zauważamy bo są zbyt małe.
Próby ratowania jakiegoś gatunku są warte pochwały i są słodkie, ale to moim zdaniem po pierwsze obłuda (nie wiem czy to właściwe słowo), a po drugie przypomina powstrzymywanie powodzi łyżką.

Obłuda w sensie, że przyczyniamy się do wyginięcia tysięcy gatunków, a próbujemy ratować jeden. Przypomina to np. wstawianie zwierząt do zoo lub rdzennej ludności do rezerwatów. Ratujemy murarkę, ale ogród tworzymy tak, żeby nic nie mogło w nim przeżyć. Myślimy, że murarka przeżyje bez całego ekosystemu i bioróżnorodności - obyśmy mieli rację...

Żeby ratowanie było skuteczne, trzeba by chyba zmniejszyć liczbę ludności np. do miliarda i pozbawić ją całej wiedzy, żeby nie wiedziała jak tworzyć pestycydy, nawozy sztuczne i co to są paliwa kopalne. A i tak w końcu sytuacja się powtórzy.

I co z tego, że nawet cały ogród przeznaczę na rezerwat dla owadów? Skoro sąsiad popryska w swoim ogrodzie i wszystkie padną?
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1071
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: TRZMIELE i inne owady zapylające w ogrodzie

Post »

Murarki hoduję od niedawna w trzech małych ulikach. Łatwo, tanio i przyjemnie. Jedynym problemem były mrówki, które dostały się do jednego z nich.
Tabelka ze strony
https://www.ogrodinfo.pl/ogrodinfo/mura ... owniczych/
Obrazek

Wystarczy podwiesić pod daszkiem altanki 100 rurek z trzcinowch długości 20-25cm.
Dla mnie rurki nie stanowią problemu. Idę z gruntówkami nad pobliską Wisłę, w miejsce gdzie na brzegu rośnie najdłuższa trzcina, stawiam wędki z dzwonkami, siadam na stołku i nożem introligatorskim tnę trzcinę na gotowo. Jak coś zadzwoni to robię przerwę.
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1069
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: TRZMIELE i inne owady zapylające w ogrodzie

Post »

Z trzmielami, uważam, jest ten kłopot, że jest ich chyba z tuzin gatunków i mają różne wymagania. U siebie na działce widzę dwa gatunki.
Oba z ciemnym tyłkiem ale innymi wzorami. Czy będą skłonne korzystać z ulika?-hm...wątpię.
Najmniejszą pszczołę jaką widziałem to była naprawę mikro. Miała chyba ze trzy milimetry długości.
Pszczoły murarki bez wątpienia przydatne w sadach ale na działce ogólnej raczej nie bardzo.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”