Fiołkowe Love

[Dusia 123]

Listeczki niech szybko się ukorzeniaja i dają dużo maluszków

Ja praktycznie ukorzeniam od razu w ziemi. Mam tez szklarenki tzn. wykorzystuję wszystkie możliwości.
Tutaj ukorzeniam listki skrętników

[mycha_paulina]

Ja właśnie wsadziłam listki do szklarenki zrobionej z pojemniczków po mięsie, zobaczymy, czy się sprawdzą
A tu dzisiejsze zdjęcia:
Rhapsodie Cora i sówki

[mycha_paulina]

Sport (nawet nie wiem z jakiej odmiany się zesporcił) i kaczucha

[illonka]

Hej
Ciekawa jestem jak sprawdzą się Twoje sposoby ukorzeniania, w wodzie nigdy nie próbowałam, z tego względu o którym pisała Narine, a szklarenki też mi nie wychodzą, moje listki najlepiej czuja się na wolnym powietrzu.

[Dusia 123]

Rapsodia Cora jest fiołkiem cudnej urody , uwielbiam fiołki "ciapate" dwu i więcej kolorowe ..są piekne

[mycha_paulina]

Właśnie na rapsodii widać mączniaka, nie chce dziad odpuścić! Ale walkę toczymy dalej- oprysk był w zeszłym tygodniu, jutro go powtórzę. Szkoda tylko, że pali kwiatuchy

[justyna111]

mycha_paulina a jak Ci się fiołki ukorzeniają w szklarence? Ja moje odkryłam bo zaczęły im ogonki gnić, a te co stały odkryte już korzenie puściły Mam nadzieję, że mi z tego wyjdą, bo to bardzo ładne odmiany. Jeden tak mi lekko zwiędł to go do wody wstawiłam i zobaczy, może też coś z niego będzie.

[mycha_paulina]

Justynka ja ich w szklarence nie zamykam, bo jak niechcący się je przeleje, to gniją. Właśnie też niedawno straciłam kilka listków przez przelanie Teraz przełożyłam je do kieliszków z wodą. Ukorzeniam w ziemi też część od połowy maja jakoś, nie przykrywam, korzonki puszczają, ale maluchów nie widać Czekam więc cierpliwie. Mam też małą gromadkę w pojemniczku po sałatce z wodą i czekam aż zaczną wypuszczać korzonki. Szklarnie są fajne jak się ma dużo czasu, żeby obserwować kwiaty, ale łatwo je ugotować/przesuszyc/przelać itp.

[mycha_paulina]

Moja pierwsza chimera

[Malachitek]

Rhapsodie Cora i chimera przepiękne, uwielbiam taką kolorystykę
A co to za roślinka, ta po lewej stronie od kaczuchy?

[mycha_paulina]

To zielone marniutkie to azalia doniczkowa- w zeszłym roku obsypana mnóstwem kwiatów, teraz powraca do życia po zimie. a chimerę kupiłam w kwiaciarni pod domem, były jeszcze różowe, ale już nie wyglądały tak pięknie.

[illonka]

Himera piękna, ja nie miałam z nimi do tej pory do czynienia, ale niedługo to się zmieni napisz jak Twoje wrażenia z uprawy, czy trudniejsza niż "zwykłe" fiołki?

[katkaR]

Witam!
Gdzieś wyczytałam,że z listka chimery sadzonki nie powtórzą wiatraczkowego wzoru...że tylko przez odrosty można rozmnażać. Ciekawa jestem jakie kwiatki wtakim razie dają sadzonki z listków ?:-)