"Szpital na peryferiach" Kasi

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
pawel1988
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 wrz 2013, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Będę musiał Kasiu większą doniczkę do sadzonek zamioculcasa skombinować, bo do tej pory myślałem, że najlepiej rosną w przyciasnych doniczkach. Mam dla tych "z wody" przygotowaną misę sukulentową, ale chyba w takim razie zastosuję tak jak Ty do swoich większe doniczki :D
Myślę, że z roślinkami, które nie dotarły przed majówką nie będzie tak źle. Aloes, hoja i żyworódka powinny dotrzeć we w miarę dobrym stanie. Scindapsusa być może trzeba będzie wrzucić do jakiejś miseczki z wodą by się nawodnił :D Kiedyś przez parę pomyłek portulacaria (też sukulent) szła do mnie przez 1,5 tygodnia. Dotarła w stanie dobrym, musiałem ją nawodnić, ale przyjęła się i rośnie.
Chyba wiem jaką monsterę kupiłaś na all, bo oglądałem ją kilka dni temu, po obejrzeniu Twojego wątku zresztą :D Też bym taką chciał, ale powoli nie mam już miejsca na duże rośliny, a już na pewno nie na takie rozłożyste.
Begonie zachwycają kolorami i dobrą kondycją :D Szczególnie podoba mi się ta z liśćmi zakręconymi jak u ślimaka.
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

:wit Będę Pawle polegać na twojej ocenie sytuacji 8-) Spokojnie więc zaczekam na przesyłki. Muszę Ci jeszcze powiedzieć, że jak zaczynało mi się wydawać, że zamiokulkasowi jakby miejsca mało zaczynało być, to donicę zakupowałam taką sporo większą. Po wsadzeniu go i dosypaniu gleby, podlewałam z dopalaczem ( lub pałeczki dookoła utykałam) Po krótkim czasie potrafił po trzy, cztery pędy naraz wyprodukować :uszy. I to takie porządne ;:159
pawel1988
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 wrz 2013, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

No i tu był pewnie mój poprzedni błąd. Bo przez ścięciem zamioculcas rósł właśnie w bardzo małej doniczce. Zastosuję się do Twoim rad w takim razie :D A jakiej ziemi do swoich zamio użyłaś? Zwykłej czy w jakiś sposób mieszanej z innymi składnikami jak np piasek?
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Uniwersalna.. taka tam z Casto do roślin zielonych. A na dno żwiru takiego grubszego ze 2 cm. Też z Casto. w workach po 2PLN.
Nic specjalnie nie preparowałam ;:142
pawel1988
100p
100p
Posty: 141
Od: 1 wrz 2013, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Czyli u siebie też się nie będę specjalnie bawił w mieszanki. Wprawdzie ziemi używam od lokalnych producentów a nie z Casto, ale skład mają pewnie podobne :D Pytałem, bo często rozluźniam ziemię drobnym żwirkiem kupiony w sklepie zoologicznym - w zależności od gatunku rośliny w proporcjach od 9:1 do 2:1 .
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Też gdzieś doczytałam ze lubi mieć ciasno w donicy....hmmmm...to jak to jest ?
Wiem natomiast że powinien mieć doniczkę szerszą jak wyższą aby kłącza się rozrastały....
Kasiu-pytałam o aloes bo mam sporo takiego jednego i będę go dzielić (jak wyzdrowieję) znaczy oddzielę małe sadzonki od matki.....zdj na pw.
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Ta z Casto ma już torchę wermikulitu dla rozluźnienia. Hmm..niewiele tak 7:1? Na oko oceniam, bo wczoraj wyrzuciłam opakowanie ;:131
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

To widocznie mam burżujskie zamiokulkasy :;230 . Jak im mieszkania nie zwiększam to przestają rosnąć... :mrgreen:
weronisia997
100p
100p
Posty: 125
Od: 19 lut 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Ten Twój szpital wygląda bardzo zdrowo :D Może to raczej sanatorium :wink: Ja też zawsze myślałam,że zamiokulkasy lubią mieć ciasno...ale coś w tym jest , bo za każdym razem gdy je przesadzam to one za jakiś czas wypuszczają nowe łodygi....Pozdrawiam :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45540" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

:wit weronisia997
Właśnie o tym mówię. Za ciasno i przestają rosnąć - przesadzić - szaleją ;:333 Sanatorium ;:306 , chyba masz rację. Kuracjusze mają dobre jedzenie, prysznice i ciepłe słowo :lol: A poza tym relaks na całego ;:191
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Masz wspaniale roślinki o pstrokatych listeczkach ;:138
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Katiusha
1000p
1000p
Posty: 1216
Od: 24 kwie 2014, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Witaj Aniu w skromnych progach :wit
Pstrokatych listków będzie niedługo więcej :tan Nie mogę się ich doczekać :D
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1006
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: "Szpital na peryferiach" Kasi

Post »

Kasiu ,przybij piątkę ;:136 mnie też dopadł begoniowy szał ;-) A po ile te begonie w Obi były ? I skąd zamówiłaś kolejne ? Ja też niecierpliwie czekam na dostawę ;-)
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”