Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Monika76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1429
Od: 10 wrz 2007, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Izuniu, aż mi się oczy szerzej otworzyły kiedy zobaczyłam Twoje chryzantemy :shock:
Śliczne są...a taką krzewuszkę mam u siebie, ale nie mogę powiedzieć, że jest stuknięta tylko zaklęta.
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Izuniu - oby więcej takich stukniętych kwiatków :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Aniu, zapowiadają, ze ma byc bezsniezna zima...zobaczymy jaka będzie. Jeżeli snieg spadnie, to coś tam jeszcze sfocę :lol:
A koloterapia oczywiscie będzie! Przed nami długie zimowe miesiące. Jakbyśmy je przeżyli bez koloroterapii? ;)
Krzewuszka rosła sobie kiedyś na pniu, aż w ubiegłym roku ktoś ją złamał :( Udało mi sie uratować gałązkę z korony i zrobiłam z niej sadzonkę. Ukorzeniona w ubiegłym roku, dopiero w tym zaczęła rosnąć, ale nie zakwitła wiosną, tylko teraz :D
U Ciebie już 0 stopni? :shock: U mnie jeszcze powyżej zera. Ale pewnie już też niedługo.
Cóż, pozostaną nam wspomnienia lata :D
Ja tez Cię pozdrawiam! :D


Moniko, ciesze się, ze chryzantemy Ci sie podobaja :D Jak uda mi się je wyleczyć, to będę robić sadzonki. Duzo sadzonek ;)
A dlaczego Twoja krzewuszka jest zaklęta? Nie kwitnie?



Karolku, jaki pan, taki kram ;) :lol:
Nie mam nic przeciwko temu, zeby takich stukniętych roslin było więcej :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izuś, a Ty nie okryłaś chryzantem na noc?
Teraz -10C i one raczej nie przetrzymają tego mrozu... :?
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Izo, nie wiem jak się to nazywa, czy telepatia czy nie, ale często tak jest, że jak sie o kimś mysli to on się w jakiś sposób odezwie. Wiele razy się o tym przekonałam! A Twoje jesienne chryzantemy na tle przyszłego lasu cudowne, ciekawe czy przetrzymały dzisiejsze mrozy?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Hanuś, nie wiem ile stopni było w nocy, a w ogródku jeszcze nie byłam. Nie okrywałam chryzantem, nie robię tego o tej porze. Nie warto, bo teraz juz na pewno będą przymrozki a z nimi powinna nadejść zima. Naturalną koleją rzeczy chryzantemy musza zakończyć kwitnienie.
Co innego, jak jeszcze miały pąki, a była nadzieja, ze dnie będą w miarę ciepłe. Chciałam, zeby rozkwitły, no i doczekałam się. Kwitły chyba ponad tydzień? Sama nie wiem, ale to dla nich duzo ;)


Moniko, zgadza się, jak się dość intensywnie o kimś mysli, to najczęściej taki przekaz bywa odbierany. Ale u mnie to była jedna myśl, która moze jeszcze tylko raz wróciła ;)
Muszę jeszcze popróbować :lol:
Te różowe chryzantemy kapcanieją po przymrozkach, więc obawiam się, ze dziś będą wyglądały bardzo marnie. Niewielka to strata, bo i tak kończyły kwitnienie.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ale mnie zmartwiłaś Izuś.
Sądziłam, że ogrodowe chryzantemy choć miesiąc- dwa, są ozdobne.
Stąd tyle mojego ble-blania na forum
i nadzieja na jesienne ukwiecenie ogródka.
A tu masz!
Tylko tydzień ? :cry:

Astry, nie zdążyły zakwitnąc i pąki wyglądają dziś tak:
Obrazek

Za to śmierdziele, szykują się w najlepsze do kwitnienia :P
Obrazek

Iuś, szybkiej wiosny sobie życzmy! :lol:
Awatar użytkownika
Monika76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1429
Od: 10 wrz 2007, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Moja krzewuszka stoi w miejscu jak zaklęta.
Nie rośnie, nie kwitnie...i nic nie pomaga, ani prośby ani grożby :wink:
Nie chciałabym się z nią rozstawć, ale jak nie ruszy na wiosnę to...zamienię ją na inny model.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

No nieeee... Iza! ;:78 Jak możesz tak ubliżać krzewuszce (i sobie) :;230

Całe szczęście, że udało Ci się wkleić następną porcję zdjęć.
Przynajmniej zobaczyliśmy sobie, co jeszcze kwitnie w Twoim ogrodzie.
Na razie Ci odpuścimy, ale potem znów Cię będziemy molestować. :lol:

U mnie dzisiaj rano na dachach był szron. I trochę na trawie. :evil:
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Hanuś, to tylko ta jedna chryzantema! Ona jest najpóźniejsza. W ubiegłym roku (chyba?) w ogóle nie zdążyła zakwitnąć. Inne są wcześniejsze :D Nie wiem jak u Ciebie , bo masz trochę inny klimat, ale na pewno znajdziesz takie, które u Ciebie zdążą zakwitnąć.
A co to są śmierdziele? :oops:


Moniko, a długo masz tę krzewuszkę? Moja przez rok wyglądała na zaklętą. W ogóle "nie ruszyła się z miejsca". Jeżeli Twoja też w przyszłym roku nie ruszy, to spróbuj jeszcze ją przesadzić. Nie poddawaj się tak łatwo ;)


Jadzieńko, to jest komplement ;) :;230
Teraz, jak juz nie ma co pokazywać w ogrodzie, a sniegu jeszcze nie ma , to może... przedstawię moje koty... ;) A potem będziemy uprawiać koloroterapię ;:1
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Iza -pocieszacze masz piękne -zwłaszcza te złociste :shock: nie zmarzły dzisiaj ? bo u mnie było -6 i szron prawie do południa :?
Awatar użytkownika
Monika76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1429
Od: 10 wrz 2007, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Pocieszam sie, że z moją też tak będzie bo mam ją drugi rok.
Masz rację Izo, że chyba najlepiej dla niej będzie jak zmienię jej miejsce...oczywiście, że jej nie wyrzucę...nie mogłabym :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bożenko, jeszcze nie byłam w ogródku, dopiero sie wybieram :oops:
Sama jestem ciekawa, bo chyba basowa napisała, ze ma chryzantemy, które ścina do wazonu, jak lezy śnieg :shock: Nie wiem ile u mnie było stopni, ale jak niewiele, to jest szansa, ze jeszcze nie zmarzły :D


Moniko, jak drugi rok, to moze faktycznie warto wiosna przesadzić. Przy okazji sprawdzisz, czy jej się coś do korzeni nie dobrało. Czasem rosliny z jakichś sobie tylko wiadomych powodów źle rosną w jednym miejscu, a pięknie w innym :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Spoko Izuś, przecież wiem. :wink:

A gałązki chryzantem ścinała do wazonu Ania Amlos (przynajmniej ja
u niej je widziałam). I żałowałam, że nie wiedziałam o tym wcześniej,
bo mąż ściąłby te moje i mogłabym chociaż w domu nimi się cieszyć.

No nic... ciąąąąle się uczę, i uczę, i ...
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuś to Ty chcesz mieć las w ogródku ? ;:154
A tak narzekałaś na brak miejsca. To chyba mnóstwo Ci się go zrobiło po tym przesadzeniu ogródka. :wink: :lol:
U mnie las to raptem dwa stare świerki, jedna metasekwoja i brzoza.
Czyli w sumie zajmują jakieś 5 x 2,5 m.
A co planujesz zrobić w tym lesie - jeszcze jakieś inne nasadzenia typu rho, azalie czy inne kwasolubne.
A może tam zaszczepisz grzybnię ?
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”