Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[Beaby]

Marysiu, przyznaje rację, że zupa krem dyniowa z pestkami dyni jest wspaniała. Bo dodawałam wcześniej tylko prażony słonecznik. Ty mi podpowiedziałaś o pestkach dyni A dzisiaj razem podprażyłam i to i to - i bajka!

[anida]

Super fajne do dyniowej są też podprażone płatki migdałów.

[Beaby]

Anida - dziękuję! Dam radę i z prażonymi migdałami w takim razie, bo mam jeszcze dynię na jeden garnek tej pysznej zupy

[Maska]

Bożenko jakieś najsłabsze znalazłaś a ostatnie zdjęcie to ogrodowa i ją się raczej z zielnych sadzonek rozmnaża
tu masz np. VF




Bea bardzo mi miło to nasza ulubiona wersja, a do zupy dodaję podsmażany świeży imbir, seler i ziemniaki

Anido pozostaniemy przy pestkach, bo próby były różne ale młodzi w domu powiedzieli że pierwotna wersja jest naj!

[Babciabenia]

Maryś

[koziorozec]

Witaj Marysiu,czytam,że szukasz mat ,ja kupiłam 2 lata temu w Castoramie maty trzcinowe,były najtańsze, o długości 6m i wysokości 2 m kosztowały około 60 zł jak sobie dobrze przypominam,namówiła mnie do tych mat koleżanka,bo ma całe ogrodzenie nimi zasłonięte i powiedziała ,że są już parę lat i nic się nie dzieje,ja na razie też jestem z nich zadowolona ,zapytaj o takie maty,bo przecież nie musisz mieć ekskluzywnej ,śniegu u mnie dosypało,ale potem wyszło słońce i troszkę go ubyło,mój obornik gołębi jest czyściutki ,bo gołębie mieszkają w wolierze w górze na tarasie,a śpią na poddaszu ,czasem są wypuszczane ,żeby polatały ,ale nigdy nie siadają na ziemi tylko wracają do woliery,to piękne i bardzo drogie gołębie,a właściciel kocha je nad życie ,a myszy lubią każdy obornik i nie tylko,pozdrawiam

[Saskja]

Marysiu, wcale nie mam wrażenia, że byłam tu pierwszy raz, bo zaglądałam często, tylko się nie odzywałam - jak zresztą w większości wątków. Podpatruję, podziwiam i znikam

Wspomniałaś o itei - to jest moje marzenie od 7 lat. Ostatecznie wyguglowałam ją sobie i na tych zwykłych zdjęciach, niepoprawionych photoshopem, okazała się zupełnie przeciętna.
A ze Starkla mam mnóstwo bylin, drzewek owocowych, w jednym sezonie miałam też petunie - były przecudne, ale niestety rekordowo drogie

[zielonajagoda]

Zaglądam jednym okiem do Wiejskiego i widzę że się dzieje. Zakupy na nowy sezon poczynione i jakaś energia w Was wstępuje, a ja dalej w zawieszeniu, nic jeszcze nie zamówiłam, nic nie kupiłam, czekam na energię kosmiczną

[Maska]

Witam! dalej piękna zima słońce, śnieg! chociaż dzisiaj dziwne zjawisko zaobserwowałam rano o 7 było -2 a o 8 -4, jednak dalej już temperatura nie spadała. Samochód wcześniej oczyszczony po tej godzinie miał podmarzniętą warstwę

Bożenko jak będę miała chwilę to poszukam jeszcze inne.

Martusiu dzięki za jeszcze jedno "za" matami. Myślę że w miejscach osłoniętych nie będą narażone na wiatr czy inne czynniki niszczące to powinny parę lat wytrzymać. 2 m to nawet dla mnie za wysoko 1,50 m wystarczy i będę się już rozglądać skupywać a wtedy koszt rozłoży się na 3 miesiące Jak gołąbki są pod kontrolą to na pewno nie ma problemu, a poza tym bierzesz z tego źródła nie raz i kwiaty rosną okazale, prócz norniczek nic je nie podgryza. Wiesz ja miewałam różne nawozy ale uważam ze obornik koński robi glebę jak włókno kokosowe i to nornice najlepiej lubią Dobrego tygodnia i buziaki

Agnieszko miłe co piszesz O tej firmie mam różne zdanie i czasem jestem na nich zła, a czasem im ulegam bo coś jest rzeczywiście doskonałe. Uważam od dawna, że mają dobrych dostawców drzew, krzewów, róż i owoców (truskawek) gorzej z bylinami, no bo jednoroczne nie muszą przetrwać zimy. Byliny chyba rozmnażane in vitro i pędzone nawozami często nie wytrzymują uprawy zwykłej w ogrodzie. Ceny są rzeczywiście wysokie ale jak coś się nie przyjmie uwzględniają i wysyłają na własny koszt i to mnie przy nich trzyma

Iwonko właśnie na wyspie napisałam, że Cię dawno nie było a Ty w ogródku siedzisz
Zima to czas lekkiego (albo i nie) uśpienia, więc na energię masz jeszcze czas. Będziesz miała jakieś nowinki jarzynowe?

Dobrego tygodnia wszystkim

[Babciabenia]

Okej Maryś!

[plocczanka]

Marysiu, do Ciebie zawsze warto zajrzeć.
Właśnie przypomniałam sobie, że mam jeszcze zamrożoną dynię w kostkach. Muszę zrobić zupkę.
Też do takiej zupy - krem dodaję pestki dyni, ale miast ziemniaków podaję grzaneczki czosnkowe. Pychotka.

U mnie też dzisiaj trochę bardziej pobieliło, ale tylko trochę. Jednak nie topnieje, a delikatnie prószy, jest więc nadzieja na niewielką kołderkę.

[Maska]

Lucynko u mnie pestki robią za grzanki, bo jest ich dużo, dynia mniejsza albo połowa takiej średniej, 2 ziemniaki i pół selera po podsmażeniu na maśle z imbirem, uduszeniu są miksowane na zupę krem. Na powierzchni kładę podprażone pesteczki i może być kleks jogurtu Dyń mam jeszcze sporo i oprócz tego zamknięte w słoikach ...taki rok!
No to niech Ci dosypie! nam trochę stopniało, ale w miejscach gdzie nie przeszkadza, poza tym piękny słoneczny dzień, ale pod wieczór się zachmurało więc może też sypnie?
Miłego wieczoru

[Aguss85]

Muszę szybko przerobić kilka dyń i zwalniać powoli parapety na rozsady i też wypróbuję ten przepis, coś czuję że dynia z imbirem będzie pysznym duetem W domu tylko córcia jest zupkowa i trochę pokrzywdzona tym, że zupy rzadko gotuję, to niech ma.
U mnie pierwszy raz leży porządny śnieg Nawet bałwana udało się ulepić Tylko w głowie już wiosna i wielkie ogrodowe plany

[iwona0042]

Piszecie dziewczyny, że u Was bieli, a u nas topnieje, a ja znowu marudzę, bo jak mam szlak odśnieżony, to śnieg na polu niech tam sobie leży , ale trudno, i tak do wiosny bliżej, dobrego tygodnia Marysiu

[Babciabenia]

U mnie mrozi jest -10 a jutro i po jutrze ma być do - 18