Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77

[wiewioreczka]

Aniu karmiczek super na pewno skrzydlaci znajdą do niego drogę Różyczka - oby do lata i będziemy podziwiać Szkoda że moja Piano padła, Twoja to prawdziwy potwór i tyle kwiatów. Odliczam do piątku - w końcu dotrę posadzić tujki złote i ukochane hortensję Dużo zdrówka, mnie osłabienie trochę męczy po 2 dniowej jelitówce. W piątek ma być cieplej to chociaż posadzę Tyle czasu bez działeczki, rozumiem, że tęsknisz, wykuruj się porządnie

Pozdrawiam ciepło

[cyma2704]

Aniu róże pewnie posadzone. Nie martw się ptakami, jak się zlecą, to nie nadążysz z karmieniem. Ja około 15 kg słonecznika sypię zimą do karmnika.

[Annes 77]

Jaki dziś ładny dzień,jutro ma być 10 stopni na plusie,pojadę posadzić kilka cebul co mi zostały.
W piątek dotarłam wreszcie na działkę i posadziłam nowe róże oraz przesadziłam młodszą siostrę Lavender Ice. Pograbiłam co nieco,sporo liści trzeba jeszcze uprzątnąć ;:2 Także plan wykonany.Czeka mnie jeszcze związanie traw.
Wczoraj zauważyłam,że 3 sikorki podlatywały na zmianę do mojego karmnika Ale radochę miałam,no nareszcie
Nie minęła chwila,a tu sroka podleciała i gołąb,wypłoszyły maleństwa grrr

Werka mam trochę angielek i każda z nich dobrze się spisuje,mam nadzieję,że Olivia też dorówna im kroku.
Munstead Wood ma bardzo ładne kwiaty,lubię takie ciemne. O Boscobel nigdy wcześniej nie marzyłam,ale po rekomendacji Dorotki zapragnęłam ją zaprosić,a niech ma okazję się wykazać
Rosarium Europa o tak,tam mnie jeszcze nie było,może i ja swojego namówię?

Aniu wczoraj był debiut,jak zobaczyłam te małe ptaszki z żółtym brzuszkiem to uśmiech mi z buzi nie schodził,a skakałam jak małe dziecko
Mój Charles rośnie w pełnym słońcu..hmm a do donicy polecam Garden of Roses i Bailando.
Tu znalazłam link do odkopanego tematu
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 41&t=49110

Aniu-nena druga nieznajoma to Foxy Flower Circus,całkowity spontan,zamówiłam razem z Olivią do towarzystwa
Ptaszki wczoraj znalazły kulę i troszkę dziobały,ale miałam banana na ustach

Iwonko będę czekała cierpliwie,na razie coś wczoraj skubnęły
Sama jestem ciekawa brata Pashminy Czy okaże się pięknym łabędziem,czy brzydkim kaczątkiem?
Rosenfaszination wcale do małych rabatówek nie należy,raczej to wielkokwiatowa .Rozrosła się wszerz i wzdłuż.

Marlenko jak tylko ptaszki wyczują żarełko to zawsze będą miały u mnie stołówkę,czekam na nie
Angielskie ogrody mi też się marzą,ja tez jestem tego zdania,że marzenia trzeba spełniać

Anetko Piano moja wielka i już ma kilka lat,może Twoja miała złą podkładkę...
W piątek udało się posadzić róże,na pewno i Ty zdążyłaś z pracami
Piszesz o jelitówce...hmm właśnie coś mój syn od wczoraj ma problemy z trawieniem,Smecta w pogotowiu i dieta...a miałaś przy tym gorączkę?

Soniu czekam na podbój karmnika Słonecznik już kupiłam i czekam
Róże posadzone,a ja spokojniejsza

Rosenfaszination potrafi mnie zachwycić nawet w listopadzie





Trawy ratują sytuację,gdy nic nie kwitnie









Liście do wora



Rozmaryn wykopany i na zimę mamcia zgłosiła chęć,by go przezimować na parapecie u siebie



Pozdrawiam serdecznie

[Margo2]

U mnie większość liści jeszcze na różach/
Nie mam pojęcia kiedy je wyczyszczę i zakopczykuję
Nie będę przesadzała MT, musze skrócić żywiopłot.
Jest za ciemno i dla moich pomidorów
Także wiosną znowu cięcie

[Iwonka1]

Jak pięknie pokazałaś trawy Po takich zdjęciach moje serce mięknie jak wosk Czy te trawy same liście mają wysokie? Bo szukam takich z niskimi liśćmi, ale żeby same wiechy były wysokie. Czyli żeby dołem nie zajmowały zbyt dużo miejsca.
Karmnik musisz powiesić w takim miejscu, żeby duże ptaki nie mogły tam przysiąść. Z tego powodu powiesiłam taki w kształcie tuby z cienkimi patyczkami jako siedzisko. Sroki mogą się tylko oblizywać.
Też dzisiaj udało mi się popracować na działce

[clem3]

O jeszcze ci róża kwitnie Moje ostatnie pąki zostały nierozwinięte Trawa wygląda cudnie, co to za odmiana?

[Ann_85]

Aniu, super, dzięki, lecę czytać

[wagabunga123]

Ja też walczyłam z liśćmi, mam nadzieję, że to już koniec, natomiast jak tak dalej pójdzie, to pewnie będę musiała jeszcze z jeden raz przejechać kosiarką
Masz już ptasich gości

[matt55]

O jej ile róż Prześliczne
Ale najbardziej moje serducho skradło oczko z tymi trawkami. Cudo To takie moje klimaty. Chętnie będę tu zaglądał.

[nifredil]

Ania, najgorsze jak się Sroki dowiedzą o nowej stołówce.. wtedy można pomarzyć o sikorkach. Ostatnio tak się złożyło, że przed szkolną stołówką porozwalały się worki z jadalnymi odpadami.. Zanim odpowiednim służbom udało się to wszystko posprzątać Sroki miały używanie i zniknęły z moich jabłoni na większość dnia Tymczasem u mnie.. dosłownie rzut kamieniem od tamtego miejsca pojawiły się nagle i sikorki, i wróble, dzięcioł z czerwoną czapeczką, kowalik, dwie sójki i jeszcze jeden, którego nazwy nie znam.. Byłam w takim szoku, że całą rodzinę zgarnęłam przed okna i tak gapiliśmy się jak zamurowani..Spektakl trwał prawie pół godziny. Ptaki obrywały zostawione słoneczniki i buszowały po kompoście i rabatach, potem przyleciały "prawne właścicielki terytorium" i przegoniły towarzystwo . Dopiero wtedy wyszło ile moglibyśmy mieć odwiedzin gdyby nie sroki...

[Ann_85]

Aniu, przeczytałam wątek o donicowych różach i w osłupienie mnie wpędziła informacja, że róże mogą zimować w pomieszczeniu bez okien Ja mam właśnie poddasze, na którym jest dość zimno, w odróżnieniu od garażu, który jest ciepły, bo przy kotłowni. Ale na poddaszu (przechowujemy tam szpargały) panują ciemności. Serio mogę tam zimować róże w donicach?! Jakiś mi się ryzykowny ten pomysł wydaje... Czy zdarzyło Ci się kiedyś tak spróbować?

[Annes 77]

Mrozik dziś rano skuł szyby w aucie,-5 stopni...jak dobrze,że zdążyłyśmy z mamcią wykopać dalie,ogromne karpy niektóre.Liście z rabat powymiatane,ładna pogoda sprawiła,że bardzo przyjemnie się pracowało.
Kopców nie mam jeszcze porobionych,śledzę pogodę i jak tylko zobaczę mróz spory na horyzoncie to będzie trzeba poprzykrywać niektóre,słabsze odmiany.
Zaraz grudzień,potem styczeń,czas biegnie bardzo szybko,także do wiosny już niedaleko,a raczej coraz bliżej

Gosiu moje róże nie mają kopców,na razie pozostawiłam je samym sobie.ten mały mrozik im nie zaszkodzi,a pomoże zasnąć.

Iwonkana trawach się wcale nie znam,kupiłam te najbardziej polecane.fakt zajmują coraz więcej miejsca z roku na rok się rozrastają jak szalone.Na razie trudno mi wyrazić opinię,ponieważ są u mnie dopiero dwa lata,ale sam dół nie jest bardzo rozłożysty.
Rozplenica japońska ma dużo gęstych liści i zajmuje sporo miejsca.
Zauważyłam,że okropne ptaszyska czyli sroki i wrony przymierzają się do kuli.Jak sikorka przysiądzie to od razu lecą i straszą maleństwa

Małgosiu nie pamiętam nazwy trawy,ale wiem,że chyba plakietka w ziemi została to jak znajdę napiszę.
Róże pewnie już zmrożone przez dzisiejszy mrozik

Ann85 bardzo proszę:)

Marlenko ptaszki wyczaiły,że jedzonko dla nich przygotowałam Czekam aż zasiądą do stołówki

Matt55 miło,że nowy gość zawitał,zapraszam:)

Sabinko sroki potrafią przegonić małe ptaszki,wstręciuchy jedne
Fajne mieliście z rodzinką przedstawienie,ja pewnie bym nie odchodziła od okna.
Nagrałam krótki film,ale mało co widać,bo stałam za firanką,żeby ich nie spłoszyć

Aniu ja nie mam możliwości przechowania róż na poddaszu,jedynie na balkonie udało mi się przezimować róże.
Owinęłam donicę agrowłókniną i dodatkowo do kartonu.Spróbuj swoją przezimować,powinno się udać.

Dalie wykopane



Olivia Rose na razie bez kopczyka



Marc Chagall



Rabatka różana



Hot Chocolate



Charles Austin zaróżowił się





Lawenda uwielbiam




Miłego dnia

[wagabunga123]

Aniu, kapry wyglądają okazale, całe szczęście, że zdążyłam z wykopaniem przed mrozami.
Powiedź mi kochana, czy i jak zabezpieczasz hortensje? Mam dwie bukietowe i właśnie zastanawiam się, czy mam coś z nimi robić na zimę, czy może radzą sobie bez pomocy?

[aneczka1979]

Aniu cieszę się, że wyrobiłaś się z pracami ogrodowymi. Karpy daliowe to istne giganty!
Na sroki nie ma chyba humanitarnego sposobu.
Takie bandyty z tych ptaszorów.
Marlenko bukietówki są cudowne, bo można je zostawić na zimę bez okrywania i kopczykowania.

[wagabunga123]

Aneczka, dzięki za odpowiedź, w takim razie jeszcze bardziej lubię te roślinki