W ferworze pogoni za weną trafiłam na nagrodę "Złotego Globu" - nic ciekawego, każdy ją zna, albo chociaż o niej słyszał. Interesująco
zrobiło się dopiero, kiedy zawęziłam obszar poszukiwań do frazy "nagroda złotego...". Odkryłam fascynujący świat, o którym dotąd nie miałam pojęcia
parasola, złotej ryby, smerfa, szpadla, złotego sedesu(jak jest złoty nocnik, to czemu nie ma być sedesu?), węża, widelca, żaby...

Ciekawskich odsyłam do naszego przyjaciela wujka Gugla, który szczegółowo tłumaczy, która nagroda za co
Ponieważ jakoś brakuje złotych nagród na literę "T", postanowiłam załatać tę dziurę, wprowadzając nagrodę "Złotego Tulipana".
Nagroda ta będzie przyznawana corocznie dla najlepszego tulipana rosnącego w Ogrodziu
Laureatem nagrody zostanie odmiana, która zgromadzi największą liczbę punktów w zakresie: długość kwitnienia, odporność na deszcz, uroda, kwitnienie w kolejnym roku bez wykopywania cebul. Jury w tym konkursie jest maksymalnie nieobiektywne i stronnicze, nie dość tego - ma zbyt mały skład (
Laureaci zdobywają brązowe, srebrne i złote trofeum. Dla ostatniej w rankingu odmiany, z najmniejszą liczbą punktów
przewidziano specjalną nagrodę "zwiędłego tulipana".
O rany, trochę przydługawy ten wstęp...
nagrodę Złotego Tulipana 2016 otrzymuje Exotic Emperor.
Jest to niesamowity tulipan pod każdym względem
Kwiat wielki od początku, ale ponieważ tulipan rośnie przez cały czas, kwitnienie zakończył z gigantycznymi kielichami
. Uroda... jeśli o mnie chodzi jest piękny 




Nagrodę Srebrnego Tulipana otrzymuje Werona.
Bardzo się bałam kwitnienia tego tulipana, bo to pierwszy "żółtasek", którego kupiłam. Zaczął ciut później niż Exotic Emperor, ostatnie, trochę poturbowane kwiaty ścięłam jakiś tydzień temu. Kwitnie długo, pod warunkiem, że pogoda jest bezdeszczowa. Podejrzewam, że przy mokrej aurze kwitnienie będzie znacznie krótsze, ponieważ ciężkie, mocno napakowane kwiaty, chłoną wodę. Tulipan ten zmienia natężenie koloru kwiatów - zaczyna od żółto-zielonego, potem przechodzi w rozbielony żółty aż do kremowego, pod koniec z różowawym
rumieńcem. Bez większego szwanku przetrwał przymrozki (trochę oklapł, ale później się wyprostował). Jeżeli chodzi o jego urodę to jestem na nią kompletnie nieodporna - bierze mnie za serce swoim barokowym przepychem i budyniowym kolorem
No, nic na to nie poradzę i już...Oto Werona




Nagrodę Brązowego Tulipana otrzymuje Weber's Parrot.
Tę odmianę kupiłam w ostatnim rzucie, z przeceny, trzy lata temu. Tulipan okazał się genialny. Zakwitł jako jeden z pierwszych i długo utrzymywał kwiaty, które okazały się odporne na przymrozki i deszcz. Najważniejsza kwestia w jego przypadku to ta, że rośnie w jednym
miejscu od trzech lat i kwitnie co roku tak samo
No bajka... Popatrzcie:




Tulipany Melrose nie załapały się na nagrodę, konkurencja była zbyt silna




Nagrodę Zwiędłego Tulipana otrzymuje Belicia.
Jest to moje mega rozczarowanie
Po trzecie: od samego początku kwiaty wyglądały jak poszarpane, zwichrowane, zupełnie niepodobne do tych, które oglądałam na zdjęciach w necie. Od momentu rozkwitu kwiat był mocno wybarwiony, nawet krzykliwy Zakwitł jako jeden z najpóźniejszych. Czas kwitnienia nie był zbyt długi - szybko było po wszystkim...
Wiem, że Tulap bardzo chwalił tą odmianę. Cóż, może miał lepszej jakości cebule? U mnie nagroda Zwiędłego Tulipana...



Mam nadzieję, że moje podsumowanie przyda się Wam przy wyborze cebul do sadzenia - już za 2 miesiące zacznie się cebulowo-zakupowy szał




