Ogród różą malowany - część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Chciałabym podsumować kończący się sezon tulipanowy...
W ferworze pogoni za weną trafiłam na nagrodę "Złotego Globu" - nic ciekawego, każdy ją zna, albo chociaż o niej słyszał. Interesująco
zrobiło się dopiero, kiedy zawęziłam obszar poszukiwań do frazy "nagroda złotego...". Odkryłam fascynujący świat, o którym dotąd nie miałam pojęcia ;:oj Wymienię Wam skrótowo co ciekawsze nagrody w kolejności alfabetycznej. Posłuchajcie... Istnieje nagroda złotego: buta, bączka,chłopca, dinozaura,złotego Goebbelsa,indyka, instalatora, jabłka, kangura, konia, złotego nocnika, popcornu,
parasola, złotej ryby, smerfa, szpadla, złotego sedesu(jak jest złoty nocnik, to czemu nie ma być sedesu?), węża, widelca, żaby...
Obrazek
Ciekawskich odsyłam do naszego przyjaciela wujka Gugla, który szczegółowo tłumaczy, która nagroda za co :;230
Ponieważ jakoś brakuje złotych nagród na literę "T", postanowiłam załatać tę dziurę, wprowadzając nagrodę "Złotego Tulipana".
Nagroda ta będzie przyznawana corocznie dla najlepszego tulipana rosnącego w Ogrodziu :heja
Laureatem nagrody zostanie odmiana, która zgromadzi największą liczbę punktów w zakresie: długość kwitnienia, odporność na deszcz, uroda, kwitnienie w kolejnym roku bez wykopywania cebul. Jury w tym konkursie jest maksymalnie nieobiektywne i stronnicze, nie dość tego - ma zbyt mały skład ( ;:306 )
Laureaci zdobywają brązowe, srebrne i złote trofeum. Dla ostatniej w rankingu odmiany, z najmniejszą liczbą punktów
przewidziano specjalną nagrodę "zwiędłego tulipana".
O rany, trochę przydługawy ten wstęp... :oops: Sorry. Przejdźmy do sedna. Ogłaszam niniejszym, że ;:89
nagrodę Złotego Tulipana 2016 otrzymuje Exotic Emperor.
Jest to niesamowity tulipan pod każdym względem ;:215 Zaczął kwitnienie jako pierwszy, razem z White Purissima, zakończył jako jeden z ostatnich ;:215 Podejrzewam, że gdyby nie zimno-ogrodnikowa, deszczowa aura, mógłby cieszyć oczy jeszcze dłużej. Przeżył bez szwanku nocne przymrozki i stał sobie dumnie, mając w nosie niskie temperatury.
Kwiat wielki od początku, ale ponieważ tulipan rośnie przez cały czas, kwitnienie zakończył z gigantycznymi kielichami Obrazek. Uroda... jeśli o mnie chodzi jest piękny ;:108 Niestety, nie znalazłam żadnej innej odmiany pokrewnej, czyli np. Rose Exotic Emperor... Pozostaje mieć nadzieję, że jakiś hodowca zajmie się tym tematem. Póki co, Exotic Emperor jest bezkonkurencyjny. U mnie pierwszy rok, ale z doniesień na necie wynika, że świetnie sobie radzi bez wykopywania, nawet przez kilka lat. Dla przypomnienia kilka jego zdjęć z różnych okresów kwitnienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nagrodę Srebrnego Tulipana otrzymuje Werona.
Bardzo się bałam kwitnienia tego tulipana, bo to pierwszy "żółtasek", którego kupiłam. Zaczął ciut później niż Exotic Emperor, ostatnie, trochę poturbowane kwiaty ścięłam jakiś tydzień temu. Kwitnie długo, pod warunkiem, że pogoda jest bezdeszczowa. Podejrzewam, że przy mokrej aurze kwitnienie będzie znacznie krótsze, ponieważ ciężkie, mocno napakowane kwiaty, chłoną wodę. Tulipan ten zmienia natężenie koloru kwiatów - zaczyna od żółto-zielonego, potem przechodzi w rozbielony żółty aż do kremowego, pod koniec z różowawym
rumieńcem. Bez większego szwanku przetrwał przymrozki (trochę oklapł, ale później się wyprostował). Jeżeli chodzi o jego urodę to jestem na nią kompletnie nieodporna - bierze mnie za serce swoim barokowym przepychem i budyniowym kolorem Obrazek No, nic na to nie poradzę i już...
Oto Werona ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nagrodę Brązowego Tulipana otrzymuje Weber's Parrot.
Tę odmianę kupiłam w ostatnim rzucie, z przeceny, trzy lata temu. Tulipan okazał się genialny. Zakwitł jako jeden z pierwszych i długo utrzymywał kwiaty, które okazały się odporne na przymrozki i deszcz. Najważniejsza kwestia w jego przypadku to ta, że rośnie w jednym
miejscu od trzech lat i kwitnie co roku tak samo ;:oj bez wykopywania! Ani kwiaty nie są mniejsze, ani wirusa nie łapie :heja
No bajka...
Popatrzcie:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tulipany Melrose nie załapały się na nagrodę, konkurencja była zbyt silna ;:224 Nie mogę jednak pominąć go całkowicie, bo jest to tulipan, który podbił moje serce ;:167 Zdecydowałam się przyznać mu wyróżnienie ;:108 Cudny jest i na 100% go dokupię ;:333
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nagrodę Zwiędłego Tulipana otrzymuje Belicia.
Jest to moje mega rozczarowanie :( W ostatniej chwili zamieniłam Aquilę na Belicię, chcąc wprowadzić trochę inny akcent kolorystyczny na rabacie. Po pierwsze: z 30 posadzonych cebul, zakwitła mniej niż połowa. Po drugie: na niemal każdym pędzie był tylko jeden kwiat, chociaż odmiana ta należy do wielokwiatowych! ObrazekPo trzecie: od samego początku kwiaty wyglądały jak poszarpane, zwichrowane, zupełnie niepodobne do tych, które oglądałam na zdjęciach w necie. Od momentu rozkwitu kwiat był mocno wybarwiony, nawet krzykliwy :evil:
Zakwitł jako jeden z najpóźniejszych. Czas kwitnienia nie był zbyt długi - szybko było po wszystkim...
Wiem, że Tulap bardzo chwalił tą odmianę. Cóż, może miał lepszej jakości cebule? U mnie nagroda Zwiędłego Tulipana...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że moje podsumowanie przyda się Wam przy wyborze cebul do sadzenia - już za 2 miesiące zacznie się cebulowo-zakupowy szał Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Oj... to bolało... bo i ja zachwycałam się Belicią a tu taki brzydki bąk się puścił. No nic, skoro Ty narzekasz, to ja nie kupuję. ;:224
Za to wszystkie tulipanowe nazwy z podium wylądowały w kajecie. Może kiedyś trafię na nie i ja..?
dziękuję Elwi za to podsumowanie. ;:196

P.S. Tułacz jeszcze nie wylazł. Ma nadzieję że lada moment się pokaże. ;:131
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Witaj Eluś ,siedzę w Twoim tulipanowym świecie ,czytam świetne podsumowania i już tęsknię za nimi, są tak cudowne w Twoim wydaniu,a teraz czas azalii i różaneczników i tu też masz wiele piękności,pozdrawiam ;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, dziękuję za podsumowanie sezonu tulipanowego ;:333 Rozumiem że to bardzo indywidualne podejście, jednak Exotic Emperor chyba u wielu osób był chwalony, wiec nie jesteś osamotniona w swoich odczuciach do niego.
Ja jestem wyjątkiem bo trafiły mi się cebule z jakimś grzybem. Nie dość że miałam tej odmiany tylko kilkanaście cebulek (a może lepiej bo jak więcej to tylko szare mydło i...) to cebule wyrosły pokręcone, chore i niemal nie zakwitły.

Możesz coś napisać o Sapporo? Interesujący jest. Cały czas biały czy początki ma żółte?
I coś z fioletu może doradzisz, jako najbardziej sprawdzone. Byłabym wdzięczna :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Ja tak jak Ty mam cały czas chęć dokupić sobie kilka rodków
Tylko, że u mnie rosną bardzo słabo, chorują.
Chyba moja susza im nie służy
Ale nie poddaję się i kupuję co roku kolejne.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

No cóż, moje były dość kształtne ;:224
Też były bladoróżowe a nie czerwone i zaczynały z cienką,różową obwódką. Może po prostu inną odmianę masz ;:oj
Dwa pierwsze jak ona nie wyglądają, dopiero ostatni. I dziwne,że ci nie rozkwitły,bo u mnie wszystkie plus jeszcze zdążyły zakwitnąć przybyszowymi.
Zmień sklep z cebulami :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Zgadzam się z podsumowaniem, chociaż bardziej leżą mi w głowie tulipany z fioletem.
Ale fajnie że tak je opisałaś, na pewno takie wnioski się przydadzą. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Hmmm... nie wiem jak wygląda Belicia na żywo, ale na zdjęciu całkiem fajnie... jednak masz rację co do Exotic Emperor... cudny to on jest.. oj i to jak... ;:138
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Exotic Emperor to mój nr 1 z ubiegłego sezonu ;:333 Piękne kwiaty ;:303
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A ja jeszcze dodam do Exoticów że faktycznie nie wykopywane u mnie już trzeci sezon kwitną bezproblemowo i... mnożą się jak króliki ;:306
Tym tempem mnożenia pobijają je chyba tylko Rococo, choć jak bym policzyła ile faktycznie tej młodzieży porosło to kto wie... ;:224
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi kochana no ja rozumiem,że masz najpiękniejsze tulipany na forum oraz azalie i rhododendrony,pewnie i róże same rarytasy wjadą na taśmę :D
Azalie kolorki pastelowe,ja mam żarówy dwie i Persil,w której podobają mi się kremowe pąki,a potem jak kwiat się otwiera czysta biel z żółtym oczkiem ;:224
Tulipany,które zajęły 1 miejsce w rankingu mam i bardzo się cieszę,że choć jedną paczkę posadziłam.Parroty z podium musza być moje no i Sapporo bardzo ciekawe ;:215

Pozdrawiam sobotnim wieczorem :wit
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, oglądając Twoją rabatę z białymi tulipanami, aż wróciłam do opisu, żeby upewnić się, że nie są to fotki z wizyty w jakimś parku ;:138 . Cudny widok ;:oj . Spiesznie zanotowałam nazwy polecanych tulipanków. Niechybnie będę ich jesienią poszukiwać ;:108 . Powiedz mi tylko proszę, co będzie rosło na tej rabacie, kiedy tulipany już znikną? Zawsze mam kłopot z aranżacją takich miejsc :? .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Nazwy tulipanów notowałam na bieżąco, kajecik mam już starannie zapisany :;230
Elwi, jesteś Królową Tulipanów ;:180
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

A zapomniałam zapytać. Czy uporałaś się z pędrakami?
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród różą malowany - część II

Post »

Elwi, u mnie nie ma ani sztuki kwasolubów. Cierpię przez to niesamowite katusze na przełomie wiosny i lata, ale cóż zrobić. Może kiedyś uda się wygospodarować jakieś wolne miejsce na zachwycającego rodka lub oszałamiającą azalię ;:173
Złote tulipany rozdane.. miejsca w pełni zasłużone. Rozczarowanie roku.. hmn.. nie wiem czy takie do końca nieudane te Belicia. Może to kwestia kiepskich cebulek, ale nie mi to oceniać, bo na żywo ich nie widziałam. Jak dla mnie to przereklamowane są wszelkie papuzie. Śliczne w fazie pąka i delikatnego rozkwitu, a potem takie rozwichrzone niewiadomo co :roll: Mam kilka sztuk i wiem, ze kolejnych nie kupię. Chociaż twoje brązowe medalistki wydają się trzymać fason ;:224 Może zależy od odmiany.. Chyba przerzucę się na klasyczne tulipki.. Nie ma z nimi problemu, a ich piękno jest nieprzemijające..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”