Matt 55 miło że zajrzałeś , muszę przyznać że nigdy nie myślałam , że mnie najdzie na ogrodnictwo, ale naszło i nawet dobrze mi z tym choć zdrowie i kondycja na wielkie szaleństwa nie pozwalają - jednak lata spędzone za biurkiem zrobiły swoje , ale może pomalutku i kondycja się poprawi wszak nie od razu Kraków zbudowano 
Witaj Kasiu miło, że wpadłaś , dobrze zgadłaś w awataru jest zdjęcie Bezy - mojej starszej suni rasy gończy polski wpadłam dziś na momencik na działkę bo już nie mogłam wytrzymać z ciekawości co tam wyrasta, ale utopiłam się w błocie po uszy 
z roślinek zaczynają kwitnąć krokusy, wychodzą szafirki, hiacynty, tulipany i narcyzy całkiem spore, zakwitł czerwony ciemiernik 
z przesadzanych jesienią róż tylko jedna się chyba przyjęła bo zaczyna puszczać listki a dwie chyba się odmeldowały. Z pozostałych strat nie ma przebiśniegów i roślinki od naszej forumowej Joli - taka zielonobiała chyba akant .... jakiśtam 
bo w miejscu gdzie rósł jest dziura a pod nią korytarz 
a tak się cieszyłam bo zaczął ślicznie rosnąć. To tak w telegraficznym skrócie, w niedziele jedziemy do brata M , a że to po drodze to wezmę aparat może ziemia trochę obeschnie i uda się jakieś fotki zrobić i nie powiem nieśmiało i do nas wiosna się skrada, gdyby tak było więcej 
to wszystko szybciutko by podrosło
Szafirki już takie zaawansowane. Ciemiernik taki malutki, a już kwitnie. Psice rozrabiają. 
Piękna pogoda wygnała mnie dziś na działkę - wiosna coraz bliżej a roślinki coraz okazalsze
