Bielenie pni drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Nie wiem, czy to nie za późno na bielenie bo temperatura koło 10stopni w dzień a w nocy na minusie (zapomniałam że wapno musi się przegryźć i dopiero dzisiaj je zalałam). Jaki najkrótszy czas wapno powinno się przegryźć?

Chciałam pobielić jabłonkę, mimo że dobrze sobie radzi bez bielenia bo nie widać pękającej tylko łuszcząca się korę, ale nie daje mi spokoju mech od północnej strony, dlatego chciałabym go wypalić wapnem.

Stara czereśnia która będzie do wycięcia za ok 2 lata wygląda dosłownie po pomalowaniu jak brzoza, tak ma popękaną korę :? mimo że była zawsze malowana.

Młoda czereśnia jest delikatna i mało odporna na raka, dlatego chciałabym ją pomalować wysoko.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Witam, jak sama lasujesz wapno... ja bym odczekał ze dwa,trzy miesiące, jeśli nie masz czasu kup wapno już spreparowane, ze 3,4 złote 1 kg w ogrodniczym, markecie, jeśli nie chcesz by deszcz,śnieg nie nie spłukał wapna już po tygodniu,dwóch, dodaj ze 20 % emulsji białej wodnej.

Temperatura... jak pomalujesz około jedenastej, to zaschnie do wieczora.

Pękanie kory... bielenie nie gwarantuje niestety braku tego nieprzyjemnego zjawiska.

Mech na pniu... ogólnie świadczy o sporej wilgotności, zastoiskach, kotlinkach itp. na szczęście nie jest zabójczy
dla drzewa :wink: bez systematycznego bielenia odrośnie.

Rak czereśni a bielenie... to takie pobożne życzenie.

Ogólnie, jeśli idzie o bielenie... są dwie podstawowe szkoły, jedna twierdzi że bielenie nic nie daje, druga wprost przeciwnie, że czyni cuda, zgodni zaś są wszyscy co do faktu, iż bielenie nie zaszkodzi ( przegryzionym wapnem ) a pomóc może, nawet w walorach estetycznych.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

Lex pisze:Ludzie,

nie załamujcie mnie z ta agrowloknina! Przecież ona ma służyć do zabezpieczania drzewek młodych przez przemarznięciem. W tym roku szczelnie owinąłem wielokrotnie ok 30 drzewek czereśni i nie mówcie mi, ze pod agro będzie +20st. C. To przecież każdy mróz by je załatwił na cacy :(

Gdzieś czytałem, ze ktoś pomalował jakaś farba i miał spokój na 3 lata. Jak to możliwe? U mnie Śnieżka po 3 miesiącach była zmyta totalnie.

Pozdrawiam serdecznie
Agrowłóknina... szczelnie owinięta załatwić może drzewka na amen, nasiąknie wilgocią i albo zaparzy korę, albo zmrozi doszczętnie pień, ideą agrowłókniny jest ochrona krzewów przed wiatrem na mrozie, który wymrozi bardziej niż mróz. Jeśli chcesz mieć dobrą ochronę przed mrozem, opatul drzewko słomą, tak z 10 cm. i owiń agrowłókniną, coś ala chochoł słomiany, a i tak, teraz przy niecodziennym klimacie, nic nie jest pewne, oprócz tego że nie ma farby która gwarantuje spokój na 3 lata.... co roku drzewko się rozrasta, a co za tym idzie powstają szpary itp.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

To wapno ma kilka lat, więc mam nadzieję że nie jest takie palące jak świeże, miałam woreczek gaszonego wapna z budowlanego... ale gdzieś wyparowało :roll: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Jeśli ma kilka lat to i maluj jak pogoda sprzyja, bo i jeśli nie pomoże to nie zaszkodzi, a białe pnie są często ozdobą sadu :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Uf, to dobrze że się spytałam :D. Teraz to i tak musi poczekać na swoją kolej, bo słońce zachodzi, w niedziele nie wypada czyli wychodzi na poniedziałek (początek wycinki gałęzi). Zrobiłam miksturę 1,5kg wapna na ok 6l wody, do tego dojdzie odrobina emulsji.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Ginka pisze:Uf, to dobrze że się spytałam :D. Teraz to i tak musi poczekać na swoją kolej, bo słońce zachodzi, w niedziele nie wypada czyli wychodzi na poniedziałek (początek wycinki gałęzi). Zrobiłam miksturę 1,5kg wapna na ok 6l wody, do tego dojdzie odrobina emulsji.
" (początek wycinki gałęzi) " ??? Jakiż to początek? Masz sad kilkunastohektarowy? Coby nie wyrobić się na kwitnienie? Marzec, Kwiecień Możesz ciąć jabłka grusze, po wakacjach wiśnie śliwy i inne pestkowce...

Ps. Teraz to tną sadownicy przemysłowi, mający sady w hektarach, dziesiątkach hektarów, jaka jest różnica w ochronie/ cięciu dziesiątków hektarów sadu a kilku drzewek u amatora? Otóż sadownik od cięcia do sprzedaży chroni sad(pryska ze 40 razy{ nieraz opryski łączone grzyb/inne infekcje } a amator ze 3 opryski na rok...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Tak mi się powiedziało :lol: , według kalendarza księżycowego powinno się ciąć odpowiednie do tej pory drzewa do 17 lutego :D, więc początek będzie w poniedziałek, jeśli sił braknie będę dokańczać 17tego :).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

Aaa chyba że kalendarz tak mówi, tak trzymać...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie pni drzew owocowych

Post »

mr25ur pisze: " (początek wycinki gałęzi) " ??? Jakiż to początek? Masz sad kilkunastohektarowy? Coby nie wyrobić się na kwitnienie? Marzec, Kwiecień Możesz ciąć jabłka grusze, po wakacjach wiśnie śliwy i inne pestkowce...

Ps. Teraz to tną sadownicy przemysłowi, mający sady w hektarach, dziesiątkach hektarów, jaka jest różnica w ochronie/ cięciu dziesiątków hektarów sadu a kilku drzewek u amatora? Otóż sadownik od cięcia do sprzedaży chroni sad(pryska ze 40 razy{ nieraz opryski łączone grzyb/inne infekcje } a amator ze 3 opryski na rok...
Teraz jest idealny czas na cięcie drzew ziarnkowych, zarówno dla plantatorów jak i dla amatorów. I nie jest to rewelacja wymyślona przez żaden kalendarz tylko wieloletnia powszechna wiedza poparta praktyką.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

jawormcz11 pisze:Bielenie-malowanie drzew wykonuje się w terminie koniec stycznia i cały luty.
Rzekłbym, że głównie w grudniu. Bielenie w lutym to już wylanie dziecka wraz z kąpielą.
Czynność ta ma tylko jeden cel, zabezpieczyć pnie drzew przed nadmiernym ogrzaniem przez słońce.
Ohoho.
A niszczenie jaj szkodników?
A zmniejszanie wilgotności dzięki higroskopijności wapna?
To jest właśnie to, czego nie daje emulsja.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
lucas070707
100p
100p
Posty: 187
Od: 10 wrz 2012, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

A okręcenie drzew agrowłókniną na dłuższy okres da odwrotny skutek. Dlatego jak się nie ma czasu na bielenie zimą, to lepiej nie robić nic, niż kombinować z okręcaniem czymkolwiek.
Awatar użytkownika
beyaros
100p
100p
Posty: 114
Od: 24 lut 2013, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

I to jest najlepsza rada. Jeżeli brak możliwości, aby zrobić coś porządnie, to lepiej nie robić nic, bo łatwo zaszkodzić. A jeżeli chodzi o bielenie drzew, to zapominamy chyba o tym, że było praktykowane na długo przed pojawieniem się farby emulsyjnej. Wapno poza czystą bielą posiada również właściwości odkażające. Skutecznie więc niszczy larwy szkodników. I tak było od zawsze. Zupełnie nie rozumiem tej "nowej szkoły" twierdzącej, że bielenie wykonuje się tylko i wyłącznie w celu odbijania promieni słonecznych.
Pozdrawiam, Jarek
Awatar użytkownika
jawormcz11
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 35
Od: 2 cze 2012, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

ERNRUD pisze:
jawormcz11 pisze:Bielenie-malowanie drzew wykonuje się w terminie koniec stycznia i cały luty.
Rzekłbym, że głównie w grudniu. Bielenie w lutym to już wylanie dziecka wraz z kąpielą.
Czynność ta ma tylko jeden cel, zabezpieczyć pnie drzew przed nadmiernym ogrzaniem przez słońce.
Ohoho.
A niszczenie jaj szkodników?
A zmniejszanie wilgotności dzięki higroskopijności wapna?
To jest właśnie to, czego nie daje emulsja.
ERNRUD, nie ma co szpanować, i napinać mięśnie, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę-bielenie drzew-i wszystko jasne.
Pozdrawiam Mirek.
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Bielenie drzew owocowych - porady

Post »

No jeśli chcesz bazować na wiedzy z wyszukiwarki to baw się sam, a nie wprowadzaj innych w błąd. :wink:
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”