"Baby są jakieś inne" też próbowałam oglądać...ale do końca nie dotrwałam. Za to mój M. wraz z kolegą byli zachwyceni
moje ogródkowe zmagania cz.3
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Dziewczyny, dołączam do grona "wrażliwców"...niestety weterynaria to nie dla nas
"Baby są jakieś inne" też próbowałam oglądać...ale do końca nie dotrwałam. Za to mój M. wraz z kolegą byli zachwyceni

"Baby są jakieś inne" też próbowałam oglądać...ale do końca nie dotrwałam. Za to mój M. wraz z kolegą byli zachwyceni
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Aga będę pilnować premiery Flight. Ja uwielbiam De Niro, w piątek idziemy na komedie z nim w roli głównej. Niemożliwe, tak to film o tsunami, na faktach. Ostrzegam, ze krwawy.
Gosiu a No właśnie. Wrazliwce same tutaj
Mojemu eMowi tez sie nie bardzo podobał, za to Testosteron uwielbia, za każdym razem uchacha sie jak nie wiem.
Gosiu a No właśnie. Wrazliwce same tutaj
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Też uwielbiam Denzela W.
Na Niemożliwe chcieliśmy się wczoraj wybrać ale jak poczytałam recenzje że łzawy to sobie odpuściłam. Gdzie moich chłopaków na taki film. Poszliśmy na Sępa z Żebrowskim. Bardzo mi się podobał. Film też
Na Niemożliwe chcieliśmy się wczoraj wybrać ale jak poczytałam recenzje że łzawy to sobie odpuściłam. Gdzie moich chłopaków na taki film. Poszliśmy na Sępa z Żebrowskim. Bardzo mi się podobał. Film też
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Na Niemożliwe pójdę - odpowiada mi tematyka.
Z polskich wybieramy się na Drogówkę...
Z polskich wybieramy się na Drogówkę...
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Witaj
dziękuję że zainteresowała Cie moja nieobecność (kilka pilnych spraw) ale już jestem
U nas na szczęście takich problemów jeszcze nie ma z wandalami , mieszkamy na peryferiach to chyba w części nas chroni . Je4żeliby się zaczęły zakupię chyba psa olbrzyma , pozdrawiam 
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Hej Madziu! Bardzo fajne te million bells, lubię je bardzo, choć miałam w jakichś różowych odcieniach, ale po deszczu też klapły i zbierały się bardzo długo. Wandale, przykra sprawa...
Ale chyba coraz więcej miejsc jest w taki sposób zagrożonych, szalejące bezrobocie, chłopaki się nudzą... a nuda - wiadomo, jest matką najbardziej głupawych pomysłów. A jak tam te biegające czworonogi (szczurki)? Daliście już z nimi radę?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Co ja czytam wandale
jak ja nie lubie takiego procederu ... normalnie odrazu noz mnie sie w kieszeni i na barykady bym szla 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Jolu przemyśle ogladniecieSepa
, jakoś zrazilam sie do polskich filmów w ostatnim czasie.
Aga ciekawa jestem Twojej opinii po obejrzeniu filmu
Moniu fajnie, ze już jesteś. Myśle, ze tu nawet pies olbrzym nie pomoże.
Nelu śniegu nie ma, więc cieżko powiedzieć czy sie wyniosły. Sąsiedzi wrócą z ferii, to pogadamy, bo to u nich prawdopodobnie maja gniazdo.
Jula to zupełnie jak mnie
. Pech, ze mój M nie wrócił 10 minut wcześniej, bo wracał z piątkowych wojaży z kumplami. Zdążył tylko pozbierać z ulicy pas startowy. Duży chłopak jest z wyglądem 6 zabił po 7 idzie (dusza człowiek dodam)
, więc moze by sie przestraszyli.
Aga ciekawa jestem Twojej opinii po obejrzeniu filmu
Moniu fajnie, ze już jesteś. Myśle, ze tu nawet pies olbrzym nie pomoże.
Nelu śniegu nie ma, więc cieżko powiedzieć czy sie wyniosły. Sąsiedzi wrócą z ferii, to pogadamy, bo to u nich prawdopodobnie maja gniazdo.
Jula to zupełnie jak mnie
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Słyszę, że ktoś tu się na wojnę szykuje...
Ręce opadają jak się słyszy takie rzeczy, u mnie na wsi na szczęście jakoś spokojniej pod tym względem.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
"Niemożliwe" warte obejrzenia,ale dla wrażliwych chusteczki pod ręką 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Madziu jak u Was, również, takie hecyje wandale odprawiaja to jak sobie nasadzisz przed domem rośline? Nie obawiasz się, że pewnego poranka będzie zniszczona kwaterka?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Kącik filmowy nam się zrobił
Denzela uwielbiam, de Niro tez
W kinie dawno nie byłam, nie mam kiedy
Dzisiaj za to wybywam na babskie ploty, pizzę i winko
Miłego
Denzela uwielbiam, de Niro tez
W kinie dawno nie byłam, nie mam kiedy
Miłego
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Magda co ja czytam....na waszym osiedlu???
Co za buraki pastewne! Po takiej akcji musicie kamery zamontować, nawet atrapy i zgłosić na policję, żeby patrole wysyłali! opączkowałaś się?
Ja zjadłam stanowczo za mało....
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
I kolejny biały dzionek
Muszę Wam powiedzieć, że wczoraj mi się strasznie podobał świat pod białym puszkiem. Może po tych kilku dniach szarugi
Tak się zrobiło czyściutko i świeżo
Iwonko coś trza zacząć działać, bo sobie melinę z osiedla zrobią. Tam jest trochę niezamieszkałych jeszcze domków i oni mają tam świetną enklawę
Na szczęście nie jest to blisko mojego domku. Dobrze, że sąsiedzi stali się bardziej czujni
Dorcia
ja się spłakałam jak bóbr. Dobrze, że bez make-up'u poszłam na seans
Ilonko wypluj to słowo
Kasiu trzeba sobie umilić czas między innymi chodząc do kina
. My często chodzimy do kina, dzisiaj w planach "Poradnik pozytywnego myślenia"
. Babskie ploteczki uwielbiam. Ostatnio lekko nam się czas wydłużył...planowałam wrócić do domu koło 23, a zasiedziałyśmy się do 3 rano
.
Kasiu ano u nas
Dasz wiarę
Będziemy działać w sprawie nadzoru. Opączkowałam się jednym pączkiem, którego miało nie być, a dopchałam faworkami, których też miało nie być
. Moja siostra diablica namówiła na te drugie 
Iwonko coś trza zacząć działać, bo sobie melinę z osiedla zrobią. Tam jest trochę niezamieszkałych jeszcze domków i oni mają tam świetną enklawę
Dorcia
Ilonko wypluj to słowo
Kasiu trzeba sobie umilić czas między innymi chodząc do kina
Kasiu ano u nas
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje ogródkowe zmagania cz.3
Witaj Madziu
ja zjadłam całe dwa pączki a faworków nie było
Myślę że nie będzie źle , jak ludzie reagują i pilnują to wyniosą się gdzie indziej

