Oj Kobiety
to ja może trochę pośpię a potem jakiś mały remont, żeby było przyjemne z pożytecznym a poważnie to jeszcze nie wiem.. na pewno do grudnia będzie u mnie cisza
No jesteście nie do podrobienia. Od ospałości poprzez remont, sen zimowy, drzemkę znowu remont przejść do "byczenia" się do grudnia w Hiszpanii i szaleństwach
a dziś po śniegu prawie śladu nie ma ...no może miejscami na trawnikach leży Mario również pozdrawiam i mam nadzieję że jesień jeszcze wróci i rozgości się u nas
Miłego poniedziałku Wam życzę
Magdo widzę że i u Ciebie też zawitał zima ale myślę że to tylko przejściowa sytuacja i jesień jeszcze zawita z powrotem.