Wiklinowy balkon Lilaska
Re: Wiklinowy balkon Lilaska - starzec ...str.19
Kwiaciaro faktycznie te trzykrotki szybko się ukorzeniają, uwielbiam te rośliny wiec rozmnożę je tez do sypialni bo mam tak wszyskto w kolorze delikatnie fioletowym i brązach ;)
A ciekawostka bo starzec wypuścił dwa pąki kwiatowe i chyba coś z nich będzie, na to się zanosi heehehe chyba mu u mnie dobrze ;)
A ciekawostka bo starzec wypuścił dwa pąki kwiatowe i chyba coś z nich będzie, na to się zanosi heehehe chyba mu u mnie dobrze ;)
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
Re: Wiklinowy balkon Lilaska - starzec ...str.19
Witam,
we czwartek przyszły zamówione przeze mnie na alle sadzonki aeonium, zielona i czarna. Na razie odpoczywają i regenerują siły po transporcie, jak troszkę wydobrzeją pochwale się nimi, tymczasem pokażę półkę jaka jakiś czas temu zmajstrowałam, ponieważ potrzebowałam jakieś nowe miejsce na kwiatki. Półka idealnie komponuje się z resztą wystroju pokoju ;)

Starzec puszcza pączki, nie wiem czy to oznacza, że mu dobrze, że już wydobrzał?

A tutaj juz wsadzone szczepki roslinki, która mi wygląda na peperomie, tylko nie jestem pewna której konkretnie?

Fikus lovely troszkę zrzedniał, smutno mi z tego powodu, ale tydzień temu wymieniam mu ziemię, ta kupna była tragiczna, więc licze, że w końcu zacznie mu czuprynka się zagęszczać

A tutaj jedno z moich bonsai -karmona drobnolistna, w lecie zgubiła wszystkie liście, wystawały jej same badyle, a teraz proszę, są nowe, zieloniutkie i do tego ma mnóstwo pączków, on tak ślicznie kwitnie niczym wiśnia ;)

A na koniec pozdrowienia od Pana Bazyla wylegującego się w przedpokoju ;))))

we czwartek przyszły zamówione przeze mnie na alle sadzonki aeonium, zielona i czarna. Na razie odpoczywają i regenerują siły po transporcie, jak troszkę wydobrzeją pochwale się nimi, tymczasem pokażę półkę jaka jakiś czas temu zmajstrowałam, ponieważ potrzebowałam jakieś nowe miejsce na kwiatki. Półka idealnie komponuje się z resztą wystroju pokoju ;)

Starzec puszcza pączki, nie wiem czy to oznacza, że mu dobrze, że już wydobrzał?


A tutaj juz wsadzone szczepki roslinki, która mi wygląda na peperomie, tylko nie jestem pewna której konkretnie?

Fikus lovely troszkę zrzedniał, smutno mi z tego powodu, ale tydzień temu wymieniam mu ziemię, ta kupna była tragiczna, więc licze, że w końcu zacznie mu czuprynka się zagęszczać

A tutaj jedno z moich bonsai -karmona drobnolistna, w lecie zgubiła wszystkie liście, wystawały jej same badyle, a teraz proszę, są nowe, zieloniutkie i do tego ma mnóstwo pączków, on tak ślicznie kwitnie niczym wiśnia ;)


A na koniec pozdrowienia od Pana Bazyla wylegującego się w przedpokoju ;))))

Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie ładują się zdjęcia, jest tylko napis Obrazek, nawet nie link na niebiesko tylko normalnie czarną czcionką.
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
już wszystko działa, niestety wkradł mi się jakiś niewybaczalny błąd ;)
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Lilasku kochany..półeczka rewelacja!!!
koteczek słodki...wzrok bystrzachy...
...mój kazał go pomiziać
Zakupy wspaniałe..ten Starzec to już wcześniej mnie zauroczył...innych zbyt dobrze nie widać.... a drzewko bonsai to już jak milion $
Zazdrość kasa mnie pod łopatką...i drapie po gardzieli...
Możesz teraz się rozkoszować nabytkami...a my możemy podziwiać...
miłego wieczoru...
koteczek słodki...wzrok bystrzachy...


Zakupy wspaniałe..ten Starzec to już wcześniej mnie zauroczył...innych zbyt dobrze nie widać.... a drzewko bonsai to już jak milion $
Zazdrość kasa mnie pod łopatką...i drapie po gardzieli...

Możesz teraz się rozkoszować nabytkami...a my możemy podziwiać...

miłego wieczoru...

Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Mój kot (widoczny w avatarku) to też Bazyl ;)
Bardzo lubię Twoje zdjęcia. I niezmiennie zachwyca mnie starzec!
Bardzo lubię Twoje zdjęcia. I niezmiennie zachwyca mnie starzec!
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Lilasku
Aeonium masz już rozkrzewione czy "pojedyńcze"?
Aeonium masz już rozkrzewione czy "pojedyńcze"?
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
zrobione, z nawiązką ;)labka1 pisze:mój kazał go pomiziać
hehehheh cudny, taki rudzielczak ;) Bazyl to cudowne imię dla kotka hehehhedagg pisze:Mój kot (widoczny w avatarku) to też Bazyl ;)
dziękuję bardzo, a co do starca to chorowałam na niego dość długo, odkąd go zobaczyłam, ale od razu chciałam dużego mieć, bo właśnie cały efekt w tych długich koralach...dagg pisze:Bardzo lubię Twoje zdjęcia. I niezmiennie zachwyca mnie starzec!
masik pisze:Aeonium masz już rozkrzewione czy "pojedyńcze"?
zatem aeonium to czarne, czyli arboreum nie jest rozkrzewione, ma 9 cm i stoi na 1 nóżce, zaś zielone, czyli barbatum stoi na 1 nóżce, ale za to już jest rozkrzewione, chyba z 4 korony ma ;)
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Lilasku zdjęcia cudne jak zawsze, starzec rewelka, mój taki bedzie chyba za 5 lat, chyba że do dobije do tego czasu
Półeczka fajna, ale kicia to wprost mistrzostwo świata

Półeczka fajna, ale kicia to wprost mistrzostwo świata

- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Aeonium arboreum var artopurpureum 'Schwarzkopf' będziesz na wiosnę "rozkrzewiać"? Moje ma ok. 25 cm. Barbatum szczerze Ci zazdroszczęlilasek pisze:zatem aeonium to czarne, czyli arboreum nie jest rozkrzewione, ma 9 cm i stoi na 1 nóżce, zaś zielone, czyli barbatum stoi na 1 nóżce, ale za to już jest rozkrzewione, chyba z 4 korony ma ;)

Re: Wiklinowy balkon Lilaska
masik pisze:będziesz na wiosnę "rozkrzewiać"?
no właśnie czytam o tym rozkrzewianiu bo takiego jednego to nie chcę mieć ;) tylko zastanawiam się, czy mogłabym taką małą usiłować rozkrzewić czy może poczekać aż urośnie taka jak Twoja, zaraz idę ją zobaczyć ;)
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Mam pytanie, dałam wiadomość w adekwatnym wątku o sundaville, ale nikt nie mówi.
Jak wiecie mam taka jedną na swoim balkonie i nie wiem co z nią począć na zimę. Wiem, że trzeba ją już przenieść albo do domu, albo w inne miejsce np. piwnica, ale nie wiem co z nią zrobić kiedy ona taka długaśna urosła, ma przeszło 2 m a z pędami to ze 3, one na suficie sie jeszcze pną. Nie owinę tego przecież dokoła podpórki, musiałaby być bardzo duża. Czy można odciąć te pędy długie z liśćmi i zostawić ją na długości ok 90 cm? Poradźcie mi bardzo ładnie proszę....

Jak wiecie mam taka jedną na swoim balkonie i nie wiem co z nią począć na zimę. Wiem, że trzeba ją już przenieść albo do domu, albo w inne miejsce np. piwnica, ale nie wiem co z nią zrobić kiedy ona taka długaśna urosła, ma przeszło 2 m a z pędami to ze 3, one na suficie sie jeszcze pną. Nie owinę tego przecież dokoła podpórki, musiałaby być bardzo duża. Czy można odciąć te pędy długie z liśćmi i zostawić ją na długości ok 90 cm? Poradźcie mi bardzo ładnie proszę....


Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Lilasku wydaje mi się, że możesz ją przyciąć. Niby we wszystkich poradnikach pisze, żeby przycinać na wiosnę, ale ja bym zrobiła to już teraz. Wiosną powinna nie być już dłuuuuga tylko gęęęsta. Zimować ją trzeba koniecznie w jasnym pomieszczeniu o temp. od 10-15 stopni, ale moja mama obcinała i targała ją zwyczajnie do chłodniejszego pokoju w domu. Może zrzucić nieco liści, ale wiosną znowu wypuści. Podlewała jak wszystkie kwiaty....czyli nie zalać, ale też nie dopuścić do przeschnięcia.
Ja się nigdy nie przyglądałam "gałązkom" ale wydaje mi się, że są dość giętkie, żeby to co Ci zostanie owinąć dookoła czegoś, albo dać podpórki.
Ja się nigdy nie przyglądałam "gałązkom" ale wydaje mi się, że są dość giętkie, żeby to co Ci zostanie owinąć dookoła czegoś, albo dać podpórki.
- lbanek
- 200p
- Posty: 345
- Od: 11 wrz 2012, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jedlicze, podkarpackie,
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Piękne kwiaty w domu i na balkonie, którego ci bardzo zazdroszczę, ja dopiero w tym roku zaczęłam wynosić domowe roślinki na balkon, a i to tylko kaktusy, benjaminka i psiankę solanum, a wcześniej kupowałam jakieś pelargonię i inne jednoroczne, będę obserwować Twój i w przyszłym roku spróbuję Cię ponaśladować (choć nie da sie za bardzo bo mam balkon przy ruchliwej ulicy, wietrzny i baardzo słoneczny), na razie pozdrawiam i gratuluję pomysłów, a i też mam kota - czarnego, który w dodatku lubi sobie poskubać zielone
Re: Wiklinowy balkon Lilaska
Masiczko dzięki za poradę, zrobiłam tak jak pisałaś i sundaviella stoi juz w pokoju, ale wywiozę ją jutro do pracy bo tam jest w zimie chłodno i bardzo widno, więc będzie jej z pewnością lepiej. Ciekawa jestem czy przetrwa do wiosny. Szkoda było mi przycinać pędy bo one jeszcze kwitną i kilka pączków musiałam zostawić na kratce, no ale.... W sumie jak tak spojrzałam na nią to nie jest taka wielka jak mi się wydawało ;) Tak czy siak jeszcze raz dziękuję ;)
lbanku dziękuję za odwiedzinki i widzę, że większość forumek ma koty, ciekawe czy jest jakaś zależność nad zamiłowaniem do roślin a miłością do kotów ;)
Dzisiaj zrobiłam małe przemelowanie w sypialni, boshhh jakie to miłe uczucie, prawie jak w innym mieszkaniu się czuję, tak mnie wczoraj naszło jak się położyłam w łożu ;) a dziś musiałam wdrożyć to w życie ;) Aż się nie mogę doczekać kiedy się położę ;)
chyba lepiej nie?

Sorki, że sobie tak pozwoliłam na wstawianie takiej prywaty, ale nie mogłam się powstrzymać ;) Głupie ustawienie łóżka a ile zmienia?
lbanku dziękuję za odwiedzinki i widzę, że większość forumek ma koty, ciekawe czy jest jakaś zależność nad zamiłowaniem do roślin a miłością do kotów ;)
Dzisiaj zrobiłam małe przemelowanie w sypialni, boshhh jakie to miłe uczucie, prawie jak w innym mieszkaniu się czuję, tak mnie wczoraj naszło jak się położyłam w łożu ;) a dziś musiałam wdrożyć to w życie ;) Aż się nie mogę doczekać kiedy się położę ;)
chyba lepiej nie?

Sorki, że sobie tak pozwoliłam na wstawianie takiej prywaty, ale nie mogłam się powstrzymać ;) Głupie ustawienie łóżka a ile zmienia?
Pozdrawiam Lila
Mój wiklinowy balkon
Mój wiklinowy balkon