Może to i dobry pomysł
Ogród to moje czwarte dziecko...
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Latający ogrodnik
, ale się uhahałam
Może to i dobry pomysł
. W tym roku moja walka chemiczna na nie wiele się zdaje, jak czytam to w wielu ogrodach problem ze szkodnikami jest
. Większość roślin jest ażurowa przez te cholerstwa;:134. Staram się reagować od razu...najgorsze są ślimaki, które znowu się pojawiły wrrrr.... 
Może to i dobry pomysł
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Olunia, u mnie tez pryskali ostatnio, ale na chwasty na trawniku. Efekt marny, a zapłacilam 150 zł...chyba zacznę sama działać
może mi poradzisz czym zwalczać dwuliscienne...? Twoj trawnik to dla mnie niedoscigniony wzór
Aaaaa, i czym pryskałaś na mszyce?
Pozdrowionka
Pozdrowionka
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Witaj Olu! Wpadam do Ciebie po przerwie i podziwiam... Tak, robactwo w tym roku szaleje bez opamiętania. Wczoraj byłam na ogrodzie po prawie tygodniowej przerwie i aż zamarłam z przerażenia! Mszyce są na wszystkim: zielone, czarne, jakieś takie rudawe - do wyboru do koloru. Śliwa powycinana w piękną koronkę, wzór niemal łowicki. Wszystko się klei od spadzi. MASAKRA
!!! Wczoraj szybko prysnęłam jakimś sprayem, ale dziś muszę systemowo.
Widziałam na jednej z wcześniejszych fotek, że masz Red Barona. Czy on Ci rośnie w kupie, czy chodzi? Bardzo mi się ta trawka podoba, ale boję się, że rozpełźnie mi się rozłogami na pół ogrodu...
Widziałam na jednej z wcześniejszych fotek, że masz Red Barona. Czy on Ci rośnie w kupie, czy chodzi? Bardzo mi się ta trawka podoba, ale boję się, że rozpełźnie mi się rozłogami na pół ogrodu...
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Kasiu na mszyce to psikam doraźnie Targetem, ale przy takiej ilości to bym musiała chyba z pięć butli zużyć i dlatego zawołałam tego mojego Pana co mi w większych pracech pomaga.Niestety nie wiem czym pryskał,mam zaufanie i nie pytam,bo zawsze skutecznie usunie mi i robactwo i chwasty.Zapytam i Tobie napiszę lub powiem osobiście
Asiu z tym Red Baronem to nie tak jak myślisz.Mam go od samego początku ogrodu czyli około pięciu lat i z kępki o średnicy 20cm rozrósł się może do 80cm ,bardzo ładnie przeplata się z innymi roślinami i naprawdę jeśli nawet wejdzie Tobie tam ,gdzie byś nie chciała to nie pożałujesz
Teraz troszkę świerzynek,sama jestem pełna podziwu jak się wszystko rozrasta

-- 16 cze 2012, o 18:09 --
I z dzisiaj w czasie deszczu

Asiu z tym Red Baronem to nie tak jak myślisz.Mam go od samego początku ogrodu czyli około pięciu lat i z kępki o średnicy 20cm rozrósł się może do 80cm ,bardzo ładnie przeplata się z innymi roślinami i naprawdę jeśli nawet wejdzie Tobie tam ,gdzie byś nie chciała to nie pożałujesz
Teraz troszkę świerzynek,sama jestem pełna podziwu jak się wszystko rozrasta

-- 16 cze 2012, o 18:09 --
I z dzisiaj w czasie deszczu

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Olu, ależ mi się podoba Twój ogród - wzór porządku, ładu i estetyki... Pięknie!
Podziwiam oczko, a zwłaszcza kaskadę... moja niestety jest czymś w kształcie nagrobka - na szczęście zarosła i już mnie nie denerwuje aż tak... Mile spędziłam czas w Twoim ogrodzie, jak zwykle zresztą...
POLSKAAAAA BIAŁO-CZERWONI!
Podziwiam oczko, a zwłaszcza kaskadę... moja niestety jest czymś w kształcie nagrobka - na szczęście zarosła i już mnie nie denerwuje aż tak... Mile spędziłam czas w Twoim ogrodzie, jak zwykle zresztą...
POLSKAAAAA BIAŁO-CZERWONI!
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Agunia dziękuję bardzo za takie komentarze.Ja natomiast często jestem u Ciebie i podziwiam Twoją roślinność.Piękne róże,ja nie mam nawet jednej ,jeszcze dojżewam z decyzją
boję się robactwa.
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Padało u Ciebie?? ja właśnie niecierpliwie czekam aż spadnie (mam nadzieję) -duszno strasznie i nic poza tym 
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Pokażę jeszcze moje nowe nabytki
Pink Annabelle

oraz hortensja bukietowa BOBO
nie rozrasta się tak bardzo max 80cm,a w tym miejscu właśnie potrzebowałam coś niewielkiego i niezawodnego jeśli codzi o kwiaty i mrozoodporność.

Dziś również rozprawiłąm się do końca z moimi dwiema pęcherznicami diabollo,niestety tam ,gdzie rosły nie miały możliwości pokazania swojej urody,ponieważ musiałam je drastycznie ciąć,żeby mi świata nie zasłoniły i w rezultacie praktycznie kwiatów zero.Dziś je pocięłam na drzewka,zobaczę co z tego wyjdzie ,wokół nich mam zamiar dosadzić rodo do tych ,które już tam rosną i zrobić taką dużżżżżą rabatę właśnie rododendronową.
Oto to co z nich zostało

-- 16 cze 2012, o 18:35 --
Dorota ,lało,a nie padało...odrazu lepiej się oddycha.Ja mieszkam koło Swarzędza.
Pink Annabelle

oraz hortensja bukietowa BOBO
nie rozrasta się tak bardzo max 80cm,a w tym miejscu właśnie potrzebowałam coś niewielkiego i niezawodnego jeśli codzi o kwiaty i mrozoodporność.

Dziś również rozprawiłąm się do końca z moimi dwiema pęcherznicami diabollo,niestety tam ,gdzie rosły nie miały możliwości pokazania swojej urody,ponieważ musiałam je drastycznie ciąć,żeby mi świata nie zasłoniły i w rezultacie praktycznie kwiatów zero.Dziś je pocięłam na drzewka,zobaczę co z tego wyjdzie ,wokół nich mam zamiar dosadzić rodo do tych ,które już tam rosną i zrobić taką dużżżżżą rabatę właśnie rododendronową.
Oto to co z nich zostało

-- 16 cze 2012, o 18:35 --
Dorota ,lało,a nie padało...odrazu lepiej się oddycha.Ja mieszkam koło Swarzędza.
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Tak jeszcze dla poruwnania,raptem dwa miesiące i takie zmiany


-- 16 cze 2012, o 18:47 --
Dziękuję Basiu,staram się i bardzo to lubię


-- 16 cze 2012, o 18:47 --
Dziękuję Basiu,staram się i bardzo to lubię
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Moja pęcherznica też się rozrosła i ją dziś wykopałam i rozdzieliłam na 4 krzaczki ,posadziław w szpalerze żeby osłonić kącik do wypoczywania ,poprzednio rosły tam hibiskusy,musiałam wykopać bo wszystkie zmarzły tej zimy ,tak więc będzie ściana z pęcherznic-na przemian diabolo i luteus , chwilę temu u mnie popadało ale taki tak zwany majowy deszczyk ,czekam na więcej
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Olu pęcherznica wyszła super , teraz tylko wycinaj dolne odrosty i co jakiś czas wymieniaj opaski
Ale masz piękną ścieżkę z żurawkami
Ale masz piękną ścieżkę z żurawkami
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Dziękuję Edytko mam nadzieję ,że będą równie ładne jak Twoja 
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród to moje czwarte dziecko...
Z wielką przyjemnością znów zrobiłam spacer... chyba wczoraj chciałam zajrzeć do watku, bo myślałam o Twojej ścieżce, a tu proszę - jak na życzenie. Snuję plany, i kombinuję jak koń pod górkę, na razie na kartce, ale ścieżka była mi niezbędna
A swoją drogą na fotkach jakoś robali nie widać, wszystko zdrowe, a jakie bujne! Podziwiam żuraweczki i nie tylko 


















