Oli sezon działkowy 2012 roku

[MagdaMisia]

Jeffersonia diphylla :P

[x-p-k]

Otóż to, bo dubia ma nieco inne liście i fioletowe kwiatki
Swoją drogą, muszę dokupić do kolekcji - gdzieś już nawet ją widziałem

[lanceta]

Piterku ,wybierasz sie na Zlot ze swoimi trawkami,zurawkami,jeżówkami i co Ci w duszy gra...

[x-p-k]

Raczej nie, średni termin jak dla mnie.

[lanceta]

Szkoda,ale,co się odwlecze- to.........

[takasobie]

To Jękokwik wiosenny

[Olusia]

Miłka zaczyna tworzyć ale spóźniłaś się. Magda już podała prawidłową nazwę.
Może coś się wysieje. Przeczytałam , że to najprostszy sposób rozmnażania - wysiew nasion zaraz po zbiorze.
W tym roku upilnuje i nasionka zbiorę.

Lodziu , do piterka to najlepiej się samemu wybrać.
Z trzech trawek otrzymanych u JoliG. padła mi turzyca sztywna AUREA , właściwie , to się wcale nie ukorzeniła.

[kasik 69]

Olu,czy to ty pisałaś o tej roślince-różowe majtki?
Piterku postaraj się proszę (oczywiście mówię to nie bezinteresownie,chciałbym coś posępić)

[Olusia]

Właśnie , to ta majtkowa roślinka........

[kasik 69]

Śliczna jest,i też przypomina mi zawilca.

[Olusia]

Wiecie co moja córka dziś zrobiła
Suszarką do włosów topiła lód na wewnętrznej szybie w oknie dachowym.
Oczywiście szybie się to nie spodobało i trzasła.
W ten mróz , prawie godzinę miałam dziurę w dachu a młodzi musieli 300,- wysupłać.
Ale jest już wszystko OK Oprócz samopoczucia mojej córki.

[kamcia]

Olusiu pozwoliłam sobie pospacerować po Twoim ogrodzie. Masz bardzo ciekawe rośliny i będę obserwować jak będą wyglądać w pełnej krasie . Pewnie jakieś chciejstwa wpiszę na listę. Z wnuczka już mały ogrodnik rośnie , słodziak z Niego.
Czy ta szyba pękła w tym nowym domu? faktycznie córce chyba nie za wesoło najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.

[Marzenka79]

hej Olusiu masz 100% racji-na działkę posprzatać pojadę chyba w innym terminie.Jutro jadę tylko nakarmić koty bo bidusie umarzną tam

[Olusia]

Witaj Kamilko , tak , dom jeszcze do użytku nie oddany a już naprawy.
Córka chciała dobrze dla synusia no i przedobrzyła.
Panu majstrowi się nie przyznała , że to od suszarki.
A roślinki wybieraj , jak tylko przezimują to będą do podziału.
U nas tęgi mróz i wiatr i to bez śniegu.

Marzenko , ja dziś słonecznika nakupiłam i będę ptaszki na ogródku dokarmiała.
Całe stada sikorek oskubuje moje "mrożonki".
A kota sąsiada musiałam z działki przegonić bo sobie pazury ścierał na moich drzewkach.

[kamcia]

Olu my przeprowadziliśmy się do nowego domu w czerwcu 2011, do dzisiaj sporo rzeczy nie mamy i pewnie długo wszystkiego mieć nie będziemy. Na początku, jak coś w domu przez przypadek "popsuliśmy" to naprawdę było szkoda, teraz już nam trochę przeszło , ściany to praktycznie są od nowa do malowania, bo poodbijane są rączki mojego dziecka. Córka niech się nie przejmuję, dom ma być dla nas, a nie my dla domu.

Olu gdyby starczyło tych sadzonek truskawki, to mogę prosić o jedną , też mi się bardzo podoba, a szczególnie te liście.