Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Odciął korzenie od kilkuletniego drzewa owocowego. Jednego dnia po prostu się przewróciło. Sam pień bez korzeni.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Czy to są maksymalne głębokości ?. Zastawiam się nad murkiem czy jakąś zaporą na 70 cm, ubity gruz, beton, gruba folia z tworzywa, cos jak zasłona balkonowa lub coś podobnego. Ciekawe czy taka nornica przez plastik przegryzie się, czy będzie kopać głębiej.miki331 pisze:U mnie nornice dość płytko ryją korytarze (ok. 5 -8 cm) Krety jakieś 25- 35 cm. Karczownika jeszcze nie zidentyfikowałemDecoY pisze:Na jakiej głębokości maksymalnie ryje kret, nornica, karczownik ?.
Komory mają chyba głębiej (powinny poniżej głębokości przemarzania , ale chyba o takich przepisach nie maja nawet pojęcia !)
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Ja mam karczownika. Co roku 2-3 drzewa wyciągam bez korzeni. W tym roku jeżyna.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Chcę spróbować pasty na szczury w saszetkach, próbowałeś może ?
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Łapie się szczura i smaruje pastą?annodomini pisze:Chcę spróbować pasty na szczury w saszetkach, próbowałeś może ?

Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Tak, ale w saszetkach. A to o czym piszesz dotyczyło maści na szczury...
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Na zewnątrz wyłącznie zatrute ziarno.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- jagoda1
- 200p
- Posty: 299
- Od: 9 mar 2012, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Moszczenica k/Strykowa
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Zatrute ziarno - tak ale rozsypać na ziemi ,na trawniku i przykryć - ja użyłam starego, dziurawego materaca dmuchanego ,można nakryć starą płytą,folią . Po pierwsze ,żeby nie wyjadły ziarna ptaki ,a nornice wyjdą z ziemi - porobiły mi tunele pod materacem i wszystko co było pożarły. W tym roku muszę to powtórzyć i to szybko ,bo cebul tulipanów już nie mam.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Przykrycie plandeką - świetny pomysł. Dotychczas wsypywałem różne preparaty do korytarzy. Masz rację, po co ja mam ich szukać, jak one same znajdą to, co mają znaleźć. Ostatnio zostawiłem na kilka dni arkusz blachy na trawie. Pod spodem powstał labirynt korytarzy.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Do szkód spowodowanych przez nornice doliczma w tym roku kilka(-naście?) krzewów winorośli i całe rzędy malin. Wyciągam z zeimi z obgryzionymi korzeniami.

To pęd winorośli. Tak samo wyglądają maliny i jeżyny, które wyciągam bez wysiłku


A te dwa to korzenie 4 letnich drzewek owocowych.

To pęd winorośli. Tak samo wyglądają maliny i jeżyny, które wyciągam bez wysiłku


A te dwa to korzenie 4 letnich drzewek owocowych.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Na nornice sypię trutkę, ale umieszczam ja w kawałkach (dł. 25-40 cm) rur kanalizacyjnych PCV (o średnicy <5cm. Nie wejdzie do takiej rury jeż, ptak kolorowej trutki nie wyskrobie , za to nornice uwielbiaja takie miejsca i chętnie nawiedzaja moje "karmniki". Najlepszym terminem jest oczywiście jesień gdy zbieraja zapasy lub gdy przednówek wygania je na poszukiwania pożywienia. Teraz to trochę loteria, bo pożywienia mają coraz więcej. Myślę że myszy też będą zainteresowane takimi miejscami
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Do tej pory miałam tylko co jakiś czas kopce na trawniku, równałam je wodą, ale dzisiaj wyciągałam z jednego miejsca tulipany, najwyraźniej świeżutko obgryzione, bo wstawione do wody pięknie się rozwijają.
Ale nie daruję cholerze, zacznę czytać temat od początku, kocham kwiaty i nie będzie mi taka jedna z drugą nornica obgryzać
Ale nie daruję cholerze, zacznę czytać temat od początku, kocham kwiaty i nie będzie mi taka jedna z drugą nornica obgryzać

- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Ja niestety, wyciągnęłam wczoraj jabłonkę z totalnie obgryzionymi korzeniami. 

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jagoda1
- 200p
- Posty: 299
- Od: 9 mar 2012, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Moszczenica k/Strykowa
Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Olago ja tak miałam w tamtym roku.a w tym nie ma już ani jednego tulipana i żonkila. 

Re: Kret, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
A ja mam bardzo upartego kreta
Już były wszelkie metody wykorzystywane żeby się wymeldował, a ten dalej swoje
Nawet próby złapania go się nie powiodły 


